Mistrz wagi średniej UFC, Sean Strickland, przybliżył swój proces myślenia podczas słownej potyczki z Dricusem Du Plessisem w trakcie konferencji prasowej. Zdradził też, że w trakcie bójki na publiczności gali UFC 296 chciał… odgryźć Du Plessisowi ucho.
W trakcie konferencji prasowej z bohaterami pierwszych kilku gal 2024 roku, odbywającej się na parę dni przed UFC 296, pomiędzy Stricklandem a Du Plessisem wybuchł spory konflikt. Choć na początku panowie komplementowali jeszcze swoje umiejętności, Strickland zarzucił rywalowi sypianie ze swoim trenerem, na co ten odpowiedział, że w oktagonie zleje go gorzej niż ojciec w dzieciństwie.
Tego było za wiele dla mistrza dywizji Seana Stricklanda, który zagotował się i – jak sam powiedział w odcinku podcastu This Past Weekend – był gotów zabić Dricusa Du Plessisa na miejscu:
Są pewne rzeczy, o których się nie wspomina. Nie mówi się o czyjejś żonie, czyichś dzieciach albo o traumatycznym dzieciństwie. Tej linii się nie przekracza. Kiedy on ją przekroczył, […] próbowałem to, k***a, zignorować. Gotowałem się.
Kiedy Dricus wychodzi i żartuje o tym g***ie, gościu, nie masz pojęcia. Ja cię, k***a, zabiję, nie masz pojęcia. Myślę, że dochodzi tutaj sprawa, że jeśli byłeś maltretowany za dzieciaka, to jako dorosły myślisz sobie: “Nigdy więcej”. Zabiję cię, k***a.
Tak wzbierający gniew skłonił Stricklanda do wszczęcia bójki na publiczności gali UFC 296. Mistrz zaatakował Du Plessisa, zadał kilka ciosów, po czym interweniowała ochrona i wyprowadziła go z hali. Strickland miał jednak jeszcze jedną, nietypową broń w swoim arsenale:
Tak bardzo się cieszę, że kamery tego nie uchwyciły z dobrego kąta – ugryzłem go! Nie żartuję. Jak się we mnie wbił – pamiętam ten moment – jak próbował mnie obalić, możecie zobaczyć, że ruszam swoją głową w jego stronę – zacząłem wtedy myśleć: “Jak mogę zranić tego gościa? Pozbawię go części ciała, odgryzę jego p*******ne ucho”.
Pamiętam, że pomyślałem też: “Sean, nie możesz tego zrobić, z tego będzie afera. Jeśli to zrobisz, aresztują cię”.
Bójka zakończyła się bez interwencji policji, a odpowiedzialność za całe zdarzenie wziął na siebie prezes UFC, Dana White, który sam usadowił dwóch skłóconych fighterów obok siebie na widowni. Sean Strickland i Dricus Du Plessis będą mieli okazję do wyjaśnienia swoich spraw w oktagonie, już 20 stycznia na gali UFC 297 w Toronto.
9 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Strawweight
KSW Lightweight
Jungle Fight Lightweight
Jungle Fight Lightweight
UFC Heavyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
Shark Fights Welterweight
BAMMA Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/71408/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>