#UFC193: @JoannaMMA vs @ValTroubleMMA
Sat. Nov.14 | LIVE on PPV
Presented by @TombRaider https://t.co/WIhivi4oa3
— #UFC193 (@ufc) November 13, 2015
Emocjonujące ważenie przed UFC 193. Zarówno Joanna jak Ronda dość agresywnie podeszły do swych pretendentek w rezultacie prowokując spięcie podczas staredownu. Ponadto wszyscy zawodnicy zrobili wagę przed jutrzejszą galą.
Walk wieczoru:
- 135 lbs: Ronda Rousey (134) vs. Holly Holm (134) – o pas wagi koguciej
Druga walka wieczoru:
- 115 lbs: Joanna Jedrzejczyk (114) vs. Valerie Letourneau (115) – o pas wagi słomkowej
Karta główna:
- 265 lbs: Mark Hunt (265) vs. Antonio Silva (263)
- 185 lbs: Uriah Hall (185) vs. Robert Whittaker (185)
- 265 lbs: Jared Rosholt (239) vs. Stefan Struve (265)
Karta wstępna (FOX Sports 1)
- 155 lbs: Akbarh Arreola (155) vs. Jake Matthews (155)
- 170 lbs: Kyle Noke (169) vs. Peter Sobotta (169)
- 205 lbs: Anthony Perosh (205) vs. Gian Villante (205)
- 125 lbs: Danny Martinez (125) vs. Richie Vaculik (125)
Karta wstępna (UFC Fight Pass)
- 185 lbs: Daniel Kelly (185) vs. Steve Montgomery (185)
- 170 lbs: Steven Kennedy (169) vs. Richard Walsh (170)
- 170 lbs: James Moontasri (170) vs. Anton Zafir (170)
- 125 lbs: Ryan Benoit (125) vs. Ben Nguyen (126
UDERZYŁA RHONDE, REKA BĘDZIE URWANA!!!
Pierwszy raz widzę Galę UFC, w której tylko jeden zawodnik przekroczył limit wagowy o 1 lbs… Ben Ngyuen walczący w pierwszej walce jako jedyny na limit 125 lbs ma 126 lbs. Reszta ma tyle samo albo mniej…
A weźcie z tą Rondą. Ta jej agresja jest tak sztuczna, jak jej poza na ważeniu. Te jej złe minki i marsz do klatki jest śmieszny:D
Ale wieśniactwo na tych staredownach. Jakby nie można tak grzecznie i z uśmiechem 🙂 Ronda tak słabo… Nawet w stosunku do Correii się tak nie zachowywała, która mieszała ja z błotem. Aśka też mogłaby sobie odpuścić…
A mi się wydaję, że przesadzacie… Łatwo jest Wam tak pisać gdy siedzicie sobie spokojnie w domku przed komputerem, a tam jest zupełnie co innego. Gdy zobaczyłem ile tam jest ludzi i pomyślałem, że ja miałbym tak wyjść… Wleciałbym na pełnej ku***e i z miejsca chciałbym roznieść przeciwnika, już nawet tam. To wszystko są emocję, Ronda się podjarała zapewne jeszcze przed wejściem na wagę, a gdy już się tam znalazła to wszystko z niej wyszło. To wszystko są emocję, musicie też to zrozumieć. Oczywiście inni potrafią zrobić to jakoś na spokojnie, ale to jest ME, tam dzisiaj/jutro będzie 50-60 tyś osób, którzy w głównej mierze przychodzą dla Aśki i Rondy. Na samym ważeniu było kilka tysięcy, ja to nie wiem jakbym się czuł wychodząc do czegoś takiego… Na pewno nie potrafiłbym być spokojnym.