Gościem 52. odcinka Fight raportu będzie Krzysztof Jotko (13-0 MMA), który 7 grudnia 2013 zadebiutuje w UFC walką z Bruno Santosem (13-0 MMA).
Poza wciągająca rozmową Jurasa z Jotką o breakdance, najtrudniejszym pojedynku i zamówieniach na bumerangi, składane przez znajomych, w programie będzie można zobaczyć pewien szczególny moment w karierze naszego 24-letniego wojownika.
Oraz to co działo się w chwilę potem. Premiera 52. odcinka Fight raportu w piątek, 18 października 2013, o godz 21:15 tylko w Orange sport.
[youtube id=”hWdck2ZNIGw” width=”620″ height=”360″]
dobrze, że dostał na gołe plecy, a nie na kimono:)
Dzięki za info 🙂
Jedziesz Krzysiu Jotko!
dobrze idzie…
Dobrze mówi Mirek… ma być chrzest, a nie po kimonku i to jeszcze lekkie klepnięcie:)
Myślałem, że na brązowy i czarny się nie pasuje.
Różnie bywa. U Berserkerów czarne szpaleru nie mają z kolei w Gold Teamie przy czarnym jest test samuraja czyli w drugą mańkę, okrutny wpierdol:)
Dobrze że Jotko tylko 2x musiał się przejść. U Berserkerów jak się dotaje brąz na obozie też jest zabawnie bo idziesz 8 razy wprawdzie w kimonie ale przez szpaler składający się ze 150 osób:)
@steyr
W sumie sie nie dziwie chociaz nie znam ani Baginskiego ani Okninskiego, ale po wystepach w telewizji mozna porownac kulture obu. Dla mnie takie pasiory sa bez sensu, szczegolnie w wypadku profesjonalnego zawodnika, ale jak komus od tego ulzy i wreszcie uwali czlowieka ktorego nigdy nie mogl odklepac…
E tam szpaler to nic strasznego, i raczej nie ma intencji "uwalenia kogoś którego nigdy nie mógł odklepać". Dla kogoś nieobeznanego rzeczywiscie kiepsko brzmi okrzyk "kto będzie bił słabo to będzie bity" ale nikt się nie spina z tego powodu (u nas jest zawsze hasło "kto bije słabo ten nie lubi [pasowanego] ). Pozatym sekundy po szpalerze każdy podchodzi do Ciebie, zbija piątkę, albo misia i szczerze gratuluje. To naprawde super moment i warto dla niego się 2 minutki pomęczyć.
ludzie musicie skumać co to jest tradycja 😀 zresztą taka uroczystość nadarza się raz w życiu i dobrze jest ją jakoś zapamiętać, bo przyjemność rodzi sie w bólach 😉
dokładnie szpaler musi być ale najlepiej jakby był porządny:)