Jak co miesiąc prezentujemy pięć walk, na które warto zwrócić szczególną uwagę, a o których nie mówi się zbyt wiele.
Open.: Marcin Tybura (5-0) vs. Krystian Kopytowski (3-0)
Gladiator Arena 4, 8 grudnia, Pyrzyce
Pojedynek, do którego akurat niespecjalnie trzeba przekoywać. Dwaj niepokonani ciężcy, w tym otoczony już dużą sławą Krystian Kopytowski. Podopieczny Mirosława Oknińskiego ma łatkę jednego z najzdolniejszych młodych Polaków, ale dopiero walka z Marcinem Tyburą pozwoli zweryfikować jego obecne umiejętności. Łodzianin przewagi powinien szukać w parterze, ale zapasy to już atut Kopytowskiego. Krystian największe problemy może mieć z taktycznym rozegraniem tego pojedynku i gospodarowaniem siłami.
70 kg: Kamil Gniadek (3-0) – Mateusz Dubiłowicz (4-1)
Gladiator Arena 4, 8 grudnia, Pyrzyce
Wolałbym zobaczyć tę walkę w kategorii piórkowej, bo obaj bardziej pasują do tej dywizji. Gniadek potrafi i bić i chwytać, ale z tak dobrym rywalem jeszcze w swojej karierze nie walczył Dubiłowicz to również dobry grappler, co ostatecznie może zaowocować walką w stójce. Jeśli jednak walka przeniesie się do parteru, to powinna być ozdobą gali.
145 lbs.: Paul Reed (20-10-1) vs. Sebastian Grabarek (5-3)
MMC Fight Club, 16 grudnia, Londyn
Gdzieś w cieniu super freak fightu z Pudzianem oraz pojedynku Damiana Grabowskiego czai się odkładana od dawna walka w kategorii piórkowej. Paul Reed ma już swoje lata, jedną nogą był na emeryturze, a zegar biologiczny jest dla niego coraz bardziej bezlitosny, ale to wciąż solidny europejski piórkowy. I właśnie sympatyczny Szkot przetestuje stan posiadania polskiej kategorii piórkowej, której liderem jest właśnie Sebastian Grabarek. Polak powinien wykorzystać fakt, że Reed nie najlepiej czuje się leżąc na plecach.
84 kg: Rafał Haratyk (3-0-1) – Omari Akhmedov (8-0)
New FC Battle of the Stars, 22 grudnia, Machaczkała
Rafał niedawno został mistrzem świata amatorskiego MMA pod egidą FILA. By móc wystartować w Skale musiał odrzucać oferty walk, by nie przekroczyć granicy czterech zawodowych pojedynków. Teraz pora na prawdziwe wyzwania w zawodowym MMA. Akhmedov ma ładny rekord, ale rekordy nie walczą. Wydaje się, że akurat Haratyk to odpowiednia osoba, by ten rekord popsuć.
93kg: Wojciech Orłowski (3-5) – Michał Pasternak (4-0)
PLMMA 10, 29 grudnia, Warszawa
Wojciech Orłowski wraca po rocznej absencji, by przerwać passę trzech kolejnych porażek. „Gentlemen” ma bardzo solidny zestaw umiejętności, na który cień wciąż rzuca słaba kondycja. Finał Profesjonalej Ligi MMA ma pokazać, czy ten mankament udało się wyeliminować. Z drugiej strony stanie Michał Pasternak, który po cichu buduje swoją pozycję w wadze półciężkiej. Podopieczny Mirosława Oknińskiego technicznie wciąż wygląda dość surowo, ale walczy rozsądnie, co może okazać się niewątpliwym atutem.
Chyba najlepiej zapowiada się walka Haratyka.
Ale wszystkie zestawienia bardzo ciekawe z punktu widzenia polskiego kibica.
Kopytowski w końcu zostanie przetestowany przez kogoś naprwde solidnego zobaczymy jak się zaprezentuje.
Naprawde wielka szkoda, ze organizatorzy gali w Pyrzycach nie zdecydowali sie na internetowe PPV.
Ciekawe jak Kopytowski zaprezentuje się z Tyburą.
Występ Krystiana, walka Reed – Grabarek i powrót Wojtka to trzy rzeczy na które mocno czekam w grudniu.
Orłowski, omfg
o której ta gala w Pyrzycach ?
Od 18.
czy ktoś wiem lub mniej więcej może orientuje się jak to jest z tym ppv w Polsce, jak to wygląda? i jakie są koszty by móc pokazać galę online?
Oj, będzie co oglądać. Najbardziej wyczekuję walki Reedyego z Grabarkiem, występu Kopytowskiego a także Orłowskiego. Ciekawe, czy Gentleman odbije się w końcu od dna? 😛
Walka Andryszaka z Włodarkiem kiedy ma się odbyć?
Obaj są kontuzjowani i walki nie będzie.
Grudzień zapowiada się ciekawie. Czekam najbardziej na walke Wojtka Orłowskiego, ciekawe co pokaże po tak długiej nieobecności.
Escobar, czy Kamil Gniadek walczyl juz kiedys w piorkowej? Generalnie srednio fajny jest fakt, ze zawodnik z rocznika 94 zjezdza okolo 10 kg zeby zrobic limit lekkiej.
Wiesz moze co z Abramiukiem? Ma walczyc w najblizszej przyszlosci? Moze kolejny Iron Fist, o ile sa w ogole plany na kolejna edycje tej gali.
Kamil po wczorajszej wadze.
No chętnie zobaczę tego wychwalanego pod niebiosa Kopytowskiego który nie jest zainteresowany kontraktem z KSW i walką z Walusiem.
Marcin Tybura na wazeniu
Kopytowski jak narazie nie pokazuję swojej "teoretycznej" przewagi zapaśniczej. Z łatwością obalał go np Soltysik.
Wyższe wagi w zapasach mają mniejszą konkurencję, słabszą technikę i ogólnie bazują raczej na sile niż dynamice i technice także ktoś kto osiągał sukcesy w zapasach w wadze 100 jako kadet nie musi być fenomenalnym zapaśnikiem a już napewno jego zapasy nie muszą się przekładać na MMA.
Trzymam kciuki za Dubilowicza, zaczynalismy treningi bjj razem. Fajnie widziec postep! War Mateusz
Wszystkie walki, prócz Orłowskiego wydaja się bardzo interesujące.
do usuniecia
Marcin Tybura wygrywa
@ GSP
Akurat walkę z Sołtysikiem łatwo wytłumaczyć okolicznościami – wziął w ostatniej chwili zastępstwo i jak głosi legenda był wtedy mocno chory (brał antybiotyki, gorączka w trakcie walki).
Niemniej ta walka wydaje się być niezwykle ciekawa – Tybura to zawodnik, który nie przyciągał do tej pory większej uwagi, a o Kopytowskim było zadziwiająco głośno na forum i okolicach biorąc pod uwagę dostępność nagrań z jego walk i ich jakość.
brakuje walki Marcina Helda 🙂
@up
Im an old infirm man, and I fight like Butterbean off my back, but I might cause a little surprise.
http://www.youtube.com/watch?v=Y-dlJt49DJA&feature=youtu.be