Hha, ostra reklama. Większej amatorki nie widziałem w życiu, serio :DC:
Czy to jest na poważnie czy taka konwencja, pastisz, oczko do widza? Bo szczerze mówiąc nie wiem jak to odebrać. I jeszcze ta błyskawiczna szybkość sama w sobie jest hitem, a dając reklamę pod takim tytułem,w zwolnionym tempie, wykręca suty tak, ze nawet cwel wbijany przez Kościelskiego to delikatna pieszczota.
Hha, ostra reklama. Większej amatorki nie widziałem w życiu, serio :DC:
Czy to jest na poważnie czy taka konwencja, pastisz, oczko do widza? Bo szczerze mówiąc nie wiem jak to odebrać. I jeszcze ta błyskawiczna szybkość sama w sobie jest hitem, a dając reklamę pod takim tytułem,w zwolnionym tempie, wykręca suty tak, ze nawet cwel wbijany przez Kościelskiego to delikatna pieszczota.