Ovince St. Preux

Niemal 41-letni weteran UFC, Ovince St. Preux, udowodnił w miniony weekend, że wciąż może wygrywać walki na wysokim poziomie intensywności. Jak zażartował na konferencji prasowej, zamierza nas, fanów, jeszcze trochę „powkurzać” swoją obecnością.

Na sobotniej UFC on ESPN+ 97: Tuivasa vs Tybura Ovince St. Preux stanął w oktagonie tej federacji po raz 27. Nieprzerwanie walczy w UFC od 2013 roku. Po wyrównanej, intensywnej walce z Kennedym Nzechukwu zwyciężył przez niejednogłośną decyzję sędziowską.

Po gali popularny OSP zdradził swój plan na walkę z Nzechukwu:

Cóż, żeby być szczerym, to wiedziałem, że on nie ma nokautującego ciosu. Trafiał mnie. Ja trafiałem jego. […] Wiedziałem, że jeśli utrzymam się z nim w krótkim dystansie przez pięć minut, mogę z nim tak walczyć. Miałem w głowie: „Zrobię z tego prawdziwą bójkę. Nie wycofam się”. I udało się. Wiedziałem, że on się zmęczy uderzaniem mnie, a ja nie zmęczę się, uderzając jego.

St. Preux na ostatnie trzy walki zanotował dwa zwycięstwa, czym udowodnił, że wciąż jest przeciwnikiem, z którym należy się liczyć. W tym roku planuje zawalczyć jeszcze dwa razy:

Jeszcze was trochę powkurzam! To była dobra walka. […] Jego prosty często wchodził. To dlatego, że ustawił się z lewą ręką z tyłu, więc dominującą prawą mógł wyprowadzać jaby trochę szybciej. Ale wyczułem potem jego timing, myślę też, że moje uniki głową mi się przydały, a jemu zaburzyły ten timing. […] Chcę zawalczyć w tym roku jeszcze dwukrotnie.

Dzięki sobotniemu zwycięstwu profesjonalny rekord Ovince’a St. Preux w MMA podniósł się do 27-17. Były pretendent do tymczasowego tytułu mistrzowskiego w wadze półciężkiej, a obecnie walczący w dywizji ciężkiej OSP w swojej karierze oba ostatnie triumfy odniósł po niejednogłośnej decyzji sędziowskiej.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

12 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

WSOF
Light Heavyweight

3,350 komentarzy 9,694 polubień

:applause:
Prawdziwy weteran. Ile on już ma? 47lat? :lol:

Odpowiedz 4 polubień

A
AleKOs

Oplot Challenge
Lightweight

29 komentarzy 28 polubień

:applause:
Prawdziwy weteran. Ile on już ma? 47lat? :lol:

Przecież masz napisane..

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

17,871 komentarzy 30,595 polubień

:applause:
Prawdziwy weteran. Ile on już ma? 47lat? :lol:

47 to jest wiek gotującego kamień i aktualnie Góral 47Y... a OSP przy nich wiekowo to jakiś młody jeszcze chłopaczek... :lol: stąd plany 3 walk w tym roku.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Myshon
Myshon

ONE FC
Flyweight

2,246 komentarzy 10,874 polubień

Ja pierdole, przecież highlightsy po twojej walce były zdjęciami żeby dynamika byla większa...

Odpowiedz polub

Avatar of Undertaker
Undertaker

Brutaal
Super Heavyweight

669 komentarzy 1,168 polubień

I bardzo dobrze. Jeszcze za mało tych niespotykanych poddań z powietrza się naoglądaliśmy by nam spowszedniały, a i OSP to doskonały gatekeeper o czym przekonał się Michał Oleksiejczuk.

Odpowiedz polub

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

10,603 komentarzy 42,344 polubień

I bardzo dobrze. Jeszcze za mało tych niespotykanych poddań z powietrza się naoglądaliśmy by nam spowszedniały, a i OSP to doskonały gatekeeper o czym przekonał się Michał Oleksiejczuk.

Przecież Michał go bił jak kotleta dopóki starczyło kardio.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

17,871 komentarzy 30,595 polubień

Przecież Michał go bił jak kotleta dopóki starczyło kardio.

33-5 w znaczących ciosach w 1 rundzie!
(20-3 w głowę i 13-2 na ciało!)

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Undertaker
Undertaker

Brutaal
Super Heavyweight

669 komentarzy 1,168 polubień

Przecież Michał go bił jak kotleta dopóki starczyło kardio.

I 'dopóki' ma dla Michała kluczowe znaczenie na wielu płaszczyznach jak na przykład, ogarnięty zespół trenerów czy techniki walki, dopóki których nie ogarnie to może nie być zwycięstwa z lepszymi zawodnikami czy old timerami jak OSP.

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Olo
Olo

KSW
Lightweight

5,131 komentarzy 27,397 polubień

Przecież Michał go bił jak kotleta dopóki starczyło kardio.

A potem w pół minuty został poskręcany jak precelek.
I właśnie dlatego OSP nadaje się na gatekeepera.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Light Heavyweight

16,867 komentarzy 70,830 polubień

OSP bierze walki już chyba tylko z kanapy. Fizycznie nie przypominał siebie tylko spasionego Dżamala Hilla - ależ to był bój - wyparłem z pamięci ten fantastyczny pojedynek.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of HubiSSJ3
HubiSSJ3

UFC
Heavyweight

18,114 komentarzy 27,903 polubień

Przecież Michał go bił jak kotleta dopóki starczyło kardio.

Wiadomo, przez całą minutę przeważał. A potem się spompował i go OSP porobił jak dziecko.

A i wcale taki dominujący Michał nie był, czasami jak czytam na cohones to mam wrażenie, że on go napierdalał jak Carwin Lesnara przez kilka minut, a tak naprawdę było kilka mocniejszych ciosów, ale wcale jakoś nie tańczył OSP i nie walczył o życie jak to niektórym się zapamiętało.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

10,603 komentarzy 42,344 polubień

Michał obijał OSP całą pierwszą rundę, jedynie klincz ratował Ovincovi tyłek.

Druga runda to już niestety klęska.

Odpowiedz 1 Like