hendricks

Po dwóch miesiącach przerwy powracamy z najnowszym notowaniem Światowego Rankingu MMA.

W wadze ciężkiej mistrz Bellatora #17 Vitaly Minakov przesunął się o trzy miejsca do przodu, po pokonaniu na punkty spadającego o trzy oczka #21 Cheicka Konga. #19 Matt Mitrione awansował o sześć miejsc, dzięki pokonaniu #22 Shawna Jordana. Kategorie opuścił Daniel Cormier, a puste miejsce zajął weteran #25 Sergei Kharitonov, po wygranej nad Tylerem Eastem.

W wadze półciężkiej na fotel wicelidera powraca #2 Alexander Gustafsson dzięki zwycięstwu nad #15 Jimim Manuwą. Wspomniany #7 Daniel Cormier debiutuje w nowej kategorii tuż nad #8 Danem Hendersonem, który wraca do pierwszej dziesiątki po zwycięstwie nad #13 Mauriciem Ruą. Dwójka fighterów Bellatora, #11 Emanuel Newton i #12 Quinton Jackson, notuje kosmetyczne awanse po zwycięstwach, a były mistrz #16 Atila Vegh traci jedną pozycję. #24 Ovince St-Preux nieznacznie poprawia swoje notowania a miejsce w ogonie zajmuje #25 Muhammad Lawal kosztem nieaktywnego Roberta Drysdale’a.

W wadze średniej na podium wskakuje #3 Lyoto Machida, który pokonał zmieniającego kategorię #12 Gegarda Mousasiego. #5 Ronaldo Souza również awansuje o jedno oczko, dzięki wygranej nad #11 Francisem Carmontem. Udany debiut #7 Yushina Okamiego w WSOF nie poprawił jego notowań podobnie jak ostatnie zwycięstwa #18 Luke’a Barnatta i #19 Alexandra Shlemenki.

W wadze półśredniej doszło do największych przetasowań. Nowo koronowany mistrz #1 Johny Hendricks oczywiście utrzymał swoją pozycję na szczycie, podobnie jak jego ostatni rywal #3 Robbie Lawler. Przebojem do elity wdziera się #5 Tyron Woodley, po niespodziewanym zwycięstwie nad spadającym o pięć oczek #7 Carlosem Conditem. Między nich trafia #6 Hector Lombard, który uporał się z #8 Jakiem Shieldsem. Bez zmian została za to pozycja #10 Donga Hyuna Kima. Nowy mistrz WSOF #15 Rousimar Palhares awansuje o pięć pozycji kosztem spadającego o trzy lokaty #18 Steve’a Carla. #16 Josh Burkman utrzymał swoją pozycję, a tuż za nim debiutuje #17 Kelvin Gastelum, który wyrzucił z rankingu Ricka Story’ego. W dolnych strefach #22 Gunnar Nelson posuwa się o trzy oczka do przodu.

W wadze lekkiej #13 Michael Johnson nie zmienił swojej pozycji, mimo wygranej nad Melvinem Guillardem, którego wyrzuca z rankingu. Tuż za nim awansujący o 10 pozycji #14 Myles Jury, który spycha #17 Diega Sancheza o trzy lokaty. Zwolnione przez Guillarda miejsce zajmuje #25 Justin Gaethje.

W wadze piórkowej do pierwszej dziesiątki wraca #9 Pat Curran, po zrewanżowaniu się #10 Danielowi Strausowi za ostatnią porażkę. Jedyną pozostałą zmianą jest awans o cztery pozycje #20 Dennisa Bermudeza.

W wadze koguciej bez zmian na pozycjach mistrzów Bellatora – #4 Eduardo Dantasa – i WSOF – #5 Marlona Moraesa. #9 Iuri Alcantara awansuje o cztery lokaty po pokonaniu #14 Wilsona Reisa. Miejsce zwolnione przez Picketta zajmuje #25 Russell Doane.

W wadze muszej na podium wskakuje były mistrz Bellatora #3 Zach Makovsky, #6 Brad Pickett debiutuje w nowej kategorii, a do pierwszej dziesiątki powraca #8 Jussier da Silva. #10 Josh Sampo traci trzy oczka po swojej porażce.

W rankingu pound-4-pound #7 Johny Hendricks wyprzedza Caina Velasqueza.

Ranking MMA.

Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

13 KOMENTARZE

  1. W rankingu pound-4-pound #7 Johny Hendricks wyprzedza Caina Velasqueza.

    Shit storm: 3… 2… 1…

  2. W rankingu pound-4-pound #7 Johny Hendricks wyprzedza Caina Velasqueza.

    O_O

  3. W rankingu pound-4-pound #7 Johny Hendricks wyprzedza Caina Velasqueza.

    Hehe, dobre. Najlepsze jest to, że Cain wciągnąłby nosem każdego (no może prócz Jonesa – tu mam wątpliwości), ale jest 8 w rankinu P4P. Ale tak tak wiem wiem, to jest ranking :)… ble ble ble. Aldo ma rację.

  4. @Orestos, ja tam lubię te rankingi, pomimo tego, że są one praktycznie ściągnięte z kosmosu. Rozumowanie Aldo nie jest głupie, ale zabawić się można. Laughing

  5. Wystarczy zobaczyć tylko, co pokazał w ostatniej walce Hendricks, a co Velasquez. Nie jestem w stanie zrozumieć, tego rankingu p4p, waga ciężka nie jest poprostu lubiana i koniec. Ten z UFC bardziej do mnie przemawia, choć nie ze wszystkim się zgadzam

    I jeszcze jedno w półśredniej, dlaczego Lawler jest #3, a McDonald #2.

    Najlepsze jest to, że Cain wciągnąłby nosem każdego (no może prócz Jonesa – tu mam wątpliwości)

    A ja nie mam żadnych, na Jonesa jest sposób, Mauler to pokazał. Oby doszło do starcia Cain-Jones by wkońcu rozwiać wątpliwości

  6. Osobiście widzę to tak: 
    1. Jones
    2. Barao
    3. Aldo
    4. Velasquez
    5. Rousey
    6. Weidman
    7. Pettis
    8. Gustafsson
    9. Johnson
    10. Hendricks

     

  7. Lawler nie dałby się obalić Hendricksowi w ostatniej rundzie, to byłby teraz przed Cainem. 😉

  8. Ludzie zrozumcie w końcu że ranking p4p nie ukłąda się pod względem tego kto wygrał by z kim w bezpośrednim pojedynku, tylko oznacza sposób radzenia sobie we własnej kategorii wagowej. zawsze jets wałkowany ten sam temat.

  9. @Amin86
    Ciezko obronic ta decyzje nawet matematycznie. Zazwyczaj p4p ranking jest zawsze ciezki do oceny ale w tym wypadku to jest wielblad Rocksow.. Wystarczy proste pytanie, ile obron pasa ma za soba Johny? Juz pomine fakt, ze wygral po wyrownanej walce ten tytul. Jedyny argument za Hendricksem ktory usprawiedliwialby umieszczenie go nad Cainem to przyznanie mu subiektywnie zwyciestwa w walce GSP, ale to w samo w sobie byloby zaprzeczeniem regul ustalania tego rankingu.

  10. @Amin86 „tylko oznacza sposób radzenia sobie we własnej kategorii wagowej. zawsze jets wałkowany ten sam temat.”
    Podaj proszę kilka przykładów, które świadczą o tym, że Hendricks sobie lepiej radzi w swojej kategorii niż Cain w swojej.

  11. mój powyższy post odnosił sie do opinii typu ” dlaczego ktos tam jest przed cainem skoro, cain skopał by mu tyłek”. Zgadzam się z wami ze hendrick w zadnym wypadku nie zasłuzył na wyzsza pozycje od valesqueza. to samo tyczy sie pettisa i johnsona

  12. Cain jest w rankingach deprecjonowany, nikt nie bierze pod uwagę tego że dwa razy zgładził numer 2. W jakiej innej wadze była taka sytuacja, żeby drugi najlepszy zawodnik w danej kategorii był dwukrotnie zgładzony w walce mistrzowskiej? Rankingi wagowe są ok, ale P4P to abstrakcja.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.