Przeciwko takiemu obrotowi sprawy nie miałby nic przeciwko Łukasz Jurkowski, który w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” komplementuje Piotra Hallmanna i snuje plany na pierwszą polską galę UFC:
– Piotrek udowodnił, że polscy zawodnicy są gotowi, aby rywalizować na międzynarodowym, najwyższym poziomie. Zwycięstwo to spory sukces nie tylko jego, ale i całego polskiego MMA. Mam wrażenie, że da ono kopa dla dalszego rozwoju i promocji tej dyscypliny w naszym kraju – cieszy się Łukasz “Juras” Jurkowski, komentator MMA, a niegdyś czynny zawodnik.
Zwycięstwo nad faworyzowanym Trinaldo, okraszone premią (50 tysięcy dolarów) za najlepsze poddanie gali, daje pewność, iż Hallmann otrzyma kolejne szanse występów na galach UFC:
– UFC bardzo często podpisuje standardowy kontrakt na trzy pojedynki. Zdarza się jednak, że nawet po pierwszej walce organizacja zwalnia zawodnika, jeśli ten nie stworzył odpowiedniego widowiska. Środowym zwycięstwem Piotrek obronił się wręcz perfekcyjnie. Myślę, iż szybko dostanie kolejne szanse – ocenia Jurkowski.
Niedawno działacze organizującej imprezy na całym świecie UFC ogłosili, że w 2014 roku chcą doprowadzić do swojej pierwszej gali w Polsce. Miałoby do niej dojść w październiku. Obecnie Hallmann wydaje się naturalnym kandydatem, aby na niej wystąpić:
– Jeżeli ta federacja coś zapowiada, to raczej tak jest, dlatego należy się spodziewać tej gali. Jeśli Piotrek wygra jeszcze jeden pojedynek, UFC mogłoby oprzeć na nim promocję swojej gali w Polsce, planowanej na 2014 rok. Nie musi to być cykliczna impreza. Najpierw będą musieli sprawdzić rynek i dostać odpowiedź na pytanie, czy polscy fani MMA są gotowi na coś więcej niż tylko na oglądanie gal naszych lokalnych organizacji – zaznacza popularny “Juras”.
Całość do przeczytania na stronie Przeglądu Sportowego
main to raczej nie, ale jeżeli wygra jeszcze 1 walke w tym roku (może mu dadzą) i jeszcze jedną w następnym (do października dużo czasu) to jako co-main z jakims mocnym lekkim + mocny main i można coś działać 🙂
Zaczął od głównej karty, wygranej i bonusu. Jeśli wygrałby 2 walki z solidnymi nazwiskami do jesieni przyszłego roku, dostał przy tym jeszcze jeden bonus, a maszyna marketingowa UFC zaczęła swoją pracę nad hype'm Piotrka, to z pewnością mógłby dostać chociaż co-main event. O walkę wieczoru raczej byłoby niesamowicie ciężko, ale to zależy od walk, rywali, i wielu czynników.
Jeśli by pokonał jeszcze kogoś znanego to czemu nie?
Nic nie ujmując Hallmannowi, ale jeśli pokona w dalszej kolejności kogoś znaczącego, to udział Płetwala w main evencie gali byłby jak najbardziej na miejscu. Jednakże trzeba się liczyć z tym, że Polska publiczność to jedno a amerykańska zgromadzona FOX to druga.
Czekam na kolejne walki i kolejnych rywali. Co będzie potem, to bedzie. Skupmy się teraz na najbliższej przyszłości, czyli wierze w Damiana i kolejnych rywali dla nich 😉
Hallmann drugim Bispingiem? 🙂
Już myślałem, że to jakiś wywiad z daną, czy coś, a tutaj rozmowa z jurasem xD
zoom od dzisiaj oczekujemy wywiadów z Polakami 🙂
Najpierw jakiś średniak potem Kowboj ,a w Polsce Nate i jak nic kupuje bilety ;p
Tak poddanie już było, to teraz Piotrek musi wygrać przez nokaut.
Jeszcze do tego dojdzie, ze walke o godny byt i patriotyczna postawe w mediach bedzie promowac w kraju zagraniczna korporacja hahaha
Mało czasu na zbudowanie odpowiedniej renomy. Piotrek pewnie dostanie teraz walkę w granicach końca zimy/początku wiosny (luty/marzec). Potem do października jest 7-8 miesięcy. W UFC często się nie walczy. Też skłaniałbym się ku CO-ME.
Oczywiście w 2020 r. czemu nie…na pewno nie w 2014 bo w tym roku nie będzie UFC w Polsce. :/
Nie mam nic przeciwko 😀 ale od razu pamiętam artykuł o Irokezie, nie ma co sie za
bardzo wkręcać w walki wieczoru nad Wisłą
http://www.mmarocks.pl/polskie-mma/maciej-irokez-jewtuszko-zwolniony-z-ufc/
[img]http://stream1.gifsoup.com/view3/1072221/nick-diaz-f-u-o.gif[img]
Grabowski – DJ Linderman na MMAA4!!!!
WOW!!!! Cóż za dobra wiadomość!
No nie wiem czy dobra i póki co to DJ tak twierdzi 😉
Haha wygrał jedną walkę a wy już się spuszczacie ze szczęścia, może od razu wrzucic go na galę ufc 165 jako main event przed pojedynkiem Jonesa ze Szwedem, ktory zostanie automatycznie co main eventem. Ochłońcie, bo takie artykuły są trochę śmieszne. Doceniam to, co zrobił Piotr ale trzeba przyznać, że w pierwszej odsłonie Trinaldo był bliski skończenia naszego rodaka. Ja bym nie popadał w huraoptymizm.
Smellslikemoney, gala w Polsce za jakiś rok, wiele się może wydarzyć 😉
Spokojnie, spokojnie. Nie wiem z kim by musiał wygrać w następnej walce (może dwóch?) by dostać main event już w październiku 2014. Piotr super zaczął i niech powoli buduje swoją karierę w UFC. Nie ma co się nakręcać za mocno!
Ja też jestem zdania, że nie ma co się nakręcać na main event, Juras chyba się daje trochę ponieść emocjom. Ja tam się będę cieszył z obecności Piotrka na gali w Polsce na takim miejscu na karcie walk jak teraz z Trinaldo – przecież to nic nie ujmuje zawodnikowi prawda? 🙂
Też uważam, że Piotrek powinien być powoli wprowadzany na kolejne poziomy trudności, ma 26 lat i musi mieć czas na rozwijanie umiejętności. W jego interesie jest być w ufc jak najdłużej, jeszcze przez kilka lat czas będzie grał na jego korzyść.
Powoli, spokojnie. Nie chcę później kolejnych płaczów, że to już po Polaku w UFC, taki hurraoptymizm się może źle skończyć. ;]
Po wygraniu z Trinaldo i tak Piotrek dostanie jakiegoś solidnego rywala, bo nie debiutował z cieniasem. Tak więc emocji nie zabraknie, nie trzeba do tego żadnych mejn iwentów. 😀
Muszę sobie poprawić krążenie. Znajdźcie mi coś do rozpier***enia. ~ Urdnot Wrex
jak jeszcze by wygrał jedną walkę ewentualnie dwie to co-main event byłby jak najbardziej realny i to byłoby coś znacznie lepszego niż wyciąganie pewnego pana z największej organizacji w europie, bo do tego czasu narodzić się może nowa wielka gwiazda Polskiego MMA która tego pana przyćmi swoim blaskiem.
Oczywiście że Hallmann w głównej walce na gali w Polsce. Jeszcze jedno zwycięstwo i jak najbardziej byłby to dobry pomysł. Przecież nie Błachowicz czy Materla…. Oni nawet nie mieli odwage podpisać kontraktu z UFC więc o czym mowa. O khalidovie to się wogóle nie będe wypowiadał ,niech się zajmie swoją pasją czyli reklamami i zarabianiem hajsu na Januszach.
Poza tym Janusze zostali zasypani na głównych stronach portali w tematyce sportu zwycięstwem Hallmanna w UFC więc szybko przyswoją sobie wiedzę o człowieku który wygrał po wydowiskowym pojedynku okraszając to świetnym skończeniem. Może skonczy się KSW-mannia i lansowanie celebrytów w tym cyrku.
Mam nadzieję że dojdzie jeszcze do zakontraktowania Błachowicza, Grabowskiego, Materli, może Drwala. Aczkolwiek ja spodziewałbym się na gali w Polsce walki wieczoru z udziałem Krzysztofa Soszyńskiego
@UP, o ile Krzysiek w ogóle wejdzie jeszcze do oktagonu, nie widzę go w ME. W sumie, Piotra też, powiedzmy sobie szczerze, całej hali nie wypełni. Ale w CO-ME jak najbardziej, przeciwko jakiemuś solidnemu Europejczykowi.
a gdzie te niebieskie latające smoki? Graba absolutnie tak, Drwal, absolutnie tak, Krzysiek niestety nie to zdrowie, z KSW w UFC nie zobaczymy nikogo. Wiadomo było pół roku temu, wiadomo było miesiąc temu, wiadomo jest teraz… A nie sorry! Materla i Janek chcą, ale to UFC stwarza problemy. To nic że Płetwal już po walce, już zarobił po 1 walce tyle co oni w rok w KSW. Przecież tam naszych nie lubią i nie doceniają…
Prosty temat. UFC organizuje walkę dla Hallmana, no może nie walkę wieczoru, ale np poprzedzającą walkę wieczoru a już po walce wieczoru publiczność na narodowym w liczbie 70 tyś ludzi nie przestaje krzyczeć Mamed Chalidov, Mamed Chalidov i w takim przypadku Danuta i Silva nie mają wyjścia.Rzucają 50 +50 aaa co tam.. 100+100 i widzimy Mamedziaka na 2 gali organizowanej w Polsce prawdopodobnie w walce wieczoru z Andersonem, Belfortem, Sonnenem czy Weidmanem. Kto chciałby taki scenariusz ?
Jeszcze odnośnie promocji gali UFC w Polsce. Myślę, że po zakontraktowaniu jeszcze kilku polaków, gala nawet na stadionie narodowym, myślę, że by się wyprzedała. Zobaczcie jaki szum w mediach zrobiła wygrana hallmana. Ja nie pamiętam, żeby taki oddźwięk miała pierwsza wygrana Drwala w UFC. Ja pamiętam swoją pierwszą galę na której byłem. To był 2008 rok i jak zachowywała się publiczność a jak zachowuje się teraz. To jest krok milowy w postrzeganiu tej dyscypliny. Myślę, że UFC w 2014 w Polsce to jest strzał w dziesiątkę tej organizacji. Zastanawiam się tylko nad tym całym PPV.
100+100 dla Mameda?
Silva, Weidman, Belfort w Polsce?
Masz chłopie fantazję… Idź bajki opowiadać.
Narodowy sprzedany na Polskich zawodnikach? pff…
ja wolę żeby był pierwszym Hallmannem : )
Nie czaje tej młodej gwardii zarejestrowanej po debiucie Pudziana. Popełniłem błąd… nie dałem odpowiedniego emotikona.. echh Ci młodzi internetowi ujadacze.
cRe- skoro narodowy wypełniony jest w meczu naszych totalnych średniaków z amatorami z San Marino to czemu nie wypełniłby się na pierwszej gali UFC w Polsce z wieloma naszymi topowymi zawodnikami. Tylko proszę nie pisz mi o tym że piłka to nasz narodowy sport itp… Skoro UFC myśli o gali w Warszawie to gdzie niby miałaby ta gala się odbyć??? Na Torwarze ?? uwaga “Halny” uśmieszek 😉 tylko zastanów się 2 razy i dobrze to zinterpretuj
ehh… Jestem jakby trochę z pokolenia Pudziana, ale nadrabiam zaległości 🙂 Ale słowo daję – jakby ufc było w Polsce, to i z mojego trójmiasta i do Zakopanego pojadę.
Chyba trzeba troche ochłonąc po pierwszej wygranje Piotra w UFC i popatrzec bardziej realnie na mozliwosci sportowe i marketingowe Polaka.
Zdecydowanie za wczesnie jest na ME dla Płetwala, to nie będzie nazwisko ktore przyciagnie do polski kibiców UFC z okolicznych Państw, smiem twierdzic ze nie przyciagnie nawet zbyt wielu Polakow poza hardcorowymi fanami ktorzy wydadza ostani grosz aby byc na gali UFC w Polsce nizaleznie od karty walk. Piotr do czasu gali w poslce zawalczy pewno nie wicej niz 1-2 razy a to za malo, nawet przy wygranych aby byl gwiazda na ME – chyba ze dostanie rewelacyjnego przeciwnika ktorego zadniem bedzie przyciaganac widzow. W Poslce tak jak w kraju kawy kibicie nie przychodza patrzec jak ich zawodnicy przegrawyaja czy walcza miedzy soba, kibice chca ogladac jak Polak pokonuje zagraniczngeo rywala. Poza tym kibice na hali to jedno a widzowie przed telewizorami to drugie, na chwile obecna i szybko sie to raczej nie zmieni Hallmann nie przyciagnie amekrykanskiego widza przed TV. Poczekajmy z takimi palnami do czasu koljenych starc – licze ze wygranych przez zawodnika mighty bulls gdynia.
BTW jak czytalem tutyl tematu tez pomyslalem ze to wypowiedz kogos z UFC 🙂
Dobrze wiesz co miałem na myśli 🙂
@ Fresh a jakby zrobic Hallman vs McGregor to mysle ze sporo irlandczykow by sie zjechalo takze mozna by sprobowac
@ up nie ta waga, poza tym McGregor jeszcze go nie wyzwał 🙂
Hallman wszedł do walki na zastępstwo. Nie sądzę, że zostanie rzucony na głęboką wodę od razu. Zobaczono w nim jakiś potencjał, może nawet rzeczywiście połączono jego nazwisko jakąś linią przerywaną z planem gali w Polsce, ale przecież nie zestawią go ani z Tibau, ani tym bardziej z Cerrone. Takich typów dostaje się po 4 walkach w UFC, wygranych do tego. Dywizja jest baaardzo szeroka, dostanie kogoś z niższo-średniej półki, niech tylko wygrywa w dobrym stylu, to będzie się piął w górę
Sciagnac irlandczykow to mozna pewnie nawet zestawiajac Conorowi rewanz z Kornikiem 🙂 Bloody Elbow proponuje Bobby Greena jako kolejnego rywala dla Pletwy. Ja mam jednak nadzieje, ze zgodnie z tym co mowil Grzegorz Jakubowski, oboz Polaka bedzie unikal zbyt duzych skokow jakosciowych i nastepny bedzie ktos na poziomie Trinaldo. Piotrek naprawde musi zebrac jeszcze troche doswiadczenia zanim zacznie szturmowac czolowke.
Jakos takprzez ta walke z Kornikiem ciagle postrzegam Conora jako lekkiego. Chociaz juz nie jeden skakal od dywizji do dywizji to kto wie ?
@ Down
To sa tylko moje luzne dywagacje i nikogo nie chce niczym zameczac 😉
BigNog Fedor Velasqes Barnett Shogun Rampage Belfort Alves Cerrone Aldo
@MMArian liczycz ze Conr podczas kontuzji przybierze na wadze czy chcesz Piotra umeczyc zbijaniem koljenych kilogramow ? Mcgregor raczej bedzie walczyl na gali w Polsce ale nie z Piotrem. Hallmann powinien dostać przeciwnika w jego realnym zasiegu, nikogo z topu raczej.
UFC w Polsce to raczej szansa dla Mameda na 2 lub 3 razy większy kontrakt od UFC, które na nim może chcieć oprzeć promocję gali. Mameda jak Pudziana znają już wszyscy. Hallmanna w zasadzie nikt.
UFC otworzy w Polsce swoje biuro i szybko dojdzie do wniosku, ze trzeba by jeszcze raz zaproponować kontrakt Mamedowi, bo nie oszukujmy sie jest to jedyny możliwy scenariusz jeżeli chcemy mieć ME z polskim akcentem. Tak, tak wiem- Mamed nie jest Polakiem. Pewnie zaraz poleci na mnie hejt, ze wolicie Hallmana, Cipka albo Janka, ale prawda jest taka, ze w momencie, w którym pojawiłby sie news pt. “Mamed Chalidov podpisał kontrakt z UFC” , całe cohones zesraloby sie z zachwytu.
UFC otworzy w Polsce swoje biuro i szybko dojdzie do wniosku, ze trzeba by jeszcze raz zaproponować kontrakt Mamedowi, bo nie oszukujmy sie jest to jedyny możliwy scenariusz jeżeli chcemy mieć ME z polskim akcentem. Tak, tak wiem- Mamed nie jest Polakiem. Pewnie zaraz poleci na mnie hejt, ze wolicie Hallmana, Cipka albo Janka, ale prawda jest taka, ze w momencie, w którym pojawiłby sie news pt. “Mamed Chalidov podpisał kontrakt z UFC” , całe cohones zesraloby sie z zachwytu.
Zaden hejt tylko przyklasniecie. Jestem jak najbardziej za aby UFC podeszlo pod Mameda jeszcze raz tym razem z godną mistrza KSW ofertą.
Czyzbyscie zapomnieli, ze to UFC otrzymalo oferte od KSW w sprawie gali w Polsce ? Obawiam sie, ze po zapoznaniu sie z nia nie bedzie juz negocjacji na lini UFC – K&L ani w sprawie Mameda ani w zadnej innej.
Gwiazdy KSW nie bardzo są UFC potrzebne.
Teraz UFC wylansuje własne polskie gwiazdy.
Nie przyszło mi to do głowy, a całkiem wydaję mi się prawdopodobne. Świetnie by było jak by zrobili całą rozpiskę polak vs obcokrajowiec, ale to już fantazje.
wątpię że UFC sięgałoby po Mameda który jest dla nich jedną wielką niewiadomą, skoro mogą sięgnąć po sprawdzonych europejskich zawodników, jest przecież ktoś z grupy Pickett, McGregor i Bisping którzy mogą sprowadzić ludzi z zagranicy, ruszą maszynkę i podpromują Hallmanna do tego może sięgną po Drwala, może Grabowskiego i żaden Mamed nie byłby im potrzebny. Już chyba prędzej Materla by poszedł do UFC i mógł być promowany na jedną z gwiazd UFC w Polsce, bo jednak walki daje emocjonujące a to jednak jest sporą zaletą, no i sam ma większe chęci podobno na występy w UFC niż Mamed, któremu wygodniej jest w ringu.