(Foto facebook) Kolejny polski medalista olimpijski spróbuje swoich sił w MMA. Jak poinformowali organizatorzy brązowy medalista w boksie z Barcelony i uczestnik ponad trzydziestu zawodowych walk Wojciech Bartnik (MMA 0-0, Boks 26-4-1) spróbuje swoich sił w nowym sporcie na gali Fight Exclusive Night 2, 8 marca we Wrocławiu.
Dla 46-letniego pięściarza z Oleśnicy będzie to powrót do startów po ponad trzyletniej przerwie. Po raz ostatni Bartnik pojawił się w ringu w grudniu 2010, pokonując w Berlinia Niemca Marcela Erlera. Była to wtedy jego piętnasta kolejna wygrana od punktowej porażki z Albertem Sosnowskim. Jego największe sukcesy przypadały jednak na okres startów amatorskich. “Wojownik” w latach 1992-2000 trzykrotnie startował w Igrzyskach Olimpijskich, przywożąc brązowy krążek podczas swojego pierwszego startu. Oprócz tego w 1996 roku zdobył medal na mistrzostwach Europy.
Na razie nie wiadomo kto będzie rywalem boksera. Rozpiska Fight Exclusive Night 2.
Heh całkiem niezły freak jak na tą organizację. Myślę, że to bardzo dobre posunięcie i postać pana Bartnika przyciągnie niezłą publikę.
Mam nadzieje że Dylewski sklepie Piszczka 😉
WAR Janusz !!!
O ja Cię! Ale wykopali dinozaura. Jakub B. miał rację – to jednak klawy sport jest.
Ale żeby nie było – Pana Bartnika bardzo szanuję za kawał historii polskiego boksu. Jednak pomysł z MMA chyba nietrafiony za bardzo dla niego.
Dla organizatorów za to, może się okazać bardzo korzystny.
Czy mi się wydaje, czy jakiś niewielki na tym zdjęciu wyszedł? W jakiej kategorii wagowej ma się bić?
Warchoł vs Bartnik ?:)
Żeby tylko się nie skończyło “Wrońskim dwa”, poza tym 46 lat, od 3 lat “nieczynny”, pewnie po 2 minutach będzie miał pusty bak – ale na freaka się nadaje.
W sumie sluszne zestawienie.
Dać mu jakiegoś emerytowanego zawodnika BJJ i konfrontacja bedzie jak za starch dobrych czasow.
Manolo juz chyba na emeryturze 😛
Oby tylko Bazelak się do tego newsa nie dokopał.
Bartnik prowadzi klub bokserski niedaleko mojego domu i często widziałem jak sporo biegał ze swoimi zawodnikami więc może z tą kondycją nie będzie u niego tak źle. Bardziej obawiałbym się o jego zdolności grapplingowe bo czasu na naukę nie zostało zbyt wiele.
"No nieźle" pomyślałem. Powodzenia wypada życzyć. Oby nie zawalczył jak typowy bokser w MMA bez zapasów.
Trzymam kciuki, bo swój człowiek. Jednak mam nadzieję, że dostanie jakiegoś stojkowicza głównie polegającego na swoim boksie. Zapasy, grappling, kopnięcia, to byloby za wiele chyba jak na debiut w tym wieku.
A ja tam sądzę że Bartnik wierzy że to boks jest najskuteczniejszą dyscypliną i takie tam jak Najman wierzył w to przed KSW 12 że można walczyć w MMA w 100 % boksersko. Myślę że fajna była by walka z Zapadką który by go szybko przewrócił i uświadomił mu że MMA to nie boks. Ciekawe co na ten temat będzie miał do powiedzenia nasz forumowy kolego “Szpila”?
Jak zobaczyłem 46 letni to przestałem czytać dalej.
Nie wygląda na 46 lat :O
Wtedy miał 42lata.
łał ale cyrk
Bartnik vs Radomski. 🙂
@Tsubasa, mój błąd. Ale na zdjeciu z tego arta też nie wygląda na ten wiek 🙂
Moim zdaniem to wygląda na te 42 🙂 . Ale Szpilka to wyglądał wtedy tak samo jak teraz no i był to jego (podczas tego ważenia ) ostatni dzień na wolności bo potem miał jakoś z 1.5 czy 2 lata przerwy w więzieniu bo nagle sobie prokuratura przypomniała że on tam kogoś na dyskotece pobił. Aresztowali go dopiero jak się sławny zaczął robić i jego kariera się rozkręcała i to tuż przed samą walką tak jakby chcieli pokazać mediom jakiego to bandytę ujeli i jak to policja i prokuratura wspaniale funkcjonuje.
Marketingowo na tak ale bez jaj 46 letni bokser w MMA choiciaż nigdy nie jest za późno na debiut,dla mnie bokserem numero uno w mma jest
Art Jimmerson
Za stary na poważną karierę, ale w sam raz na jakąś krótką przygodę i przypomnienie się fanom sportów walki, powodzenia panie Wojtku 🙂