cain.jds3.resize
(fot. Esther Lin / MMAFighting.com)

Równe cztery tygodnie po poprzedniej aktualizacji światowego rankingu MMA uzbierało się wystarczająco dużo zmian na kolejną.

W wadze ciężkiej aktywna była pierwsza trójka, ale kolejność pozostaje bez zmian. #1 Cain Velasquez postawił nie tyle kropkę, co trzy wykrzykniki w swojej rywalizacji z #2 Juniorem dos Santosem, demolując Brazylijczyka w kolejnym pięciorundowym boju. #3 Daniel Cormier coraz cieplej spogląda w stronę wagi półciężkiej, lecz póki co pozostaje trzecim na podium, po bezproblemowym zwycięstwie nad spadającym o trzy miejsca #17 Royem Nelsonem. Jedyny pozostały ruch na drabince to awans #11 Gabriela Gonzagi o pięć oczek. Pokonany przez niego #18 Shawn Jordan utrzymał swoją pozycję; tak samo jak walczący w Bellatorze #20 Cheick Kongo.

W wadze półciężkiej aktywny był tylko jeden zawodnik – #20 Thiago Silva, po wygranej z powracającym z emerytury Mattem Hamillem nie poprawił jednak swoich notowań.

W wadze średniej kilka przetasowań. #12 Tim Boetsch po kontrowersyjnym zwycięstwie nad Dollawayem pnie się o jedną pozycję do góry. Więcej przetasowań w ogonie zestawienia. Po niespodziewanej porażce z Jayem Silvą z rankingu znika Michał Materla, zmiany kategorii wagowej u Palharesa i Lombarda powodują dwa kolejne wakaty. Trzy ostatnie miejsca w rankingu zajmują kolejno #23 Jesse Taylor, #24 Vyacheslav Vaslievsky i #25 Lorenz Larkin.

W wadze półśredniej, zasilonej nowymi nazwiskami, o trzy miejsca awansuje #7 Jake Shields po pokonaniu spadającego o cztery lokaty #9 Demiana Mai. Spektakularny nokaut autorstwa #11 Dong-Hyun Kima daje Koreańczykowi awans aż o dziesięć miejsc, a brazylijska nadzieja #19 Erick Silva spada o siedem oczek. Tuż za pierwszą dziesiątką debiutuje w nowej wadze #12 Hector Lombard, który szybkim nokautem wyrzucił z zestawienia Nate’a Marquardta. Parias #21 Rousimar Palhares też odnajduje się w rankingu nowej wagi, wyrzucając z notowania Mike’a Pierce’a. Nadrabiamy również sierpniową zaległość, wprowadzając na listę #24 Jasona Higha, który wtedy pokonał obecnie #25 Jamesa Heada.

W wadze lekkiej po jednej z najlepszych walk tego roku o dwa miejsca awansuje #4 Gilbert Melendez. Mimo porażki swoją pozycję utrzymał #16 Diego Sanchez, a w miejsce zwolnione przez przeprowadzkę Aokiego do piórkowej wskakuje walczący w ten weekend dla World Series #25 Justin Gaethje.

W wadze piórkowej jedyna zmiana to wspomniany debiut #17 Shinyi Aokiego w nowej kategorii wagowej. Pojawienie się Japończyka oznacza, że miejsca zabrakło dla Stevena Silera.

W wadze koguciej unifikacja tytułów One FC nie dała #4 Bibiano Fernandesowi awansu w zestawieniu. Jego rodak, #7 Raphael Assuncao, awansował jednak o dwa oczka po pokonaniu #17 T.J. Dillashawa, który traci jedną pozycję. Udany debiut w UFC oznacza, że #21 Kyoji Horiguchi awansuje o trzy pozycję w rankingu.

W wadze muszej #3 John Dodson mimo efektownego nokautu nad #11 Darellem Montague nie poprawił swoich notowań. Wygrana w Brazylii dała powrót do pierwszej dziesiątki #9 Chrisowi Cariaso. Tuż za nim plasuje się obecnie najlepszy muszy poza UFC #10 Josh Sampo, po kolejnym zwycięstwie na Florydzie. Z kolei wspomniany Montague spada o dwa oczka po nieudanym debiucie w oktagonie. Bez zmian pozostają akcję japońskiego weterana #13 Yasuhirego Urushitaniego po zwycięstwie na ostatniej gali DEEP.

W rankingu pound-4-pound do zestawienia powraca najlepszy ciężki. #8 Cain Velasquez zajmuje miejsce między Hendricksem i Hendersonem, jednocześnie wyrzuca z rankingu mistrza wagi muszej – Demetriousa Johnsona.

Światowy ranking MMA.

Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

59 KOMENTARZE

  1. Hendricks nad Velasquezem? serio?

    po 3 idealnych walkach kiedy Hendricks ledwo co ugral decyzje z Conditem. 

    fanboy JBJ’a, Caina, Bensona i Manchester’u United.

  2. Cain Velasquez pokonał dwóch fighterów przez ostatnie trzy lata.

  3. Baju przecież to są tylko rankingi :). Nie ma się o co spinać, przecież i tak każdy z nas ma swój prywatny ranking w głowie 😉

  4. to jest ten bijacy argument? bardziej przekonany bylbym do Hendricksa gdyby mogl powtorzyc wygrana nad Conditem i Koscheckiem.

    poza tym kto z tej dwojki ma pas UFC? to nie jest zaden wyznacznik?

    ja wiem, zero spiny, po prostu probuje zrozumiec tok myslenia, nie mam zamiaru sie nad niczym spinac tutaj, nie ma powodu. 🙂

    zawsze dobrze jest rozumiec czyjes rozumowanie, mi nie przeszkadza jak ktos mi cos tlumaczy.

    fanboy JBJ’a, Caina, Bensona i Manchester’u United.

  5.  Jedyne co mnie dziwi to awans o dwa oczka Melendeza za pokonanie 16stego w rankingu. Poza tym to raczej spoko

    ps. dodam, że rzadko czytam dyskusje o aktualizacjach rankingow wiec moge nie byc wtajemniczony do konca w zasady jakie stosujecie

  6. Owszem, pas UFC czy jakikolwiek pas nie jest żadnym wyznacznikiem.

  7. Jestem ciekawy jakimi czynnikami kieruje się osoba która układa ranking najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe? Pierwszą trójkę rozumiem,bo są to zawodnicy którzy od dłuższego czasu są mistrzami w swoich kategoriach wagowych,ale zastanawia mnie dlaczego np.Weidman jest czwarty chodź dopiero wygrał jedną walkę o mistrzowski pas który zdobył,a Velasquez jest osmy a mistrzowski pas wagi ciężkiej posiada o wiele dłużej niż Weidman. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że układanie tego właśnie rankingu to sprawa naprawdę cieżka, ponieważ każdy ma swojego ulubieńca i uważa, że to właśnie on powinien być wyżej w rankingu.

  8. Pewnie dla tego że żelazkez nie znokautował Silvy.

    A ja mam pytanie czy istnieje jakiś ranking federacji mma. Np nr 1 UFC nr @ KSW nr 3 Bellator itd a ktos po zrobieniu kijowej gali z Bazelakiem spada o milion oczek nizej itp… serio pytam

  9. A raczej znokautował nie tego Silvę co jest najlepszym fighterem w historii ;).

  10. Ranking to ranking, a rzeczywistosc jest taka ze najlepszym zawodnikiem MMA na swiecie bedzie ablo JJ albo Cain. Trudno sobie wyobrazic by Weidman alb GSP mieli pokonac JJ albo tym bardziej Caina. Swoja droga nie rozumiem co w tym rankingu robi Hendricks i Henderson.

  11. skunx podobno byl taki ranking, ale po walce Burneika – Ozdoba stracil racje bytu 🙂  

  12. Ja mam wrażenie, że dla większości ranking P4P = uszeregowaniu ośmiu mistrzów UFC plus wrzuceniu byle kogo na dwa ostatnie miejsca. To nie tak działą panowie. Czasem nr dwa z jednej wagi ma lepsze osiągnięcia niż numer jeden z innej.

  13. Oczywiście, że nie działa. Tak samo jak wg mnie w rankingu p4p nie powinno znaczyć, że ktoś kogoś pokonał to jest od niego wyżej, np. Weidman-Silva. Silvę umieściłbym nad Weidmanem mimo porażki. To rankingu portalu o MMA, a nie organizacji (gdzie ranking ma znaczenie przy matchmakingu i obowiązują inne zasady w związku z tym), a tym bardziej p4p więc powinno się szeregować wg „bycia lepszym”. Weidman może skoczyć na pierwsze miejsce w średniej jako osoba „rozstawiona – mistrz”, ale wcale nie powinien być na pierwszym miejscu w średniej, ani przed Silvą w p4p.

  14. A to ciekawe rozumowanie, ranking P4P ma szeregować według "bycia lepszym" i dlatego mamy kompletnie zignorować wynik bezpośredniego starcia dwóch zawodników. Jestem ciekaw według jakich innych kryteriów niż wyniki pojedynków można szeregować zawodników.

    Od początku prowadzenia rankingów przyjęliśmy z Tomkiem jasną zasadę. Rankingi poszczególnych dywizji i ranking P4P nie są od siebie w jakiś dziwny sposób oderwane, tylko układane są według tych samych kryteriów.

  15. Jak Hendricks ma większe osiągnięcia w MMA to ja jestem księdzem.

    Już po rewanżu JDS-Velasquez śmiałem się z tego, że dajecie Rumcajsa, przed Cainem, ale po trzeciej walce przy tym się upierać? 😉 To tak jak Marciniak z Nurmagomedovem – ten wygrywa walki będąc w roli underdoga u bukmacherów, a on ciągle się upiera, że Rosjanin jest przereklamowany. 😀 😀 😀

  16. Co tam Marciniak, ale ci głupi bukmacherzy, którzy z uporem maniaka ustawiają Nurmagomedova w roli underdoga i tracą na tym pieniądze…

    Nie ma to jak żelazna logika 🙂

  17. Ale ci ulży kurekq jak Hendricks spadnie po porażce z GSP ;-).

  18. O rankingu juz nie raz sie wypowiadalem, wiec teraz naprawde dam sobie juz spokoj.

    Ale kurekq kiedy niby Khabib byl underdogiem u bukow? Chyba to mialo miejsce jedynie przy walce z Tibau…

  19. Niektórym waga ciężka chyba przesłania obiektywną wartość rankingową zwycięstw…

  20. Dajcie już spokój. Wszyscy wiemy że ten ranking P4P jest tak samo absurdalny jak zestawienie bazelaka z EconomouLaughing

  21. @Wojsław Rysiewski

    Generalnie w taki sposób dyskutujesz z ludźmi czy jedynie masz takie standardy względem swoich Czytelników? Nie wiem jak z logiką u mnie (może zdarzyło mi się coś nielogicznego napisać, zdarza się), ale na pewno brak jej w Twojej ostatniej wypowiedzi, która nie ma ładu i składu, a chyba służyła tylko do wyśmiania.

    Po pierwsze nie napisałem, że stawiają w roli underdoga „z uporem maniaka” — to już Twoja manipulacja.

    Po drugie stawianie kogoś w roli underdoga, gdy ten wygrywa nie znaczy, że bukmacher przegrywa pieniądze. Przykład: euro 2004 i zwycięstwo Grecji — Grecja wygrywała, a była stawiana w roli underdoga, a te mistrzostwa uchodzą za turniej na którym bukmacherzy zarobili najwięcej kasy. Więc chyba Twoja logika leży.

    Po trzecie przykład z Khabibem miał tylko nakreślić to, że według mnie, gdy redakcja (na przykładzie jednego z redaktorów — Marciniaka) przyjmie sobie jakąś tezę, np „Khabib jest przereklamowany”, to trzyma jej się, mimo że fakty już dawno tę tezę zmiotły.

    To teraz wytłumaczę się z Khabiba. Sądzę, że bukmacherzy są najlepszym wyznacznikiem tego, czy ktoś uchodzi w środowisku kibiców za zawodnika utalentowanego itd. czy nie. Bukmacherzy ustalając kursy kierują się nie tylko sznasami zawodników, ale analizują trendy kibiców — jak np uważają, że zawodnik ma 50% szans na zwycięstwo, a wiedzą, że według większości kibiców będzie stawiany w roli faworyta to dadzą na niego mniejszy kurs. To jest oczywiste.

    I tak podam Ci kursy na Khabiba we wszystkich walkach UFC:
    2.00, 2.70, 1.50, 1.40, 1.40. Co daje, oczywiście wirtualny, kurs na to, że zawodnik wygra wszystkie swoje walki w UFC na poziomie 15.75 co ni mniej ni więcej oznacza, że bukmacherzy uważali, że na jakieś 97-98% Rosjanin przegra którąś ze swoich walk z przeciwnikami, jakie mu UFC zestawiło, a ten podołał zadaniu. I w takim momencie mówienie o przereklamowaniu po prostu mija się z faktami i tyle.

    Idąc tą samą drogą można powiedzieć, że Ali jest przereklamowany, bo bukmacherzy dawali (wirtualnie) kurs około 13 na to, że przegra swoje obie ostatnie walki — i przegrał. I to dobitnie znaczy, że jest przereklamowany.

    @Tomasz
    Nic mi nie musi lżeć, po prostu śmieję się z Waszego niedorzecznego rankingu stawiającego Hendricksa przed Velasquezem, nie mam do tego problemu, ale się z tego śmieję. Podobnie jak Wy co szczękę ze swoich słuchaczy i czytelników, albo tak jak powyżej wielce czcigodny Wojsław Rosiewski, który nie potrafi lub nie chce podjąć kulturalnej dyskusji, ale zdąży wyśmiać logikę czytelnika. Oczywiście bez argumentów, przecie on jest redaktor naczelny i sędzia KSW, nie musi używać argumentów…

  22. Nie chodzi Panowie o to kto ma rację, bo tego napewno nie ustalimy czy ten czy ten powinien byc wyżej. Ale mam propozycję dla osoby układające te zestawienia,aby dołożył jeszcze zestawienie 10 najlepszych fighterów wszech czasów. Zobaczymy jak tu zdania będą podzielone:)

  23. kurekq

    Może zacznę od tego, że w mojej wypowiedzi celowo był uśmieszek, więc zalecam więcej luzu.

    Kontyunuując temat Khabiba, to jeśli faktycznie byłby on underdogiem we wszystkich swoich występach w UFC, to chyba nie byłoby w tym nic dziwnego, ani błędnego jeśli ktoś by regularnie stawiał przeciwko niemu. Ostatecznie gra na faowryta to zawsze pewniejszy zakład.

    Fakt jest jednak taki, że Nurmagomedov w dwóch ostatnich pojedynkach nie był underdogiem, a faworytem. Tu możesz mieć pretensje do Tidżeja, że typował wbrew bukmacherom.

    Twoje przekonanie, że redakcja, która liczy w tej chwili kilkanaście osób, to jakiś dziwny twór, który myśli i działa tak samo jest niestety nieprawdziwe. Wszyscy jesteśmy ludźmi, każdy odbiera MMA na swój sposób i zgodnie z własnym rozumiem pisze o tym sporcie i m.in. analizuje walki. Nie możesz na podstawie typowań redaktora A, oceniać jak redaktor B będzie układał rankingi, a jak redaktor C robi zdjęcia.

    Jak chcesz chętnie porozmawiam o miejscu Velasqueza w rankingu P4P, bo tak się składa, że to ja zaproponowałem taką pozycję Caina. Tidżej się ze mną zgodził i taki głos wysłałem w Rankingach UFC. Porozmawiam, ale bez prześmiewczego tonu, od którego zacząłeś i próby ośmieszenia mojego kolegi, bo pomylił się co do talentu jednego zawodnika.

  24. Bardzo rzadko zaglądam w rankingi więc to trochę nie aktualne, ale dziwi mnie pozycja Edgara. Dleczego Frankie, który na ostatnie 4 pojedynki wygrał tylko z Oliveirą, który nie jest w top 10 jest wyżej niż Chad, który na swoje 4 pojedynki wygrał wszystkie przez KO z czego ostatnią z Guidą, który zajmuje miejsce 9.
    Zawodnicy w FGMMA: Todd Duffee, Robert Drysdale, Lorenz Larkin, Nick Catone, Anthony Pettis, Mike Brown, Scot Jorgensen, John Lineker

  25. Ja też chętnie porozmawiam o miejscu Caina 🙂 W ostatnich walkach pokonał kolejno bodaj #4 #2 #4 #2 miejsce rankingowe w swojej wadze.
    Argument pod tytułem

    Cain Velasquez pokonał dwóch fighterów przez ostatnie trzy lata.

    przepraszam Tidzej, ale w ogóle nie powinien paść, bo co ma piernik do wiatraka :)? Do rzeczy-co takiego zrobił w ostatnim czasie Pettis (rankingowe zwycięstwa w swojej wadze), żeby być przed Velazquezem?
    edit.
    Venom, wiem, że na pewno już odpowiadałeś na to pytanie, ale nie pamiętam. Mianowicie, bierzecie pod uwagę przebieg walk w układaniu rankigów ogólnie, czy tylko w sytuacjach stykowych?

  26. Pettis pokonał Hendersona, który był w pierwszej piątce P4P po wygranych nad również notowanymi w P4P Edgarem i Melendezem.

    edit: Tak bierzemy, to znaczy wygrana przed czasem w pierwszej rundzie jest więcej warta niż wygrana po niejednogłośnej decyzji. Jednak zawsze w pierwszej kolejności liczy się rezultat.

  27. to sie laczy tak drabinkowo? Cain pokonal Brocka ktory byl mistrzem WWE! dwa razy Silve ktory pokonal najlepszego (wedlug wielu osob!!!) Fedora Emalienenko czyli Cain > Fedor, to jak to mozliwe, ze on tak nisko. Junior wygral z Werdumem wiec po co w ogole walka Cain vs Fabricio jesli wszystko juz wiemy?

    juz nie mialem pisac, bo argument Tidzeja 'Cain Velasquez pokonał dwóch fighterów przez ostatnie trzy lata.' mnie troche rozbil. co to ma do rzeczy? to byli wysoko postawieni przeciwnicy, HW jest traktowane widze mega dziwnie w rankingu p4p, tak mi sie przynajmniej wydaje.

    jesli bierzecie wyniki walki az tak, to jak 4 pacyfikacje w tym 3 zakonczone TKO stoja wyzej niz 2 dziwne decyzje i 2 KO? rozumiem widowiskowosc lewej reki Hendricksa, ale umiejetnosciami, cardio, talentem (rzeczy ktore nie sa stosunkowo kontrolowane przez wage, moze cardio, ale Cainowi to nie przeszkadza) nie ma raczej Johnny szans z Cainem, z calym szacunkiem dla Rumcajsa.

    fanboy JBJ’a, Caina, Bensona i Manchester’u United.

  28. Cain Velasquez pokonał dwóch fighterów przez ostatnie trzy lata.

    Ale czy to wina tego "biednego" Caina, że tak to wszystko się złożyło że walczył na przemian z dwoma klasowymi rywalami? Ważne jest to jak z nimi walczył, poza jedną porażką, reszta walk z JDS i Silva to była kompletna deklasacja rywali. Wygrywa, nie pozostawiając żadnych złudzeń.

    Dla mnie Cain to #5 p4p
    „Junior dos Santos świetny zawodnik wagi półciężkiej” (UFC 116) – Łukasz Jurkowski
    „Bisping vs. Yoshihiro Akiyama to jest taki eliminator, do tego kto będzie miał prawo bić się w tej kat. półśredniej z GSP (UFC 120) – Łukasz Jurkowski

  29. Ok, dzięki, tak myślałem, że chodzi głównie o pokonanie wysoko notowanego w P4P Hendersona. Uważam jednak, że biorąc pod uwagę cztery ostatnie walki, mimo zwycięstwa nad piątym w P4P Hendersonem, Cain sumując pokonał rankingowo mocniejszych zawodników. W sumie przed Hendricksa też bym go dał. Którys z z pokonanych przez Rumcajsa był w P4P w czasie walki z nim (Fitch, Condit)?

  30. Panowie, Cain Velasquez jest zawodnikiem wagi ciężkiej, więc startuje z handicapem.

  31. Nie chcę rozpoczynać po raz kolejny tej samej dyskusji, ale dużo łatwiej jest być numerem 10 w kategorii ciężkiej, niż numerem 10 w kategorii lekkiej. Stąd układanie rankingów na zasadzie X pokonał numery 2, 3, 4, 5 w swojej wadze, więc będzie wyżej niż Y, który pokonał 4, 5, 6, 7 w swojej, nie ma sensu. Jak już pisałem, gdyby tak faktycznie było, to ranking P4P sprowadzałby się do szeregowania numerów jeden w swoich kategoriach. Popatrzcie jak to wygląda w boksie zawodowym, Kliczko odprawia kolejnych rywali bez problemów od dobrych kilku lat, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie postawi go w rankingu P4P wyżej od Tima Bradleya, który nie jest numerem jeden w swojej wadze.

    Przypadek Hendricksa dla mnie jest dość łatwy do uargumentowania. W passie czterech ostatnich zwycięstw ma na koncie wygrane nad Fitchem i Conditem, których chyba obu mieliśmy ówczesnie w P4P (a jeśli nie, to byli tuż za) plus wysoko notowanych w najmocniejszej dywizji w MMA Kampmanna i Koschecka. Trzeba na prawdę wygimnastykować intelektualnie, by stwierdzić, że któryś z nich to gorsze zwycięstwo niż Antonio Silva.

  32. welterweight to wg Ciebie najmocniejsza kategoria wagowa? :O

    dla mnie lekka ja zjada, wysyp talentow + 'doswiadczeni' fajterzy, strasznie rowna dywizja.

  33. Jeśli półśrednia nie jest pierwsza, to jest tuż za lekką.

  34. okej, zgoda. po prostu smutno troche z powodu Caina, bo to w sumie nie jego 'wina', ze ma taka dywizje, a nie inna ktora jest troche malo 'zroznicowana'. oby w przyszlosci was przekonal bardziej. 😉

  35. Na papierze ostatnie zwyciestwa Hendricksa z tak wysoko notowanymi rywalami w swojej wadze robia wieksze wrazenie, niz wygrane Caina z Silva. Ale tylko na papierze. Dla mnie wazny jest tez styl tych zwyciestw. Cain w ostatnim czasie wykonal 4 egzekucje, a Hendricks 2 razy dosc szczesliwie i kontrowersyjnie wygral decyzjami. To co robi Cain wzbudza podziw i jest praktycznie niemozliwe dla zwyklych smiertelnikow. Watpie by ktokoldwiek inny mogl walczyc na takim tempie i majac jakies 110-115kg. To co robi Hendricks jest imponujace, ale na drodze zostal mu jeszcze GSP i tu moze byc koniec tej histori. To co w tej chwili robi Cain, jest czyms czego jeszcze nie widzialem.

  36. skoro juz mamy porównywac dywizje ciężką z innymi, gdzie ciezka rządzi się całkiem innymi prawami, to mozna tez pójśc w tym dalej i powiedziec, ze ludzie z cięzkiej lepsi bo po prostu niebotycznie silniejsi i więksi. 😀

  37. Trzeba na prawdę wygimnastykować intelektualnie, by stwierdzić, że któryś z nich to gorsze zwycięstwo niż Antonio Silva.

    Venom, cały czas mówimy o rankingach. Dla mnie w tej "grze" liczą się głównie numerki, a w nich Silva im na pewno nie ustępuje. Generalnie widzę, że i tak wszystko poniekąd sprowadza się do dyskusji, którą kiedyś już prowadziliśmy apropos poszczególnych dywizji. Zresztą dwukrotne zdemolowanie tak mocnej "dwójki" jaką jest Dos Santos jest wymowne, zaryzykuję, że mocniejsze niż w sumie co najmniej 3 zwycięstwa Hendricksa, które wymieniłeś.

  38. bosman zupełnie się nie zgadzam. Uważam, że pokonanie Fitcha i Condita jest więcej warte albo przynajmiej porównywalnie tyle samo co dwa zwycięstwa nad Cigano.

    Brasil ideą rankingu P4P jest właśnie wyeliminowanie z równania warunków fizycznych.

  39. jak dla mnie Cormier powinien być numerem 2 wagi ciężkiej Werdum 3 JDS 4

    Cormier schodzi wagę niżej Werdum jest oficjalnym pretendentem, za takie lanie JDS nie powinien być 2

  40. Nie chodzi o to, że Tomek (którego bardzo lubię słuchać, tak marginesem 😀 ) pomylił się do talentu Khabiba, ale chodzi o coś takiego jak przyznanie się do błędu. Po prostu ludzkie, a nie po 5 zwycięstwach z rzędu w UFC dalej upierać się przy swoim.

    Moim zdaniem Velasquez po zdetronizowaniu niekwestionowanego mistrza i to w takim stylu dołączył do superstars UFC – GSP, Silva, Aldo, JJ i ostatnio Weidman. Hendricks to świetny zawodnik i dopiero próbuje się dobić do tego grona. To raz.

    Dwa, walka Hendricksa z Conditem. Moim zdaniem wygrał ją Condit, ale mniejsza o to – walka była niezwykle wyrównana, a Hendricks przegrał w dość kiepskim stylu, ponieważ stójkę raczej przegrywał, a po obaleniach przeleżał swojego rywala. Condit to kolejny świetny zawodnik, ale wiadomo, że ma jedną wielką wadę, którą akurat skrzętnie wykorzystał Rumcajs. Jego „big punch” nokauty na np. Kampmanem czy Fitchem (który do mistrzów stójki nie należy) stawiam dużo, dużo niżej niż zniszczenie Lesnara, Big Noga i Silvy – wszystkie w wielkim stylu (a to także się liczy).

    Można narzekać na poziom Antonio Silvy, ale czy jest on jakiś niższy niż Kampmanna? Moim zdaniem porównywalny.

    No i to na co bardzo chciałbym zwrócić uwagę przy tych dwóch zawodnikach to styl i waga pojedynku. Velasquez walczył więcej walk o pas i podołał zadaniu, a Hendricks nawet nie walczył nigdy walki wieczoru… Co do stylu, to Cain jedynie miał problemy z Kongo, reszta walka to pacyfikacja, nie licząc oczywiście porażki. Hendricks miał splity i więcej nieefektownych zwycięstw przez decyzję.

    Generalnie uważam, że ta pozycja jest nieuzasadniona ze względu na wagę pojedynków Velasqueza, jego sukcesy w swojej wadze – Hendricks dopiero teraz będzie walczył o pas. I to jest mój główny argument.

    Aha – i jeszcze jedno. To redakcja musi się solidnie usprawiedliwić ze swojej decyzji, bo sherdog.com, który nie ma się co oszukiwać – jest pewnym wyznacznikiem, Cain jest p4p na 4 miejscu, a Hendricksa w ogóle nie ma w rankingu…

  41. za takie lanie JDS nie powinien być 2

     :DDD No to Werdum spadnie za pierwszą dziesiątkę 🙁

  42. Dyskusja nie ma sensu. Kazdy ma swoje zdanie na temat tego rankingu. Ja uwazam ze mistrz wagi ciezkiej powiennien byc na 1 lub 2 miejscu w p4p. Kazdy mowi ze to najslabiej obsadzona kategoria wagowa, i jednoczesnie niemal kazdy zawodnik zmieniajacy kategorie wagowa, idzie jedna nizej. Z polciezkiej to chyba tylko vera wskoczyl do HW i juz na starcie zaliczyl KO. Niektorzy zawodnicy lhw waza prawie tyle co Cain, a jak im nie idzie w lhw to nawet nie mysla by isc do ciezkiej. Wola zostac w swojej wadze, albo jeszcze bardziej ciac wage i isc do MW. To chyba o czyms swiadczy. Nie jestem w stanie sobie wyobrazic zawodnika(poza JJ) ktory mogl by cos ugrac w walce z Cainem, wiec dla mnie on jest numerem 1.

  43. Venom, ok, możemy się nie zgadzać co do wartości poszczególnych zwycięstw, jednak idąc Twoim tokiem myślenia obecnie jakikolwiek dominator wagi ciężkiej musiałby chyba toczyć z sześć zwycięskich walk rocznie aby znaleźć się na podium P4P. Wiedząc z kim i z jaką częstotliwością może walczyć Cain (pomijając JJ) to nawet jak będzie demolował przez następne dwa lata swoich rywali to pewnie przeskoczy najwyżej Hendricksa, a to byłoby wyjątkowo nie fair.

  44. @dawid91

    Na papierze ostatnie zwyciestwa Hendricksa z tak wysoko notowanymi rywalami w swojej wadze robia wieksze wrazenie, niz wygrane Caina z Silva. Ale tylko na papierze.

    Dla nas liczy się przede wszystkim papier. Na szczęście notuje zawsze pozycję zawodników przed walką – m.in. po to by nie sięgać po argumenty typu "według większości był któryś". Cain pokonał Cigano kiedy ten był 1 i 2, w pierwszym przypadku był chyba nawet na dole p4p albo tuż za 10. Kiedy pokonywał Pezao ten był odpowiednio zaledwie 7 i 5 w, jak już ustaliliśmy, słabo obsadzonej kategorii.

    Hendricks z kolei pokonywał #2 Fitcha (ocierającego się o p4p), #4 Koschecka, #4 Kampmanna i #3 Condita (również będącego jakoś w top 15 p4p). Są liderzy swoich kategorii wagowych z gorszymi rozkładami ostatnich walk!

    @kurekq

    stawiam dużo, dużo niżej niż zniszczenie Lesnara, Big Noga

    Primo, Big Nog to już 3,5 roku temu. Nawias czasowy rankingów to 3 lata. Po drugie, bo akurat o nim wspomniałeś, w retrospektywie Lesnar to był prawdopodobnie nasz błąd w rakingu a przynajmniej najsłabsza jedynka jaką mieliśmy nie licząc niskich wag sprzed ery UFC.

    Generalnie uważam, że ta pozycja jest nieuzasadniona ze względu na wagę pojedynków Velasqueza, jego sukcesy w swojej wadze — Hendricks dopiero teraz będzie walczył o pas. I to jest mój główny argument.

    Po raz drugi w tym temacie. Takie wartości jak "waga pojedynku" i "sukcesy w swojej wadze" mają minimalne przełożenie na rankingi lub nie mają go wcale.

    Aha — i jeszcze jedno. To redakcja musi się solidnie usprawiedliwić ze swojej decyzji, bo sherdog.com, który nie ma się co oszukiwać — jest pewnym wyznacznikiem, Cain jest p4p na 4 miejscu, a Hendricksa w ogóle nie ma w rankingu…

    Och, gdyby tylko za każdym razem jakieś inne sprzeczności między naszym a sherdogowskim rankingiem były uwzględniane. Typu maksymalnie niespójna logicznie decyzja o umieszczeniu Andersona nad Weidmanem w p4p i uszeregowaniu ich na odwrót w rankingu dywizji.

    @bosman

    Twoim tokiem myślenia obecnie jakikolwiek dominator wagi ciężkiej musiałby chyba toczyć z sześć zwycięskich walk rocznie aby znaleźć się na podium P4P. 

    Wtrące się bo podzielam ten tok myślenia. Wkroczenie na podium kogoś z wagi ciężkiej będzie bardzo trudne bo siłą rzeczy będą często walczyli z "piątkami" czy "siódemkami" swojej wagi, które mogły znaleźć się na takiej pozycji po tylko jednym wartościowym zwycięstwie – ot taka jest waga ciężka.

  45. Po cichu liczyłem na spadek Żuniora 'czerwona twarz’ Santosa. Po raz drugi przebiegło po nim stado koni a on w rankingu nawet nie drgnął. Jesteście niekonsekwentni. Taki Gustafsson, po wyrównanej aczkolwiek przegranej walce z mistrzem, w której mimo wszystko zdołał urwać przeciwnikowi dwie rundy spadł o jedno oczko. Wyprzedził go Evans, który… No własnie, który w tym czasie nie walczył hahaha. Nie ogarniam waszego rozumowania. Tymczasem Żunior w swojej ostatniej walce przegrał każdą rundę, ba, nie dotrwał do decyzji, tylko sam sobie zafundował ko, waląc głową w deski oktagonu i nadal pozostaje na drugim miejscu. Dlaczego walczący na tej samej gali Cormier z nieskazitelnym rekordem 13-0 nie mialby zajac jego miejsca? Zresztą śledząc poczynania obu zawodników i to z kim walczyli i wygrywali mniej więcej w tym samym czasie, Cormier zasługuje na to by być przed Brazylijczykiem. Ale to tylko moje zdanie, także nie spinajcie za bardzo pośladków, pozdrawiam 🙂

  46. bosman, bez przesady, jeśli Cain będzie wygrywał (a jest na to dość spora szansa) to za dwie, trzy walki pewnie będzie spokojnie w czwórce. GSP, Silva powoli kończą kariery, w czubie zostaną pewnie Jones, Aldo i Weidman, a w lekkiej kocioł z kolejnymi mistrzami też zadziała na korzyść Velasqueza.

     

    No ale właśnie, wskoczy do czwórki nie tylko samymi zwycięstwami, ale też dzięki okolicznym perturbacjom 🙂

     

    Wkroczenie na podium kogoś z wagi ciężkiej będzie bardzo trudne bo siłą rzeczy będą często walczyli z "piątkami" czy "siódemkami" swojej wagi

     

    TJ, jak by walczył z "piątkami" czy "siódemkami" swojej wagi to zgadzam się, ale obecnie walczył cztery razy (2 x #2 i 2 x #4) z czystym topem, a jest za Pettisem, któey przed Bendo pokonał wagową "dziesiątkę".

  47. Czy może ktoś wyjaśnić na jakich zasadach opiera się ranking P4P????

  48. bosman przecież Tidżej ci napisał, że w momencie walk z Cainem Silva był u nas 5 i 7

  49. Komu nie podobają się rankingi niech prowadzi swoje a na ten niech nawet nie patrzy. Przeciez logiczne jest ze rankikng poza sporą dozą merytoryczności obarczony jest subiektywnym podjeściem do danego zawodnika, stoczonych przez niego walk. Ranking, zwlaszcza p4p, to nie wymierny wynik na podstawie punktow czy miejsc w turnieju a proba uszeregowania zowdniko na podstwie ogolnie zarysowanych zasad ocenych wybranych przez grupę tworzącą tę listę. Inny skłąd, inne kryterai i zmian na pozycjach w TOP 10 byłoby wiele. Stąd rankingi na całym świecie różnią się między sobą, nie rozumiem czemu przy kazdej publikacji zmian na nowo wybucha ta sama dyskusja i to samo jest kazdorazowo tlumaczone.

  50. bosman przecież Tidżej ci napisał, że w momencie walk z Cainem Silva był u nas 5 i 7

    Racja, przepraszam za zamieszanie. Ale zdanie co do Pettisa podtrzymuje 🙂 Tłumaczenie:

    Pettis
    Porażka z #9
    wygrana z gościem, którego nie ma w rankingu
    wygrana z #13
    wygrana z #10
    wygrana z #1

    Cain
    Porażka z #2
    wygrana z #7
    wygrana z #1
    wygrana z #5
    wygrana z #2

    Chyba nie pomieszałem 🙂 W tym 4 dewastacje Caina, a jeden split z najniżej notowanym Pettisa.

  51. Ok, tylko jak już pisałem numer jeden jakim jest Henderson, to znacznie więcej niż numer jakim był Cigano itd.

  52. Venom, ok, ale to tylko Henderson. Nie powiesz mi, że split ze Stephensem jest lepszy niż deklasacja Silvy? Albo wygrana z Lauzonem lepsza niż wygrana z Cigano? #10 Cerrone to bym mógł się zgodzić, że na równi z #5 Silvą. Oczywiście rankingowo!

  53. Dwa pierwsze zgoda, co do trzeciego uważam, że #10 Cerrone to więcej niż #5 Silva, a wygrana nad Bendo w pierwszej rundzie, który był bardzo wysoko w P4P to znacznie więcej niż pokonanie Dos Santosa. Takie jest moje zdanie i zdanie Tidżeja. Jak ktoś ma inne, nie mam z tym problemu.

  54. Ok, dzięki za dyskusję, od razu uprzedziłeś moje pytanie (co wg Was lepsze, wygrana w pierwszej rundzie, czy pełna deklasacja na dystansie), więc kończę 🙂

  55. O ile się nie mylę, w szczęce padło następujące zdanie: „w walce JJ vs Cain, stawiałbym na Caina”, w takiej czy innej formie ale sens pozostał ten sam. Jones jest nr 1 w p4p (zasłużenie), gdzie waga półciężka jest mało co mocniej obstawiona niż ciężka. Jeżeli w p4p chcecie pominąć warunki fizyczne to Cain powinien być zdecydowanie wyżej niż miejsce 8 równając go do lidera tegoż rankingu, bo chyba każdy się ze mną zgodzi iż JJ miałby w ich bezpośrednim starciu ogromną przewagę warunków. Z tego chociażby powodu Cain powinien być na miejscu 7(Pominę fakt iż talent i umiejętności Caina są zdecydowanie wyższe niż Hendricksa, Shrek każdą technikę wykonuje perfekcyjnie a jego repertuar jest przeogromny, zawodnik mma w 110% za przeproszeniem tylko ślepiec nie dostrzeże tego w porównaniu do Johnego).

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.