Zawodnik BJJ Dillon Danis, którego fani MMA kojarzą ze współpracy z Conorem McGregorem powiedział Arilowi Helwaniemu w ostatnim “The MMA Hour”, że dostał ofertę walki w MMA na początku przyszłego roku w organizacji Cage Fury Fighting Championship. Wciąż rozważa tę propozycję, bowiem akurat w tym czasie rozgrywa się ważny turniej Brazylijskiego Jiu-Jitsu.
Na chwilę obecną Danis wierzy, że mógłby zadebiutować nawet w… UFC. Jeśli miałby wskazać idealnego rywala na pierwszy pojedynek, byłby to Sage Northcutt:
To byłaby łatwa walka i świetny początek – pokonanie kogoś z rozpoznawalnym nazwiskiem.
Northcutt ostatnio przegrał z Mickey’em Gallem na gali UFC on FOX 22. Danis stwierdził, że nie chciałby walki akurat z Gallem, który jest jego byłym spraingpartnerem i nazywa go “bliskim przyjacielem”:
Szczerze uważam, że mogę stoczyć swoją pierwszą walkę w UFC i bym w niej dominował. To jest 100-procentowy fakt. Nie jestem głupi i wiem, co potrafię. Wiem, z kim trenowałem i wiem, co widziałem.
23-letni Danis jest posiadaczem czarnego pasa Brazylijskiego Jiu-Jitsu i obecnie należy do grona największych gwiazd BJJ. MMA jest dla niego jednak tym, czego pragnął już jako nastolatek, kiedy trenował z Jimem i Danem Millerami.
Dillon towarzyszył McGregorowi podczas pobytu w Nowym Jorku związanym z występem na gali UFC 205, co bardzo mu się podobało:
Poczułem, że sam muszę to zrobić. To jest to, czego pragnę.
Otwartą kwestią pozostaje to, w jakiej dywizji miałby się bić Danis. Zawodnik twierdzi, że mógłby zawalczyć w limicie wagowym kategorii lekkiej, półśredniej, a może nawet średniej. Tak jak jego mentor, Dillon emanuje pewnością siebie:
Mógłbym dominować w każdej kategorii wagowej.
Wszyscy chcą "zgwałcić" Srejdza.
Łatwy łup. Sejdzowi nie będzie już łatwo.
Żeby się nie zdziwił, bo woda sodowa mu zdrowo jebła do glowy.
Kazdy teraz chce dojechac mlokosa… Smutne. Nie wiem czy Dillon cos tam stojkowo robi ale po 1 obaleniu juz bylby koniec walki niestety. Sage juz ma latke leszcza widze…
Jak przej@bie z Sage'm to będzie inaczej śpiewał 😉
ostro mu Conor spral banie jak typ nawet nie jest w UFC :facepalm:
Sage na glebie by przegrał
Ja tam czekam na jego debiut, moze nie koniecznie w ufc ale chlop sobie poradzi, mlody jest a Marcelo raczej czarnych pasow za darmo nie rozdaje. Za duzo sie Conora nasluchal i gada glupoty, ale potencjal ma. Pozatym podobno chca go z Bonesem na submission underground zestawic.
Nie wiem, czy chcą go z Bonesem zestawić, ale wiem, że Danis rzucił mu wyzwanie na taki pojedynek. Zresztą Rockhold też wyzwał Jonesa na bjj. Ale Jones, jak to Jones, asekuracyjnie jak zawsze – woli się mierzyć z o 2 głowy mniejszym 80-latkiem.
Czy z ekipy Conora jest ktoś kto nie wybiera sobie rywali?
Rosyjski Młotek!
Ciekawe kiedy Ido Portal (kurwa to brzmi jak jakis druid z jakiegos rpg) rowiniez wykaze chec zmierzenia sie na zasadach MMA. :mamed:
Widać, że Conor jest chory na ostry przypadek pierdolenia głupot i to gówno jest mocno zakaźne, bo każdy kto przebywa z Rudencjuszem, zaczyna trash talk w jego stylu.
Może i gada głupoty ale na tym polega robienie szumu i zarabianie na tym kasy (patrz na McGregora).
moze i mahonek pierdoli glupoty ale przeciez zarabia hajs 😆
Moim zdaniem powinien prawilnie zamknąć mordę i zrobić jakiś rekord na galach Brutal.
Prosze o poprawienie błędu w nazwisku Dillona Penisa w tytule artykułu.
"Idziesz do UFC po łatwe walki?To chyba jednak nie miejsce dla Ciebie, żegnamy." Do Demiana niech wystartuje.
Albo
Skoro i jeden i drugi nie widzi problemu w skakaniu po dywizjach i twierdzą, że mogą walczyć w każdej to niech ich zestawią ze sobą, skoro nie chcą sprecyzować dywizji w której są by uniknąć niewygodnych dla nich zestawień. Choć myślę, że Danis mógłby powiedzieć to samo co w tym temacie w sumie 😀
Dlatego kibicuję Sage'owi. Chłopak niczemu nie jest winny bo to Łysy sobie ubzdurał żeby zrobić z niego gwiazdę. Wszyscy go hejtują kurwa a chłop niczemu nie jest winny. Gdyby wydostał sie spod tatusia to byłby z niego naprawdę dobry zawodnik.
#teamSage
:siara:
:siara:
Ja bym go zobaczył z Diazem:werdum:
Ja bym go zobaczył z Diazem:werdum:
Za dużo czasu spędzonego z Rudym robi swoje
Za dużo czasu spędzonego z Rudym robi swoje
Gratuluję mu ambicji skoro jeszcze nie majax
Gratuluję mu ambicji skoro jeszcze nie majax
Gratuluję mu ambicji skoro jeszcze nie mając podpisanego kontraktu z UFC, ba nawet propozycja taka nie padła ze strony największej organizacji mma na świecie, a ten już wybiera sobie najłatwiejszych rywali.
Gratuluję mu ambicji skoro jeszcze nie mając podpisanego kontraktu z UFC, ba nawet propozycja taka nie padła ze strony największej organizacji mma na świecie, a ten już wybiera sobie najłatwiejszych rywali.
Z jakiej racji mieliby go wziąć do UFC :mamed::mamed::mamed::mamed::mamed:?
Z jakiej racji mieliby go wziąć do UFC :mamed::mamed::mamed::mamed::mamed:?
Nie mam psa, i nigdy nie miałem. Ale podobno chodzą takie "miejskie legendy", że jaki właściciel taki pies. Tu chyba sytuacja adekwatna, patrząc z pewnej perspektywy i z przymrużeniem oka.
Nie mam psa, i nigdy nie miałem. Ale podobno chodzą takie "miejskie legendy", że jaki właściciel taki pies. Tu chyba sytuacja adekwatna, patrząc z pewnej perspektywy i z przymrużeniem oka.
kto? :no no:
kto? :no no:
Z tej samej racji dzięki której Lobov jest na liście płac ju ef si. Podpowiedź: rudy, król, wybitny orator, filantrop, najlepszy fajter p4p, najlepiej ubrany człowiek na świecie, mistrz wszystkich kategorii wagowych, człowiek renesansu.
Z tej samej racji dzięki której Lobov jest na liście płac ju ef si. Podpowiedź: rudy, król, wybitny orator, filantrop, najlepszy fajter p4p, najlepiej ubrany człowiek na świecie, mistrz wszystkich kategorii wagowych, człowiek renesansu.
Nie jestem rudy.
Nie jestem rudy.
Bo się farbujesz.
Bo się farbujesz.
Lobov ma chociaż ponad 20 walk, a historia z tufem to druga sprawa
Lobov ma chociaż ponad 20 walk, a historia z tufem to druga sprawa
Myślisz, że te 20 walk ma znaczenie? Nie wiem…może przed tufem zajebiście walczył
ale to co teraz prezentuje predysponuje go do zakontraktowania w drugiej organizacji na świecie. To, że nadal jest w ufc to zasługa tylko jednej osoby. Kto jak kto, ale Rudy może z palcem w dupie Dany załatwić angaż Dillonowi.
Myślisz, że te 20 walk ma znaczenie? Nie wiem…może przed tufem zajebiście walczył
ale to co teraz prezentuje predysponuje go do zakontraktowania w drugiej organizacji na świecie. To, że nadal jest w ufc to zasługa tylko jednej osoby. Kto jak kto, ale Rudy może z palcem w dupie Dany załatwić angaż Dillonowi.
Ja tam chętnie bym go xovaczyl w ufc , jak rudy go poduczyl stojki to może być dobrze , szczególnie że jest młody i jest zajebisty w parterze.
Mam jakiś sentyment do zawodników bjj
Ja tam chętnie bym go xovaczyl w ufc , jak rudy go poduczyl stojki to może być dobrze , szczególnie że jest młody i jest zajebisty w parterze.
Mam jakiś sentyment do zawodników bjj