Usunięty z UFC w Brazylii pojedynek Johna Dodsona z Pedro Munhozem, został przesunięty na UFC 222.
Zestawienie to nie doszło skutku z racji niezrobienia wymaganego limitu wagi przez Munhoza. Zawodnik ten skarżył się, że w hotelu, w którym nocował, nie było wanny i przez to nie mógł wypocić odpowiedniej ilości wody by waga się zgadzała.
Dodson wraca do oktagonu po porażce jaką zaliczył z Marlonem Moraesem w listopadzie ubiegłego roku. W latach 2010-2015 uważany był za najlepszego zawodnika muszej, tuż za Demetriousem Johnsonem, z którym dwukrotnie przegrał w starciu o pas. Po 2016 roku wrócił jednak do koguciej i w tej dywizji wiedzie mu się ze zmiennym szczęściem. W wadze wyżej pokonać go zdołał jeszcze John Lineker oraz wspomniany Marlon Moraes.
Pedro Munhoz przychodzi z uprzywilejowanej pozycji zawodnika, niepokonanego od czterech walk. Udało mu się wygrać z mocnymi nazwiskami takimi jak: Doane, Scoggins, Stasiak i Font. W 2014 roku zawodnik ten został zawieszony na rok za sztucznie podwyższony poziom testosteronu, a jego wygrana z Jerrodem Sandersem, została zmieniona na no-contest.
UFC 222 odbędzie się 3 marca w Paradise, Nevadzie.