Fot: Sebastian Rudnicki / KSW

Po fatalnym występie Roberta Burneiki na gali na PGE Narodowym wydawać by się mogło, że już więcej nie zobaczymy tego zawodnika na galach KSW. „Hardkorowy Koksu” został zdemolowany przez „Popka” i w opinii wielu kibiców ten fakt powinien się przełożyć na zakończenie kariery Burneiki w MMA. Co ciekawe, odmiennego zdania jest jeden z właścicieli największej polskiej organizacji Martin Lewandowski, który w Sektorze Gości 66 zapytany o to, czy Burneika będzie pokazywać się na kolejnych galach KSW, odpowiedział:

Tak. Nie jest skreślony. Bawiłem się bardzo przy tej walce. Nie oczekiwałem, żeby „Hardkorowy Koksu” – i zresztą to mówiłem – będzie teraz nagle się zmieniał i starał się być zawodnikiem MMA. Chcę, żeby on te steki jadł i pisał o nich, mówił i opowiadał; chodził ze świnkami na spacer, itd.

I taką jego postać zatrudniliśmy i chcieliśmy, żeby utrzymał taką swoją postawę, a się nie zmieniał na siłę, bo teraz walczy w MMA i będzie udawał nie wiadomo jak wielkiego zawodnika.

Martin Lewandowski opowiedział także o reakcji Burneiki na szybką porażkę z „Popkiem”:

Myślę, że też był zszokowany jak schodził, widziałem to, popatrzyłem mu głęboko w oczy. Po pierwsze to się skończyło tak szybko, po drugie dostał ostry łomot, więc był zszokowany, że można tak przyjąć i tak się czuć.

Szef KSW nie wyklucza, że w przyszłości w jego organizacji będą się pojawiać zestawienia ze znamionami freak fightu – dlatego, że fani po prostu chcą takich walk i dzięki nim następuje popularyzacja dyscypliny:

Reagujemy na potrzeby rynku. Kiedyś stawialiśmy mocno na sportową stronę, teraz nie musimy nikomu udowadniać, że jesteśmy sportową federacją. Tego typu zagrywki [jak zatrudnienie Burneiki – przy. red.] „pod publikę” i medialne są dla nas celowym marketingowym strzałem, celowym zabiegiem, żeby dodatkowo dotrzeć do ludzi. Dzięki takiemu „Hardkorowemu Koksowi” możemy dotrzeć do świadomości widzów i później z takiej młodzieży, która chce trenować KSW wyrastają prawdziwi zawodnicy MMA.

Cała rozmowa Martina Lewandowskiego w Sektorze Gości 66 dostępna jest tutaj.

2 KOMENTARZE

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.