Joanna Jędrzejczyk już niebawem może zameldować się ponownie w oktagonie UFC. Polka poinformowała swoich fanów o wylocie na Florydę, gdzie trenuje w klubie American Top Team. Nasza rodaczka w mediach społecznościowych stwierdziła, że każda taka podróż daje jej ogromną szansę rozwoju i tak może być kolejnym razem — ATT słynie z najlepszych zawodników na świecie, a także trenerów.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Oczywiście Joanna jest już na miejscu, o czym możemy dowiedzieć się z mediów społecznościowych polskiego zawodnika – Krzysztofa Jotki, który także swoją formę szlifuje na Florydzie.
Jakiś czas temu była mistrzyni UFC wspominała, że nie może wrócić do treningów ze względu na epidemię koronawirusa. Nie chciała ona przygotowywać się w Polsce poza American Top Team, bez Mike’a Browna. Plan był taki, aby w drugiej połowie roku wrócić do USA i właśnie się udało. Co więcej, Polka niezbyt garnie się do toczenia pojedynków bez publiczności, Joanna uważa, że potrzebuje energii i emocji, którą zapewniają jej fani. Podczas pobytu w Polsce Joanna mocno wspierała Mateusza Gamrota w jego drodze do UFC. Pomogła mu ona spełnić marzenia dzięki kontaktom na Florydzie. W dodatku informowała ona w rozmowie z Andrzejem Kostyrą dla Super Expressu, że widzi się w roli menedżera zawodników i dlatego też ukończyła studia na kierunku brand marketing.
Na razie nieznane są negocjacje Polki z największą organizacją MMA na świecie. Zapewne Joanna chciałaby dostać rewanż z Weili Zhang, jednak ta może zmierzyć się ze swoją rodaczką Xiaonan Yan, która w ekspresowym tempie idzie przez wagę słomkową. W dodatku wydaje się to być dobrym pomysłem na promocję MMA w Chinach. Xiaonan Yan trafiła do UFC w roku 2017 i od tamtej pory jest niepokonana w amerykańskiej organizacji. W swoich bojach pewnie rozbiła: Angelę Hill, Karolinę Kowalkiewicz i Claudię Gadelhę.