Ukrainiec Evgeniy Boldyrev (MMA 7-4) będzie rywalem Adama Maciejewskiego (MMA 10-5-1) w głównej walce gali Thunderstrike Fight League 3 w rodzinnym mieście Polaka Kraśniku. 32-letni zawodnik z klubu Sokół w Charkowie nie ma większych sukcesów na swoim koncie. Walcząc głównie na galach Draka i Warrior’s Honor przegrał trzy z ostatnich czterech pojedynków, a w jego rekordzie trudno znaleźć mocnych rywali. Mimo to Boldyrev zapowiada, że nie ułatwi naszemu zawodnikowi wygranej przed jego własną publicznością:
Jeżeli Adam myśli że będzie to dla niego łatwy pojedynek to się grubo myli. Jadę do jego rodzinnego miasta po zwycięstwo i jeżeli go pokonam to ten sukces będzie smakował podwójnie. Szanse stawiam pół na pół, mamy podobne warunki fizyczne, zbliżony rekord i walczymy w wadze ciężkiej gdzie wszystko może się zdarzyć.
TFL ściąga dla Kitę Lindermana, a dla Maji jakiegoś anonima z Ukrainy. Mogli się chociaż o jakiegoś solidniejszego europejczyka postarać.
Widać chcą by Maja wygrał łatwo i przyjemnie.
Maja walczy dodatkowo miesiąc później w Chicago jakby ktoś nie wiedział
A Maciejewski jest tak dobry jak Kita by kontraktować mu przeciwników pokroju Lindermana? To nie złośliwość, pytam poważnie. Nie wiem jak walczy ten gość i czemu zawdzięcza popularność.
Czy ja mówię o kimś pokroju Lindermana? Ten Boldyrev to jednak taki trochę ogór jest, mogli się lepiej postarać.