Za MMAOlsztyn.pl.
Jesteśmy już za półmetkiem naszych treningów w Las Vegas. Cały ubiegły tydzień trenowaliśmy dwa razy dziennie na przemian w Drysdale Jiu-Jitsu i Extreme Couture. Był to praktycznie ostatni tydzień ciężkich treningów Foresta Griffina przed jego walką z Tito Ortizem, więc ja i Karol przysłużyliśmy się mu jako sparingpartnerzy.
Na zajęciach każdego dnia oprócz zawodników stale trenujących w Vegas pojawiają się znani fighterzy z innych miast. Wśród nich pojawił się także znany polskiej publiczności, ostatni przeciwnik Michała Materli- Jay Silva. Po jednym z treningów w Extreme Couture Karol był bardzo zły na siebie po walce w parterze z “jakimś Vinim”. Dopiero w domu uświadomiłem mu, że to zwycięzca ADCC z 2011r.- Vinny Magalhaes i pokazałem mu kilka jego walk w tym z Werdumem. Po tym wrócił Karolowi humor. Z każdego treningu wyciągamy coś nowego dla siebie, a ja osobiście najbardziej cenię sobię codzienne walki w parterze z Robertem Drysdalem.
Na koniec tygodnia dostaliśmy bardzo miłe zaproszenie na sobotniego Grilla. Szefem kuchni był nie byle kto bo sam Hardkorowy Koksu. “Stejki Burneiki” były wyśmienite, a spotkanie to było bardzo fajną odskocznią od codziennych treningów. Pozdrowienia dla Kasi, Roberta i Michała. Tydzień był bardzo wyczerpujący i na pewno przyda nam się niedzielny wypoczynek.
"jakimś Vinim" – heh, dobre.
Niech chłopaki wyniosą jak najwięcej z tych treningów.
Karol był bardzo zły na siebie po walce w parterze z “jakimś Vinim”.
haha leżę 😉
Dobry ten Vini musi być… Do UFC z nim!
Ten Vinni to gwiazda M1, obecny mistrz o ile się nie mylę i zajebisty grappler :), nie dziwię się że Celinski miał z nim problemy hahah. Ale walcząc w niewiedzy czasem się lepiej wychodzi 🙂
już chyba nie jest mistrzem M-1 , bo sprzedał ten pas na aukcjii z tego co pamiętam
Dali jakiegoś ogórka Karolowi. Co to w ogóle za imię Vinni?!
“Różowy pas w cygańskim Jiu Jitsu”- John Maguire
"jakimś Vinim"
Vinny co dostał czek od Sonnena z wpisaną nazwą – „Za pokonanie Silvy”.
KOKSU ma większe muły niż oni wszyscy razem wzięci bez kitu, MEGA SZPRYCA.
ciekawe ile on pożyje.
btw. spoko z niego chyba człowiek.
Najfajniej wygladaja lydki koksa w porownaniu do reszty. %-)
heh to miło,że Koksu zaprasza naszych na stejki bo na tych samych kanapeczkach to oni świata nie zawojują 😉