Na początku listopada, Nate Diaz walczył z Jorge Masvidalem o tytuł największego skur@#$yna w MMA. Walkę tę przegrał z powodu interwencji lekarza, który nie pozwolił mu kontynuować boju. Głos w sprawie tej walki, u Ariela Helwaniego, zabrał brat Nate’a, Nick.
– Największy skur#%$yn w MMA: Jorge Masvidal pokonał Nate’a Diaza na UFC 244!
Pas BMF to zdecydowanie jest mój pas. Nie będę jednak wchodził w drogę mojemu bratu, lecz to jest bez wątpienia mój pas, a Masvidal walczył o niego z moim młodszym bratem.
Ariel zapytał Nicka czy cieszy się z tego, że dawniej Nate był w jego cieniu, a obecnie jest jedną z największych gwiazd w całym UFC. Nick odpowiedział, że jest z tego dumny i gdy nikt nie wierzył w jego sukces w starciu z Conorem McGregorem, on był pewny, że Nate go pokona dodając, że pokonał go dwa razy.
Zapytany o to, czy chce walczyć z Masvidalem, Nick odpowiedział:
Mogę walczyć z każdym. Jorge może teraz wybierać sobie takie walki jakie chce.
Na pytanie „Czy jesteś szczęśliwy Nick? Czy wszystko w życiu gra?” Starszy z braci Diaz odparł:
Nie. Mój brat został kopnięty w twarz. To był dla mnie ciężki tydzień.
“The BMF… that’s my belt. You just fought my baby brother.” feels the BMF belt was his all along (via )
— ESPN MMA (@espnmma)
“I never had nothing disrespectful to say, but you don’t talk about baptizing my younger brother.” took offense to some of Jorge Masvidal’s words about his brother Nate (via )
— ESPN MMA (@espnmma)
Nick w tym roku skończył 36 lat. ostatni raz w oktagonie był 2015. Walczył wtedy z Andersonem Silvą. Wynik z tego boju został zmieniony na no-contest z racji wpadki sterydowej Andersona oraz wpadki Nicka u którego wykryto metabolity marihuany świeżo po walce.