Obite korpusy! Sparing Songa Yadonga z byłym mistrzem świata w K-1 (WIDEO)

Stawiam że oni taką kombinację walą przez cały dystans czasowy przy wymianie sparing partnerów

I tak i nie, na galach One w walkach muay thai zajebiście widać jak wielopłaszczyznowy to sport.
Dla mnie to i to to jeden chuj ale w jednym są łokcie i klincz a w drugim nie ma łokci i w klinczu można zadac tylko jeden cios.

Lepsza jedna kombinacja przetrenowana milion razy niż 1000 kombinacji przetrenowanych po 1000 razy.

Ogólnie to mi chodziło o ten kompletny automatyzm w wykonaniu zawodnika k1, cios cios i automat blok i tak w koło, jest świadomy że przyjmie ale liczy się z tym i robi w koło to samo, inteligencja ringowa.

Odpowiedz 2 polubień

I tak i nie, na galach One w walkach muay thai zajebiście widać jak wielopłaszczyznowy to sport.
Dla mnie to i to to jeden chuj ale w jednym są łokcie i klincz a w drugim nie ma łokci i w klinczu można zadac tylko jeden cios.

Lepsza jedna kombinacja przetrenowana milion razy niż 1000 kombinacji przetrenowanych po 1000 razy.

Ogólnie to mi chodziło o ten kompletny automatyzm w wykonaniu zawodnika k1, cios cios i automat blok i tak w koło, jest świadomy że przyjmie ale liczy się z tym i robi w koło to samo, inteligencja ringowa.

Ja w ogóle One głównie dla MT i K1 oglądam :antonio:

Lepsza jedna kombinacja przetrenowana milion razy niż 1000 kombinacji przetrenowanych po 1000 razy.

Ktoś użył tych słów w kontekście "dlaczego Polscy pięściarze to taki piach" milion kombinacji na treningu ćwiczonych a nie umieją prostych jabów w czas wyprowadzać

Odpowiedz 7 polubień

Wogole zwróćcie uwagę na tego z k1 to jest prosty i zajebiście skuteczny schemat, atak, blok kontra sierpem blok on jak podnosi garde to mu się wyraz twarzy wogole nie zmienia, to jest patent, atak blok, atak blok, nie ważne kto stoi naprzeciwko, zawsze jest atak blok atak, automat.

Klasyczny Dutch Style tylko umówili się na akcje bez kopnięć. Podwójna garda i tak jak zauważyłeś, przyjęcie i automatyczna odpowiedź czymkolwiek plus w pełnej wersji silny middle/lowkick. Dlatego wielu z nich w MMA miewa problemy bo nawyk chowania się za rękawicą powiedzmy 10oz jest już wpisany w ich dna. Tam gdzie zatrzymują rękawice bokserską, rękawica MMA penetruje gardę i jest bum.
Kondycja wynika z tego, że oni sparują prawie codziennie cios za cios ( tak jest w Holandii ) i tak samo jak tajowie walczący od 6 roku życia full contact w Muay Thai są do tego przystosowani. Uwielbiam stare turnieje K1. Co najciekawsze nie widziałem tam złamań piszczeli a sytuacje typu piszczel o kolano były codziennością…

Odpowiedz 9 polubień

Klasyczny Dutch Style tylko umówili się na akcje bez kopnięć. Podwójna garda i tak jak zauważyłeś, przyjęcie i automatyczna odpowiedź czymkolwiek plus w pełnej wersji silny middle/lowkick. Dlatego wielu z nich w MMA miewa problemy bo nawyk chowania się za rękawicą powiedzmy 10oz jest już wpisany w ich dna. Tam gdzie zatrzymują rękawice bokserską, rękawica MMA penetruje gardę i jest bum.
Kondycja wynika z tego, że oni sparują prawie codziennie cios za cios ( tak jest w Holandii ) i tak samo jak tajowie walczący od 6 roku życia full contact w Muay Thai są do tego przystosowani. Uwielbiam stare turnieje K1. Co najciekawsze nie widziałem tam złamań piszczeli a sytuacje typu piszczel o kolano były codziennością…

Sam kocham te szalone sporty, czyli MT i K1 i obydwie formuły trenowałem. Odnośnie częstych złamań piszczeli u obecnych zawodników to spotkałem się na sfd z teorią, że przyczyną tego jest brak pełnego dokręcenia przy lowach. Wtedy niby piszczel układa się pod takim kątem, że jak trafia w blok to łatwo się łamie. Może mieć to sens, bo jak popatrzę na niskie kopnięcia współczesnych zawodników to są one właśnie bez takiego pełnego dokręcenia. Postawią stopę pod małym kątem i strzał, nie widać takiego porządnego skrętu. Dawniej jak się popatrzy na walki to inaczej kopali.

Odpowiedz 4 polubień

Była teoria mikropęknięć które powodują twardsze zrosty w efekcie mocniejsze kości ale ile w tym urban legend to nie wiem

Jest w tym sens. Zawodnicy MMA nie maja tylu godzin przepracowanych w utwardzaniu swoich kości co tajowie i zawodnicy K1.

Fakt, w dawnym K1 i Muay Thai po czasy obecne kopnięcie było z wyraźnym akcentowanym krokiem i okrężnym zamachem z całego ciała. Obecna gra to gra w przyruchy i zmyłki gdzie często kopnięcia nie są sygnalizowane.
Dlatego powstał calf kick. W porównaniu z lowem jest bardzo bezpieczny bo nawet gdy przeciwnik zrobi blok na niskie kopnięcie to nadal podnosząc kolano odsłania nam nasz cel - łydkę.

Odpowiedz 4 polubień

Tak swoją drogą chciałbym zobaczyć jakiś dokument (pewnie już jest) który pokazuje co dzieje się z zawodnikami MT po zakończeniu kariery. I to nie o topowych (bo podejrzewam, że oni mogą być jakoś finansowo ustawieni) a o zawodnikach solidnych, ale takich którzy nigdy nie dobili się do największych trofeów.

Topowi zawodnicy muay thai niestety nie zarabiają nawet równowartości bonusu w UFC za walkę. Nie wiem skąd wiem, ale wiem.
Nie jedna walka wieczoru w tym klimacie była kręcona za 3k dolarów na łeb.

@yonigga masz może link do tego dokumentu co niedawno w tv leciał? To chodziło o Mt czy walki na gołe pięści?

Odpowiedz polub