diaz_nate

Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że Nate Diaz na swoim Twitterze umieścił dosyć tajemniczy Tweet, w którym twierdził, aby nikomu nie ufać.

Podczas konferencji telefonicznej z udziałem bohaterów głównej walki wieczoru UFC 202, Amerykanin wyjaśnił znaczenie tej wiadomości oraz co tak naprawdę wtedy się stało.

To było tylko kilka rzeczy, które działy się za kulisami. Nikt mnie o tym nie informował, ukrywali to przede mną. Zmusili mnie do zrobienia obiegu po mediach, kiedy ja chciałem wrócić do domu i trenować. Nie chciałem być tam tak długo. Wszystko się jakoś ułożyło, trenowałem na miejscu i tak jak powiedział Conor, to trochę wybija nas z rytmu kiedy musimy trenować gdzieś indziej.

Ku*wa, te rzeczy są fajne po walce, ale przed walką nie mam humoru, aby siedzieć tam i odpowiadać na głupie pytania i bawić się w jakieś skecze. Wszystko jednak zostało w pewnym momencie ogarnięte, już jest dobrze.

Kiedy Diaz zapytany o to, czy podobały mu się wszystkie wywiady, których udzielił, w szczególności występy w dużych programach jak Conan, Diaz przyznał, że ucieszyły go takie okazje, jednakże to nie jest jego ulubiona część tego sportu.

To nie jest tak, że od zawsze marzyłem żeby się tam dostać, ale jak ludzie dzwonią do Ciebie z takimi okazjami to powinieneś je zaakceptować. Cały ten marketing staje się coraz większy, nie chciałem tego robić, ale nie chcę kiedyś żałować tego, że nie skorzystałem z takich możliwości. Postaram się dalej robić to co muszę.

Rewanż Nate’a Diaza z Conorem McGregorem odbędzie się już za 12 dni, podczas gali UFC 202.

2 KOMENTARZE

  1. Nie wiem kto zachowuje sie rozsądniej jeśli chodzi o ten cały marketing. Nate, który pomimo przymusu i negatywnego oddziaływania na trening, robi to co w pewnym sensie musi. Czy Conor, który wyjebał sie na ten cały marketing, na rzecz treningów. Ale propsy dla Nate'a. Takim nastawieniem, dalej zajdzie od swojego brata.

  2. @Remzo  rudy wyjebał się na to co go stworzyło, to tak jakbyś wyłożył kiełbasę na matkę swego sukcesu, a co do tego czy zajdzie dalej od Nicka ? no nie wiem , to raczej mało prawdopodobne .

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.