Phil Baroni and Mark Coleman
(Backstreet boys are back!)

Phil dla MMajunkie

Gdybym wygrał tą walkę z Riggsem, to ja bym walczył teraz z Diazem. Moja przegrana była przez decyzje. Byłem pewien że to ja jestem numere 1 który zastąpi Joe w walce z Diazem.  To byłaby dobra walką. Nasze style pasują do siebie i obaj mamy nazwiska znane ludziom. East Coast vs. West Coast. Można było sprzedać tą walkę na milion sposobów.  Młoda krew vs. stara. Byłem w tym pierwszy ale teraz Diaz robi moją robotę. …..To mnie powinni wybrać. Riggs wygrał ale nie pokonał mnie jakoś zdecydowanie. Jeśli Riggs miał walczyć z Diazem to czemu ja nie mógłbym?
Kiedyś każdą walkę traktowałem osobiście. A teraz wiesz co zrobię? Wrócę do tego bo ten jebany miły gość nie działa dla mnie. Może działa dla innych ale dla mnie nie.

4 KOMENTARZE

  1. Gdyby znalezc najwiekszego buraka w Stanach i nafaszerowac go koksem to powstalby Phil ‘Dumbass’ Baroni

  2. Brakuje tylko trzeciego koksa… wroc steryda Rondelka;)…..i jego pieknej zonki:)

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.