Tony Ferguson jest typem gościa, który inspiruje młodych ludzi. Jeden z fanów byłego tymczasowego mistrza kategorii lekkiej UFC pochwalił się na swoim profilu na Twitterze zrzuceniem wielu zbędnych kilogramów. „El Cucuy” dostrzegł wiadomość od fana i postanowił wesprzeć Stanleya Cirigliano.
Po lewej, 3 lata temu, ważyłem 298 funtów (~135 kilogramów). Po prawej, kilka tygodni temu, ważę 168 funtów (~76 kilogramów). Wysiłek i konsekwencja = pewność siebie. Nie powiedziałem jednak ostatniego słowa. To jednak już teraz długa podróż. Nie zamierzam się zatrzymywać. CSO („Champ Shit Only” – powiedzenie Fergusona) zmieniło moje życie. Tony Ferguson zmienił moje życie. Dziękuję.
I See You My Ninja, Keep That Sh!t Up Kid 💯 We Love You Buddy 🙏🦁 Very Proud Of You ⚔️🕶 -CSO- 🇺🇸🏆🇲🇽
— Tony Ferguson (@TonyFergusonXT)
Widzę Cię mój Ninjo, tak trzymaj dzieciaku! Kochamy Cię. Jestem z Ciebie bardzo dumny! CSO.
Ferguson (25-4 MMA) po 12 wygranych z rzędu przegrał walkę w oktagonie na UFC 249, kiedy to przez TKO odprawił go Justin Gaethje. Tym samym „The Highlight” zmierzy się w kolejnej walce z Khabibem Nurmagomedovem. „El Cucuy” w swojej karierze w UFC wygrywał z takimi zawodnikami jak Kevin Lee, Donald Cerrone, Anthony Pettis, Edson Barboza, Rafael dos Anjos czy Josh Thomson. Teraz mówi się, że kolejnym rywalem Amerykanina może być Dustin Poirier albo Conor McGregor. Sam Ferguson nawołuje o takie właśnie zestawienia.
Zobacz także: Tony Ferguson jest typem gościa, który spełnia marzenia fanów
