Ryan Bader był jednym z większych transferów pomiędzy organizacjami UFC a Bellator MMA. Po dwóch wygranych z rzędu Amerykanin zdecydował się nie kontynuować swojej kariery w oktagonie i przenieść swoje talenty do klatki organizacji prowadzonej przez Scotta Cokera. Aktualny mistrz kategorii półciężkiej Bellator MMA w wywiadzie dla MMAjunkie.com ocenił stan dywizji do 93 kilogramów UFC, w której niegdyś występował.

Czuję, że ta dywizja nie jest głęboka. Jest kilku gości, którzy kręcą się wokół walki o pas. Nie ma tam zbyt wiele możliwości. W Bellator MMA jest podobonie, ale nie myślę o tym zbyt często. Wykonujemy naprawdę dobrą robotę, sprowadzamy utalentowanych gości, a na to trzeba czasu.

Wszyscy zaczynają dostrzegać jak dobrze jesteśmy tutaj traktowani. Mamy turnieje, widzieliśmy jak Darrion Caldwell zawalczył w Japonii. To fajne opcje dla zawodników.

Na Bellator 214 Bader zmierzy się z legendą MMA, Fedorem Emelianenko. Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski kategorii ciężkiej organizacji. Tym samym Bader będzie miał szansę nie tylko na pokonanie jednej z największych gwiazd w historii sportu, a również na zostanie podwójnym mistrzem Bellator MMA. Walka odbędzie się 26 stycznia.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.