Czeski mistrz kategorii półciężkiej UFC, Jiří Procházka wypowiedział się na temat przywitania po powrocie do kraju po zdobyciu mistrzostwa. “Denisa” nie spodziewał się takiej reakcji rodaków.
Procházka zdobył mistrzostwo kategorii półciężkiej UFC dwa tygodnie temu na gali UFC 275 w Singapurze. 29-latek poddał Glovera Teixeira w piątej rundzie starcia po niesamowicie zaciętym pojedynku. Tym samym stał się on pierwszym zawodnikiem z Czech, który zdobył pas najlepszej organizacji MMA na świecie.
“Denisa” podczas wywiadu w The MMA Hour odniósł do powitania jakie zgotowali mu rodacy po powrocie do kraju po walce. Przypomnijmy, że Czech został przywitany przez tysiące ludzi na ulicach Brna. Procházka przyznał, że nie spodziewał się takiej reakcji rodaków.
Nie spodziewałem się tego. W Czechach to była duża rzecz. Mieliśmy szanse 50 na 50, ale to ja wygrałem i myślę, że ludzie tu mogą być dumni z tego powodu. Małe Czechy mają teraz mistrza w największej organizacji MMA na świecie. To było szalone, emocjonujące. Jestem dumny, że reprezentuje Czechy w UFC.
Jiří Procházka w UFC zadebiutował w 2020 roku. „Denisa” na mistrzowską szansę zapracował dwoma brutalnymi nokautami przeciwko Volkanovi Oezdemirowi oraz Dominickowi Reyesowi. Za wszystkie trzy występy otrzymał łącznie cztery bonusy od organizacji UFC. Czech przed angażem w najlepszej organizacji MMA na świecie walczył w Rizin, gdzie dzierżył pas mistrzowski kategorii półciężkiej.
7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Bellator Heavyweight
KSW Middleweight
UFC Strawweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Oplot Challenge Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/61846/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>