Michael Chandler wypowiedział się na temat nadchodzącego starcia z innym czołowym zawodnikiem kategorii lekkiej UFC, Dustinem Poirierem. Amerykanin nie ma zamiaru podchodzić do niej osobiście tak jak we wcześniejszych przypadkach.
Najlepsza organizacja MMA na świecie nie tak dawno potwierdziła elektryzujące starcie na okoliczność gali UFC 281. W starciu kategorii lekkiej zmierzą się Dustin Poirier oraz Michael Chandler. Obydwaj zawodnicy dają emocjonujące walki, a pikanterii dodaje również fakt iż obydwaj panowie nie mają najlepszych relacji. Co chwila jeden albo drugi kierował nieprzychylne słowa pod adresem rywala w wywiadach. Doszło nawet do starcia między nimi podczas gali UFC 276, gdzie musiała interweniować ochrona.
Jak się okazuje Chandler nie podchodzi do tej walki osobiście. “Iron” w rozmowie z dziennikarzem, Arielem Helwanim, podczas programu “The MMA Hour” zdradził, że takie podejście ma na niego zły wpływ.
To nie jest nic osobistego. W przeszłości tak podchodziłem do walk i nigdy na mnie to dobrze nie działało. Wiem, że ludzie by tego chcieli. Zarówno on, jak i ja, tak jak zawsze to robimy, wejdziemy do klatki, zagryziemy nasze ochraniacze i zagwarantujemy twardą bitwę.
Chandler (MMA 23-7) w ostatnim pojedynku wygrał przez nokaut z Tonym Fergusonem podczas UFC 274. Wygrana była dla Amerykanina powrotem na zwycięską ścieżkę po dwóch porażkach odniesionych z Justinem Gaethje oraz Charlesem Oliveirą. Chandler w amerykańskiej organizacji walczy od stycznia 2021. Wówczas na gali UFC 257 pokonał Dana Hookera przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie. Trzykrotnie organizacja nagradzała “Irona” za występy.
7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Legacy FC Bantamweight
UFC Middleweight
Roshi
UFC Middleweight
Legacy FC Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63376/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>