
UFC potwierdziło informację, że mistrz dywizji koguciej T.J. Dillashaw (MMA 11-2) doznał złamania żebra i nie będzie w stanie walczyć na gali UFC 186. W związku z czym rewanż z Renanem Barao (MMA 33-2) nie dojdzie do skutku.
Nie jest jeszcze wiadomo czy Brazylijczyk zostanie zdjęty z karty walk czy przydzielony zostanie mu nowy przeciwnik. Tym samym walka Demetriousa Johnsona z Kyojim Horiguchim awansowała na główną walkę wieczoru gali. Rewanż Dillashawa i Barao już miał się odbyć na gali UFC 177, wtedy jednak to Renan w związku z nieumiejętnym cięciem wagi musiał odwiedzić pobliski szpital, a na jego miejsce w ostatniej chwili wskoczył Joe Soto.
To co… Barao – Assuncao? Mi się podoba, tylko, czy gość jest już zdrowy?
To Rampage i Bisping mają wykręcić PPV, nie Mysza czy Dillashaw.