Po gali UFC 199 pojawiło się wiele głosów na temat tego, że Nate Diaz oraz brat Claya Guidy, Jason, wdali się w bójkę za kulisami. Jason Buchholz, główny trener Team Alpha Male, był w środku całej sytuacji. O szczegółach opowiedział w trakcie swojego podcastu, Stud Radio.
To był pierwszy raz kiedy byłem w narożniku Claya razem z jego bratem. Gość waży ponad 120 kilogramów, jest po prostu wielki. Po tym jak Clay został znokautowany, lekarze wbiegli do oktagonu, a my czekaliśmy na zewnątrz. Obróciłem się i zobaczyłem, że jeden ze stołków, który dostaliśmy od UFC był zniszczony, dosłownie w kawałkach. Jason musiał rzucić nim o ziemię albo po prostu złamać – widać było, że daje się ponieść emocjom.
Potem poszliśmy na backstage, Clay był z przodu. Nate akurat wychodził z łazienki, kiedy to Clay powiedział do niego coś w stylu “Człowieku, rozj*bię Cię jeszcze raz”. Starał się go sprowokować zdaniami tego typu. Nate wyglądał na zaskoczonego, zapewne nawet nie wiedział, że Guida przed chwilą przegrał.
Diaz odpowiedział mu jedynie: “Co, skurwy*ynu? Żartujesz sobie?”
Po tym zdaniu Jason i Nate wdali się w bójkę. Nie wiem nawet co się stało, ale Jason po prostu ruszył na Nate’a z całą siłą, próbował wbić go w ścianę. Diaz wdał się z nim w klincz, po czym około 50 osób, pracowników UFC, przybiegło żeby ich uspokoić. Ja po prostu stałem się w środku i krzyczałem “Nieeeeeee!”. Clay trzymał się Jasona, pełno osób łapało Nate’a, dosłownie próbowali się zabić przez dobre 30, 40 sekund. Kiedy w końcu się uspokoili, spojrzałem tylko na Diaza i powiedziałem, że nie chcieliśmy z nim się bić. Nie wiedziałem co się stało.
Buchholz zwrócił Nate’owi koszulkę, po czym młodszy z braci Diaz wrócił na galę. Po chwili ogłoszono jego rewanż z Conorem McGregorem na UFC 202, a sam Nate uśmiechał się i napinał mięśnie do kamery, totalnie ignorując zdarzenia, które miały miejsce dosłownie kilka minut wcześniej.
Każda okazja jest dobra do treningu 😀
Like a boss 😎
Było już kilka sygnałów o tym, ale dopiero teraz fajne szczegóły.
Nate DOESN'T GIVE A FUCK. :bleed: 3 minuty temu nakurwiał się z kolesiem dwa razy cięższym od niego, co tam, zwała i napinka do kamery, rozjebię Conora drugi raz.
#BADASS
chyba raczej na UFC 202:wink:
A to Gnida.
Jak tu goscia nie uwielbiac
Haaha Nate jak zawsze ma wyjebane na wszystko :cryme:
Diaz znał rekord Jasona Guidy i nie miał prawa się przestraszyć… :cryme:
tu ten moment, beka
Diazy to Diazy. Oni nie graja, nie aktorza przed kmera jak niektore jednostki tylko sa prawdziwi. I za to ich uwielbiam #209
Nate pewnie brał udział w większej ilości bójek niż całe cohones razem wzięte. Dla niego to zwykły dzień w biurze. 😆
Kurwa, gość co ma psychikę.
Rampage jak miał spinę z Wandem, to potem wypowiadał się, że wychował się na takim osiedlu, że dopiero jak ktoś wyciągnął glocka, to się go bał.
Tak na prawdę mało zawodników ma psychikę fightera, jednym z nich jest na pewno Diaz 😉
Nate się nie pierdoli 😉
@baju ten news jest starszy od węgla :poke: byłem ciekaw czy w ogóle sie tutaj coś pojawia na ten temat:tongue:
Diaz zawsze na hardkorze! I zawsze na propsie 🙂
Jak bardzo życzę mu porażki w nadchodzącej walce (ze względu na przeciwnika of kors), tak bardzo uwielbiam tę jego gangsterską wyjebkę 😆 dobry ziomek.
W pierwszym swoim poście wytłumaczyłem dlaczego teraz to napisałem. Według mnie pisanie "awantura Diaza i Guidy" bez jakichkolwiek szczegółów trochę mija się z celem, teraz mamy jakiś pogląd na sytuację od środka więc opisałem to co powiedział Justin. Zresztą, przy UFC 199 mieliśmy tyle ciekawszych newsów niż brawl, że bez sensu było to wciskać "ot tak", teraz ładnie to jest ułożone.
Te szczegóły czytałem już wczoraj :P, więc to już era prekambru 😛
Oczywiscie żartuję sobie, żeby nie było 😛
Diaz = 100 % charakter z ulicy . Jak tu ich nie lubic 😀
A ja wcześniej nie wiedziałem. Baju dobra robota
Szkoda, że nagrania nie ma z tej zakulisowej walki 🙁 #TeamDiaz ! ! !
Diaz niepotrzebnie mył łapy. Mógł wyjebanać Gnidzie stockton slapa o zapachu kutasa prawdziwego gangstera.
Czytam to głosem Diaza 😀
Tylko wyglądał
![[IMG]](http://i.imgur.com/qnagoZQ.gif?noredirect)
Rocksy refleks szachisty 😉
:sparta:
:sparta:
:sparta:
hahah
Takie sprawy to się załatwia na płycie głównej , tuż obok klatki a nie za kulisami. UFC spada na psy.
Clay Guida jaki bohater 😎
Niech się uczą od najlepszej organizacji w Europie :mamed:
#209
Chociaz nie jestem fanem Diazow to szacunek zawsze dla takich wariatow!
:bleed:Stockton!
Wytłumaczę Ci przyjacielu o co chodzi. Czasami wyczerpujemy newsy istotne i jest posucha, wtedy sięgamy po newsy mniej istotne, rozrywkowe i takie, które były dzień lub dwa dni temu, żeby zachować ciągłość. Więc to nie tak, że "o! właśnie odkryliśmy tego newsa!", tylko nikt nie miał go ochoty napisać wcześniej i pojawiła się luka w której w końcu ktoś mógł napisać o tym wydarzeniu (a raczej był na tyle odważny). Newsy na MMARocks, zwłaszcza te najważniejsze pojawiają się już w nocy i od 8 rano prawie każdego dnia pracy.
Gdzie byli wszyscy inni, kiedy o Kimbo i Karolinie dowiadywaliście się zaraz po wstaniu, bo pisałem to praktycznie w nocy, gdzie byli wszyscy inni jak Brock wracał, a UFC ogłaszało Nate – Conor 2? Do jebania po głowie głupotami wszyscy pierwsi, do pisania superlatyw ostatni. Bardzo irytujące zachowanie. 🙂
Nie no @baju , już nie pierdol, że nie było pochwał. Propsowali Cię za newsy i wyniki na bieżąco w trakcie UFC 199, sam widziałem i duchowo popierałem te wpisy 😀
:DC:
Właśnie o to chodzi, jak można coś negatywnego powiedzieć, wszyscy do przodu, jak można pochwalić to "duchowo" się je popiera. Kończę, bo wygląda to jakbym się żalił, a to tylko moja obserwacja. Strasznie to wszystko niewdzięczne moim zdaniem, ale jeśli paru osobom się przyda to co robię – czemu nie.
"Co, skurwy*ynu? Żartujesz sobie?"
wiesz, ze jak sie tak burzysz, to kazdy ma z tego beke? podobne to do michiego
Duchowo chwaliłem, bo po czasie. Nie oglądałem gali na żywo niestety. Ale napiszę to w takim razie teraz – robisz dobrą robotę z newsami, odkąd masz możliwość wrzucania newsów, to jest ich więcej i są bardzo na bieżąco. Niech Twoje ego teraz eksploduje i powstanie nowy wszechświat :beer: