Rafael dos Anjos, były mistrz kategorii lekkiej UFC ogłosił dzisiaj a swoim Twitterze, iż ma zamiar przejść do dywizji do 77 kilogramów.
I reached the top of LW,it's been a hard journey make weight every time,now I want to fight at my best,I have new goals, I'm moving to WW
— Rafael dos Anjos (@RdosAnjosMMA) January 6, 2017
32-latek w ostatniej walce przegrał po jednogłośnej decyzji sędziowskiej z Tonym Fergusonem. Mówiło się, iż miał on ogromne problemy ze ścięciem wagi do 70 kilogramów, szczególnie przed starciem z Eddiem Alvarezem, kiedy to podobno zemdlał na kilka minut.
WOW!!!
Conor wszedł mu do głowy i ucieka z dywizji.
Po świętach pół forum poszło wagę wyżej więc i RDA idzie tym szlakiem. Nie dziwię się mu, chociaż z drugiej strony teraz wszyscy chcą się odchudzać. Rafael to jednak wierny postanowieniom. A tak poważnie to ja w 90% zmianę wagi odczytuję jako szukanie sposobu na wyciśnięcie ile się jeszcze da z kariery, a czasem po prostu spadek formy jest naturalny z wiekiem zawodnika (tego liczonego w latach lub w walkach) lub różnymi kwestiami w psychice. Spadł z topu topów i szuka rozwiązania. Koleś jest dzikiem w lekkiej. Zaorał dobrych gości zdobywając wiele. Wątpię, żeby to waga była problemem. Z drugiej zaś strony jest np Donald który po zmianie radzi sobie super… No nie wiem nie wiem.
ŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁAŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ ,SZAŁ ciesze się z tego faktu i trzymam za niego kciuki 🙂
Oj będzie ciężko bardzo ciężko ale niech próbuje tylko niski i zasięg mały
W ww będzie tylko gorzej.
Biedny Donald, RDA go dalej będzie prześladował.
W LW odskoczyło mu już paru w kolejce do walki o pas, więc próbuje czegoś nowego, niby ciekawy ruch. Jeśli faktycznie miał takie problemy ze ścinaniem wagi, to dobrze, że podjął taką decyzję, szkoda zdrowia. Może się akurat okaże, że pozytywnie odbije się to na jego formie w następnych pojedynkach. Warunkami będzie odstawał od wielu, ale na pewno nie jednego zawodnika będzie w stanie jeszcze pokonać. Myślę, że ani lekkiej ani półśredniej już nie zwojuje, ale w TOP 10 może się zakręcić.
W sumie jak przypomnę sobie w jaki sposób Donald przegrał ostatnią walkę z RDA, to śmiać mi się chce. Dana dobrze kiedyś powiedział, że Kowboj daje niesamowite walki, a później przegrywa po ciosach na korpus. :DC:
W półśredniej to oni będą rzucali Rafaelem. Mimo iż jestem jego fanem to nie wyobrażam go sobie w walce z Woodleyem czy Thompsonem. Nie ten zasięg , nie ten wzrost i nie ta siła. Zobaczyłbym go z Lawlerem ale najpierw powinien dostać kogoś na odbudowę. Błąd popełnił bo w lekkiej mógłby się jeszcze odbić ale w WW to oni będą nim tam pomiatali.
Po co ?
Davis, McGeary, Rampage, Sonnen, Wand, w sumie półciężka w Bellatorze wcale nie taka zła
Z jego słabą szczęką to czego on tam szuka 🙂 Jak go Robbie albo Woodley pacną, to będzie tańczył "bredgensa" 🙂
Nie zdziwię się jak Donald sam poprosi UFC o przywitanie Rafaela w nowej wadze. I nie sądzę, by był bez szans. W welterweight jego korpus nie wygląda źle.
Nie za mały on jest? Kolesie podobnego wzrostu walczą i są mistrzami WW (Woodley), ale Rafael trochę za chudy według mnie.
Rok temu uważaliście go za nie do ubicia , czołówka p4p , teraz piszecie o nim jak o jakimś średniaku . A mówią że kobiety są zmienne.
Lubię RDA, więc niech mu się wiedzie. Walki zawsze daje ciekawe i jak na Brazylijczyka, to nie pierdoli jakiś strasznych bzdur….. za często 😉
Stracił pas, przegrał 2 walki z rzędu, do tego idzie do kategorii wyżej, gdzie czekają go jeszcze cięższe wyzwania, więc sam daje powody by tak pisać i chyba normalne, że nie spodziewamy się, że będzie niepokonany. Poza tym każda dominacja musi się kiedyś skończyć, rok temu mógł być nie do ubicia, teraz już niekoniecznie tak jest.
Stracił pas, przegrał 2 walki z rzędu, do tego idzie do kategorii wyżej, gdzie czekają go jeszcze cięższe wyzwania, więc sam daje powody by tak pisać i chyba normalne, że nie spodziewamy się, że będzie niepokonany. Poza tym każda dominacja musi się kiedyś skończyć, rok temu mógł być nie do ubicia, teraz już niekoniecznie tak jest.
Zasadniczo, co ciekawe to raczej przejścia do wyższych wag sprawiają że zwodnicy prezentują lepszą formę (Donald, Gastelum, Rumble) niż do niższych (Pettis, Liniker [ nie wiem czy dobrze piszę nazwisko jak źle to pardon], Porier). Tak więc nie zakładałbym się że Dos Anjos nie namiesza w półśredniej, osobiście będę czekał z niecierpliwością na debiut w nowej wadze.
Zasadniczo, co ciekawe to raczej przejścia do wyższych wag sprawiają że zwodnicy prezentują lepszą formę (Donald, Gastelum, Rumble) niż do niższych (Pettis, Liniker [ nie wiem czy dobrze piszę nazwisko jak źle to pardon], Porier). Tak więc nie zakładałbym się że Dos Anjos nie namiesza w półśredniej, osobiście będę czekał z niecierpliwością na debiut w nowej wadze.
Ktoś tam wspominał o słabej szczęce. No okej, ale czy nie jest sensowna taka teoria, że jak nie będzie odwodniony, wymęczony organizm ścinaniem wagi to więcej zniesie i szczęka?
Kibicuję mu i powinien sobie poradzić… chyba :crazy:
W półśredniej żarty się kończą – tam już są konkretni zawodnicy z konkretnym jebnięciem. Mimo wszystko i tak życzę mu powodzenia.
Kibicuję mu i powinien sobie poradzić… chyba :crazy:
W półśredniej żarty się kończą – tam już są konkretni zawodnicy z konkretnym jebnięciem. Mimo wszystko i tak życzę mu powodzenia.
Nie widzę go w półśredniej. Wydaje się być strasznie mały na tę kategorię. Lubię chłopa i życzę mu jak najlepiej. Czekam na debiut w WW.
Nie widzę go w półśredniej. Wydaje się być strasznie mały na tę kategorię. Lubię chłopa i życzę mu jak najlepiej. Czekam na debiut w WW.
Jak przypomne sobie co to za bestia była w walce z Pettisem…oby w 170lbs radził sobie jak najlepiej, chociaż sceptycznie jestem nastawiony do tej zmiany…
Jak przypomne sobie co to za bestia była w walce z Pettisem…oby w 170lbs radził sobie jak najlepiej, chociaż sceptycznie jestem nastawiony do tej zmiany…
Już myślałem, że do FEN przechodzi sprawdzić się z topem 77.
Już myślałem, że do FEN przechodzi sprawdzić się z topem 77.
Taniec na głowie, jak ktoś nie wie
Taniec na głowie, jak ktoś nie wie
Zatem to koniec RDA. Jebana USADA :DC:
RDA nie spadł z formy , poprostu znalazł się ktoś lepszy " w ten dzień " nadal uważam że Rafael jest lepszy od Alvareza ale ten drugi trafił w ten dzień , jeden celny cios przesadził o wszystkim , co innego Tony , on okazał się lepszy na dystansie 5 rund , pokazał że jest dużo lepszy , każdy ma swoje 5 minut , RDA nadal ma papiery na mistrza , ale nie na dzień dzisiejszy , jeżeli ktoś uważa że RDA jest na pochyłej i odbiega od TOPU To nie zna się na MMA
RDA nie spadł z formy , poprostu znalazł się ktoś lepszy " w ten dzień " nadal uważam że Rafael jest lepszy od Alvareza ale ten drugi trafił w ten dzień , jeden celny cios przesadził o wszystkim , co innego Tony , on okazał się lepszy na dystansie 5 rund , pokazał że jest dużo lepszy , każdy ma swoje 5 minut , RDA nadal ma papiery na mistrza , ale nie na dzień dzisiejszy , jeżeli ktoś uważa że RDA jest na pochyłej i odbiega od TOPU To nie zna się na MMA
Nie jest już numerem jeden. Dwa L i zmiana wagi zdecydowanie świadczą o tym że forma spadła i szuka wyjścia z sytuacji, nowego rozdania.
Nie jest już numerem jeden. Dwa L i zmiana wagi zdecydowanie świadczą o tym że forma spadła i szuka wyjścia z sytuacji, nowego rozdania.
Nie spadła , to Rafael szuka rozwiązań , życzę mu jak najlepiej ale sądzę że WW to nie miejsce dla jego warunków i boję się ze ta decyzja może go dużo kosztować ale zobaczymy, Cerrone sobie radzi świetnie ale warunki mu na to pozwalają , nie mogę sobie wyobrazić Rafaela w starciu z kimś takim jak Wodley czy nawet Hendricks " na wymarciu "
Nie spadła , to Rafael szuka rozwiązań , życzę mu jak najlepiej ale sądzę że WW to nie miejsce dla jego warunków i boję się ze ta decyzja może go dużo kosztować ale zobaczymy, Cerrone sobie radzi świetnie ale warunki mu na to pozwalają , nie mogę sobie wyobrazić Rafaela w starciu z kimś takim jak Wodley czy nawet Hendricks " na wymarciu "
Dzieki znafco za objasnienie.
Dzieki znafco za objasnienie.
Ale od Donalda w WW to Ty się odpierdol!
Ale od Donalda w WW to Ty się odpierdol!
Od Donalda w WW to Ty się odwal!
Od Donalda w WW to Ty się odwal!
Tak sobie właśnie pomyślałem, że to by było naturalne zestawienie. Donald co prawda mówi, że po pokonaniu Masvidala, chce TSa z Woodleyem w marcu, ale wątpię, żeby go dostał. Raz, że przydałoby się jeszcze kogoś z topu pokonać, a dwa, że Woodley będzie kręcił nosem na takie zestawienie, bo mu się marzy McGregor, GSP, Nick Diaz albo Ronda Rousey.
Tak sobie właśnie pomyślałem, że to by było naturalne zestawienie. Donald co prawda mówi, że po pokonaniu Masvidala, chce TSa z Woodleyem w marcu, ale wątpię, żeby go dostał. Raz, że przydałoby się jeszcze kogoś z topu pokonać, a dwa, że Woodley będzie kręcił nosem na takie zestawienie, bo mu się marzy McGregor, GSP, Nick Diaz albo Ronda Rousey.
Wyżej jak Top5 nie podskoczy raczej, a wręcz obawiam się, że może pójść drogą Pettisa, czyli coś w stylu wygrana z jakimś tyłem dywizji, a potem wpierdol od ścisłego topu i nie wiadomo co robić dalej. 🙁
Wyżej jak Top5 nie podskoczy raczej, a wręcz obawiam się, że może pójść drogą Pettisa, czyli coś w stylu wygrana z jakimś tyłem dywizji, a potem wpierdol od ścisłego topu i nie wiadomo co robić dalej. 🙁
Wszędzie sami eksperci?Skoro miewał duże problemy z robieniem wagi tzn że musiała zapadać jakaś mądra decyzja jeśli chłop mdleje itp to nie wychodzi do walki na 100%możliwości…
Znam osobiście kilku zawodników , którym schodzenie do niższych wag jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odbieralo moc. Może rzeczywiście rda już schodził za nisko i sprawialo to, że był cieniem siebie. Poczekamy, zobaczymy
Znam osobiście kilku zawodników , którym schodzenie do niższych wag jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odbieralo moc. Może rzeczywiście rda już schodził za nisko i sprawialo to, że był cieniem siebie. Poczekamy, zobaczymy
Myslalem, ze do piorkowej zejdzie. Jego warunki sa na tamta kategorie, ale nie na jebane WW, lol.
Jeśli wierzyć wiki to RDA jest 2 cm niższy od Hendricsa i ma 3 cm dłuższy zasięg… I Hendricks ma problem z robieniem limitu WW, więc nie wiem o co wam chodzi z tymi warunkami… Z Wonderboyem będzie miał ciężko czy resztą czołówki, ale jak nie daje rady schodzić do lekkiej to nie ma wyjścia. Ja i tak jestem bardziej optymistyczny co do jego kariery w WW, niż Pettisa w FW czy gdziekolwiek.
Jeśli wierzyć wiki to RDA jest 2 cm niższy od Hendricsa i ma 3 cm dłuższy zasięg… I Hendricks ma problem z robieniem limitu WW, więc nie wiem o co wam chodzi z tymi warunkami… Z Wonderboyem będzie miał ciężko czy resztą czołówki, ale jak nie daje rady schodzić do lekkiej to nie ma wyjścia. Ja i tak jestem bardziej optymistyczny co do jego kariery w WW, niż Pettisa w FW czy gdziekolwiek.
Nie zgodzę się z tobą i niech przyszłe walki RDA rozsądną kogo opinia jest bliżej stanu faktycznego.
Nie zgodzę się z tobą i niech przyszłe walki RDA rozsądną kogo opinia jest bliżej stanu faktycznego.
Lepiej by przyjęli do UfC tego kolesia z mojego linku, co nabija się z Rondy. Ten to dopiero by miał przewagę nad takim Dos Anjosem. 190 cm wzrostu w Welter Weight? Kto tam teraz jest najwyższy? Condit?
Lepiej by przyjęli do UfC tego kolesia z mojego linku, co nabija się z Rondy. Ten to dopiero by miał przewagę nad takim Dos Anjosem. 190 cm wzrostu w Welter Weight? Kto tam teraz jest najwyższy? Condit?
Teraz chyba właśnie Condit, o ile on wciąż jest czynnym zawodnikiem. Był jeszcze Tom Breese (190), który jakiś czas temu zapowiedział przejście do średniej. Ale spokojnie, w wadze lekkiej chodzi James Vick (191), to jest dopiero nieźle pojebane. W każdym razie, RDA będzie mocno odstawał w fizycznie w półśredniej. Ale kto wie? Robert Whittaker też odstaje w średniej, Gastelum wyglądał w pojedynku z Kennedym jak dziecko, a wypadł rewelacyjnie.
Teraz chyba właśnie Condit, o ile on wciąż jest czynnym zawodnikiem. Był jeszcze Tom Breese (190), który jakiś czas temu zapowiedział przejście do średniej. Ale spokojnie, w wadze lekkiej chodzi James Vick (191), to jest dopiero nieźle pojebane. W każdym razie, RDA będzie mocno odstawał w fizycznie w półśredniej. Ale kto wie? Robert Whittaker też odstaje w średniej, Gastelum wyglądał w pojedynku z Kennedym jak dziecko, a wypadł rewelacyjnie.
Pettis nie dał rady zbić do piórkowej, a RDA by miał jeszcze trudniej.
Pettis nie dał rady zbić do piórkowej, a RDA by miał jeszcze trudniej.
Nawet nie umiesz poprawnie napisać , to czym chcesz zabłysnąć ? chyba , że głopotą
Nawet nie umiesz poprawnie napisać , to czym chcesz zabłysnąć ? chyba , że głopotą
ciekawe, RDA był duży jak na lekkiego. Jak widać Cerrone po zmianie wygląda fantastycznie, więc może jemu też wyjdzie na dobre. W sumie to mi się podoba, torchę kolorytu będzie teraz w WW
ciekawe, RDA był duży jak na lekkiego. Jak widać Cerrone po zmianie wygląda fantastycznie, więc może jemu też wyjdzie na dobre. W sumie to mi się podoba, torchę kolorytu będzie teraz w WW
RDA wcale nie byl duzym lekkim, taki rudy byl od niego zdecydowanie wiekszy.
RDA wcale nie byl duzym lekkim, taki rudy byl od niego zdecydowanie wiekszy.
Karuzela zabawy, złożyć się po dobrym ciosie na wątrobę, toć to łaskotki!
Karuzela zabawy, złożyć się po dobrym ciosie na wątrobę, toć to łaskotki!
No dla mnie to zabawne. Wybacz jeśli to czujesz się dotknięty. Cowboy – jeden z największych zabijaków w ufc, dający genialne i widowiskowe walki, przegrywa w walce o pas po ciosach na korpus. Mnie to bawi.
No dla mnie to zabawne. Wybacz jeśli to czujesz się dotknięty. Cowboy – jeden z największych zabijaków w ufc, dający genialne i widowiskowe walki, przegrywa w walce o pas po ciosach na korpus. Mnie to bawi.
Nie mam czym być dotknięty, ale dobry midel na wątrobę to jest jedna z gorszych rzeczy, którymi można dostać i dziwi mnie, że osoba, która jak na moje orientuje się w MMA jest ubawiona padaniem akurat po takich ciosach.
Nie mam czym być dotknięty, ale dobry midel na wątrobę to jest jedna z gorszych rzeczy, którymi można dostać i dziwi mnie, że osoba, która jak na moje orientuje się w MMA jest ubawiona padaniem akurat po takich ciosach.
Dobry pomysł :boss:
Dobry pomysł :boss:
Najwyżsi po 190,5 cm mają, sporo ich nawet.
Tom Breese, Neil Magny, Randy Brown, Hyun Gyu Lim, Jonathan Meunier, Alexander Yakovlev
Najwyżsi po 190,5 cm mają, sporo ich nawet.
Tom Breese, Neil Magny, Randy Brown, Hyun Gyu Lim, Jonathan Meunier, Alexander Yakovlev
6iu mistrzów WW było tego samego lub niższego wzrostu co RDA :awesome:
6iu mistrzów WW było tego samego lub niższego wzrostu co RDA :awesome:
Dokładnie. Kop czy nawet celne uderzenie ręką na wątrobę może wyłączyć z walki skuteczniej niż uderzenie na szczękę. Druga sprawa, czy akurat w tej konkretnej walce tak było to nie pamiętam:lol:
Dokładnie. Kop czy nawet celne uderzenie ręką na wątrobę może wyłączyć z walki skuteczniej niż uderzenie na szczękę. Druga sprawa, czy akurat w tej konkretnej walce tak było to nie pamiętam:lol:
Wpierw poszedł midel, potem jeszcze chyba kolano na mostek, a potem nieudana próba obalenia i ciosy na ziemi. Pomiędzy tym inne uderzenia.
Wpierw poszedł midel, potem jeszcze chyba kolano na mostek, a potem nieudana próba obalenia i ciosy na ziemi. Pomiędzy tym inne uderzenia.
Dla Ciebie Pan Conor.
Dla Ciebie Pan Conor.
Tell him I'm his daddy.
Tell him I'm his daddy.