Informacje prasowe KSW:

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z zawodnikiem, który stoczył na galach KSW kilka pojedynków, zna się na MMA i o tym sporcie może powiedzieć wiele. Wojciech Orłowski, – bo z nim jest ta rozmowa – typuje wyniki walk na gali KSW16, opowiada o kontuzji i planach na przyszłość. Miłej lektury. 

Cześć Wojtek. Swoją ostatnią walkę stoczyłeś dawno temu, bo pod koniec 2010 roku na gali KSW Fight Club, gdzie uległeś Włochowi Matteo Minonzio. Od tamtego czasu nie stoczyłeś żadnego pojedynku. Nie za długą przerwę sobie zrobiłeś?

– Witam. Przerwa jest zdecydowanie za długa. Już chciałbym gdzieś zawalczyć.

Miałeś dwie propozycje walk w Finlandii i jedną w Chorwacji, lecz nie zawalczyłeś na żadnej z tych imprez. Dlaczego?

– Na walkę w Chorwacji nie byłem jeszcze gotowy, a z walki w Finlandii wyeliminowała mnie niestety kontuzja.

Uraz o którym mówisz przydarzył się niedawno. Co się stało? Jak poważna to kontuzja?

– Na szczęście było to tylko naderwanie, ale i tak prawie dwa tygodnie miałem sprawną tylko lewą rękę.

Ostatnio często trenujesz w Szczecinie. Czyżby szykowała się zmiana klubu?

– Bywam w Szczecinie i innych miejscach w Polsce (śmiech). Bardzo lubię Szczecin i mam tam dużo znajomych. Pozdrówki dla Berserkers Team i Top Team.

Kiedy najprawdopodobniej zobaczymy ciebie w ringu?

– Mam nadzieję, że jak najszybciej.

Za tydzień czekają nas kolejne emocje związane z szesnastą galą KSW. Jak zapatrujesz się na obsadę tego
widowiska?

– Podoba mi się fightcard i jestem peniem, że będą emocje.

Chciałbym, żebyś wytypował zwycięzców kilku walk. Na początek pierwsza z dwóch walk wieczoru, czyli Pudzianowski vs. Thompson. – Nie lubię strasznie typować, ale w walce z Thompsonem życzę Mariuszowi jak najlepiej.

Wygra Khalidov, a może zapaśnik Lindland?

– Patrząc na to, jak Mamed łatwo poradził sobie z Irvinem obstawiam, że to on wygra.

Powracający po kontuzji Błachowicz, czy solidny Fin Valtonen?

– Nie mam wątpliwości, że wygra Janek. Uważam, że ten pojedynek powinien zakończyć się w pierwszej rundzie przed KO lub poddanie.

Materla czy Zikic?

– Jeśli chodzi o „Cipka” to też obstawiam jego zwycięstwo, mimo że walczy z doświadczonym przeciwnikiem. To będzie najciekawszy pojedynek tego wieczoru. W końcu nie bez powodu ta walka znalazła się w „dziesiątce” na Sherdog.com.
Wielkie dzięki Wojtek za rozmowę. Życzę szybkich i przede wszystkim zwycięskich startów.

– Dziękuję i pozdrawiam.

Rozmawiał Artur Przybysz

20 KOMENTARZE

  1. jak zoabczyłem zdjecie Orłowskiego jzu myślałem ze zastopi Berodrfa 😀 ale sie okaze

  2. Po ostatniej porażce na KSW FC z Minonzio nie dałbym szansy walki Orłowskiemu w zastępstwie za Bedorfa. Po prostu na nią nie zasługuje…

  3. Wczoraj ogladalem walke z KSW FC, dalej nie jestem w stanie pojac, jak po 5 minutach walki Orlowski mogl byc az tak wyczerpany. Naprawde ledwo stal na nogach…

  4. Faktycznie kondycje ma gorszą nawet od Pudziana. Ciekawe jakby wyglądała jego walka z Pudzianem

  5. po ostatnim FC to KSW w ogóle już nie powinno go zapraszać, tam widziało go tylko kilka osób na zamku a w otwartej TV przed milionami widzów to by był obciach straszny

  6. Przecież nie od dziś wiadomo, że Orłowski jest bardzo słabym zawodnikiem, ale cóż, nie każdy jest zayebisty…

  7. Zobaczycie, że on będzie na 16stce. Teraz wywiad, żeby go przypomnieć w mediach a zaraz wiadomość, że na kilka dni przed galą podjął wyzwanie i walczy ze znacznie cięższym przeciwnikiem.

  8. banevt
    Właśnie zobaczyłem, Attila Vegh zastępuje Bedorfa, a nie Orłowski. Taki psikus fedracja KSW Ci zrobiła xD

  9. i Super!

    Zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie;) Ciesze się, że Vegh znowu wystąpi na KSW.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.