Mistrz świata WBC wagi lekkiej w boksie — Devin Haney w ostatnich dniach stwierdził, że Vasily Lomachenko nie chce podpisać kontraktu na ich walkę. Według Ukraińca to grupa Amerykanina nie wysłała żadnej umowy, więc kto ma rację?
Devin Haney mistrz WBC w wadze lekkiej po wygranej z Yuriorkisem Gamboą szuka kolejnych wyzwań. 22-latek w jednym z wywiadów podkreślał, że chętnie zmierzy się z byłym mistrzem Vasilym Lomachenką, jednak ten podobno nie chce rozmawiać o potencjalnym starciu. Tymczasem Vasily w wywiadzie dla SnowqueeLA zaprzeczył tym słowom.
Heney przestań kłamać, twoja grupa w życiu nie wysłała mi żadnego kontraktu. Dlaczego oszukujesz ludzi? Powiedz Eddiemu Hearnowi, a ten z pewnością załatwi Ci kontrakt.
Żadna strona nie została poinformowana o umowie czy negocjacjach. Nie rozumiem, dlaczego ten gość gadasz tyle głupot.
Oczywiście, że zgodzę się na to starcie. Chcemy takiego spotkania, ale mamy zupełnie inne informacje o przyszłym rywalu Devina. Z tego, co wiemy, to Jorge Linares podpisał już kontrakt na walkę z Haneyem, więc jesteśmy zablokowani.
Vasily Lomachenko po raz ostatni w ringu widziany był 17 października, kiedy przegrał po dobrej walce z Teofimo Lopezem. Początkowo mówiło się, że dojdzie do rewanżu obu pięściarzy, ale okazało się, że żadna ze stron nie zawarła klauzuli rewanżowej w kontrakcie, zatem obaj muszą szukać innych rywali.
Devin Haney jest wielką nadzieją z San Francisco. Amerykanin ma 22 lata i już wywalczył tytuł WBC w wadze lekkiej. Na ringach amatorskich 138 walk wygrał, a przegrał tylko 8. Jako nastolatek walczył po całym świecie na mistrzostwach świata w boksie amatorskim. Na ringach zawodowych w niespełna 3 lata zaliczył 18 występów i wszystkie wygrał. Potencjał tego boksera jest ogromny.