Radość z zakontraktowania pojedynku pomiędzy Robbiem Lawlerem a Donaldem Cerronem niestety nie trwała za długo. Jak podaje portal TMZ.com, “Ruthless” nie zawalczy na gali UFC 205 w Nowym Jorku…
Powód absencji Lawlera nie został podany, jednak amerykański portal podaje, że “Kowboj” będzie miał nowego rywala, z którym skrzyżuje rękawice na pierwszej gali UFC w Nowym Jorku.
:jon:Liczę na wydanie oświadczenia przez Robbiego i zdementowanie pogłosek.
Stasiek juz sprawdza. "Melduje,ze dzialania operacyjne trwaja , dowiemy sie kto za tym stoi panie Wojcie!" na razie tyle wiemy…:homer:
I z czego ja sie kurwa cieszylem na 2 miechy przed gala? Toc to jeszcze gorace zestawienie a juz ma wypasc? Dejta zyc!
@baju WEZWIJ POLICJĘ, BO COŚ ROZKURWIĘ!!!
Jak już musisz coś "ROZKURWIĆ " to proponuje autodestrukcje głowy.
No tak , przecież to nie miało prawa dojść do skutku…
Pierdolę takie niusy z rana….
Ja się cieszę, porażka jednego i drugiego na tym etapie kariery byłaby bolesna, a przegrany mógłby się nie dźwignąć już w tej dywizji.
To Stasiek, nie @TYTUS ? 😆
😉
Oby to nie było nic poważnego. Nadal mamy Cerrone na 205, pytanie z kim? Może Larkin?
Jak to jest że zawodnicy tak często wypadają, a taki Cerrone to mógł by pewnie wziąć jeszcze jedną walkę w między czasię
Wielka szkoda 🙁
Cerrone to kowboy, nigdy nie wypada. W ogóle mam wrażenie, że on walczył już z 5 razy w tym roku. 😎
Kurwa mać, narobili apetytu dosłownie kilka dni temu na zajebiste wymiany a tu taki chuj
Ni ma wonsa, także to nie @TYTUS :tongue:
Ta z Avatra to z Dowodu Osobowego przecież
No i chuj no i cześć.
A miało być tak pięknie
Hah, a ludzie tak sie podniecali…
Straciłem już wszelką wiarę, że się dowiemy
Dastan, Wednesday at 9:59 PM
Mój siódmy zmysł pająka jak zwykle działa :fingers:
niestety…
Gdzieś tam rano przeczytałem, że Robbie po prostu z tej walki się wycofał i nie ma to większego związku z jakimiś kontuzjami czy cokolwiek (zresztą byłoby to dziwne, skoro do walki jeszcze 2 miechy). Czyżby T-Bomb złamał ducha wielkiego wojownika? 😉
Cowboy już do Danki pisze, co za wariat :bleed:
100% musi być jakaś mocna kontuzja, bo nie ma szans by Robbie wycofał się z takiej walki przez błahostkę.
no kurwa straszne, ze ludzie sie jaraja takim starciem…
dawac tu
W 2 dni posypalo sie 5, wina Tuska?
A Nick ponoc ciagle zawieszony bo nie zaplacil kary
ale po walce nejta z conurem splata tego nie bedzie zadnym problemem
No tak ale zadnego info ze Nick moze walczyc narazie nie dostalismy
I tu wyjątkowo się z tobą zgodzę.
No Nick Diaz vs Donald i będę usatysfakcjonowany. Dana make it happen.
:jon:
No nie No po prostu kurwa no nie!!!!
Lipa w chuj
:yahoo: Zajebisty news!!!
O panie, a jeszcze wczoraj gdzieś na instagramie mignął mi się mem afrykańskiego dziecka który modli się "Panie zamiast wody dla nas, zachowaj Kowboja i Lawlera od kontuzji". No cóż. Był hit, nie ma hitu.
to jest potwierdzona informacja oficjalnie ? Oby nie
Donald gdyby mógł to w zastępstwie by zawalczył sam ze sobą 😎 Swoją drogą to przypomniały mi się słowa Rorego o wynikach testów Lawlera
Ponoć pytał o możliwość walki z Barroso jak się CB Dolloway kontuzji nabawił… LHW
Z drugiej strony to może lepiej, bo ta walka i tak się musi odbyć, UFC się z tego nie wykręci więc może dadzą ją na jakiś ME. Taka wojna zasługuje na 5 rund, co by można ją wspominać latami.
Jaranko mocno.
Tylko Żymon @Bolt by płakał.
Carlos Condit by mi tu pasował
"Tylko" 3
Condit już pewnie koniec. Mówi, że ma problemy z banią od przyjętych ciosów.