20150505_135045

Na zorganizowanej dziś w Warszawskim Centrum Atletyki konferencji Sebastian Świerkot, Anna Jankowska, Aleksandra Piątkowska w towarzystwie prezesa WCA Krzysztofa Piątkowskiego ogłosili powstanie WCA Fight Team, nowej drużyny sportów walki w Warszawie.

Głównym trenerem nowej ekipy zostanie Robert Jocz. WCA Fight Team jest ostatnim krokiem na drodze do stworzenia profesjonalnego klubu sportów walki w siedzibie WCA na Młocinach. W przeciągu miesiąca ma zostać ogłoszony sponsor generalny i wprowadzony program stypendiów dla zawodników.

Sebastian Świerkot przeniesie około 20 zawodników Modern Sport Management do nowo powstającego zespołu, gdzie trenować będą m.in. Piotr Strus, Bartosz Fabiński, Anzor Azhiev, Arbi Shamaev, Iza Badurek, Emil Różewski oraz Aleksander Rychlik.

Do sztabu trenerskiego tworzonego przez Roberta Jocza mają dołączyć kolejni specjaliści, ale póki co zainteresowani dopiero rozważają propozycje dołączenia do WCA Fight Team. Organizatorzy mają też nadzieję, że nowy klub stanie się punktem na mapie często odwiedzanym przez zawodników z innych miast.

Treningi dla grupy zawodowej mają ruszyć dwa razy dziennie od poniedziałku do piątku, a w środy o 11 odbywać się będzie otwarty dla wszystkich dzień sparingów. Pierwszy start zawodników walczących pod banderą WCA Fight Team będzie miał miejsce na czerwcowej gali Slugfest w Murowanej Goślinie.

7 KOMENTARZE

  1. Niezle przycieli…Ma ktos jakies informacje co kierowalo Arbim i Anzorem przenoszac sie do Jocza? Jakas klotnia z trenerem Jeleniewskim?

  2. Jeszcze Bandel jest od Swierkota chyba, tez ma ponoc przyjezdzac na sparingi…

  3. PIS  ostatnie wybory procentowo wygrał,  a we wcześniejszych był remis, także przestan pierd………ć. Gów……………..o wiesz a gadasz.

  4. choćby się połączyło 16 warszawskich klubów to i tak nadal najlepszym miejscem na trenowanie UFC jest POLAND TOP TEAM

  5. Nie róbcie z PJ niewinnej wydymanej ofiary a z Jocza wrednego koniunkturalisty. Klubów z którymi Jeleniewski współpracował i rozstał się w końcu też jest trochę, a o tym kto z Anzora, Arbiego i Łoma zrobił zawodników MMA też można inaczej pisać niż ci co się tu wypowiadają. Dla  ludzi pokroju Jeleniewskiego, Jocza i managementu obu klubów biznes jest biznes i kto jak postępuje, tak jest sam traktowany. Dalej. Jeleniewski jest sympatycznym człowiekiem ale kto go zna dłużej, jeszcze z czasów początków sandy w Polsce ten ma nieco inne zdanie o tym człowieku niż "bardzo go lubię". Dalej, jeśli chłopaki chcą się rozwijać to muszą mieć lepszego trenera niż Jeleniewski. Bez ściemy i bez spiny, jakie poważne sukcesy sportowe na ten człowiek, w czym ma doświadczenie? Jest może i przekonującym menedżerem, ale to wszystko. Głowny trener? Śmiech na sali. Młodym zawodnikom którzy w walkach popełniają szkolne błędy potrzebny jest TRENER który dobrze ich pogoni i wyjaśni co i dlaczego zrobią źle, a także wsparcie teamu który będzie ich dojeżdżał. Nie mogą być gwiazdami bo się szybko spalą.Inna sprawa że ja nie wierzę w trwałość tego nowego zespołu. Prędzej czy później pojawią się lepsze warunki i większe pieniądze gdzie indziej i wszystko się posypie. Dla tych ludzi biznes jest biznes a coś takiego jak lojalność wobec klubu jest rzeczą nieznaną.

  6. I PJPG i S4 mają na koncie bardzo niechlubne akcje u swojego zarania, ja juz częściowo wspominali inni więc nie ma co tu się litować nad nikim bo mówimy o pozbawionych kręgosłupa moralnego biznesmenach a nie o ludziach honoru. Tutaj w zasadzie nie ma niewinnych, są tylko ci co aktualnie znaleźli się pod wozem. WCA tylko dlatego ma  czyste konto bo jeszcze są w tym środowisku zbyt krótko żeby się poważnie umoczyć, ale jak widać szybko się uczą. Proponuje internetowym obrońcom niewinnych zająć się czym innym niż wygodnym dzieleniem na białe i czarne.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.