Mistrz kategorii półśredniej UFC, Leon Edwards, nie wyklucza pojedynku w oktagonie z Jorge Masvidalem. „Rocky” oczekuje jednak od Amerykanina powrotu na ścieżkę zwycięstw.
Edwards przygotowuje się obecnie do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego dywizji półśredniej. 31-latek podczas UFC 286 zawalczy z Kamaru Usmanem w starciu zwieńczającym wydarzenie. Trzeci pojedynek obydwóch zawodników odbędzie się 18 marca w londyńskiej O2 Arenie.
Mistrz wagi półśredniej wypowiedział się w podcaście Believe You Me, który prowadzi Michael Bisping, o potencjalnej walce z Jorge Masvidalem. Przypomnijmy, że zawodnicy starli się po gali UFC w Londynie w marcu 2019 roku. Wówczas „Gamebred” za kulisami uderzył Edwardsa, który wówczas dążył do rywalizacji z nim. Obecnie „Rocky” dalej pała niechęcią do Masvidala, jednak chciałby, aby wrócił na ścieżkę zwycięstw, żeby mogli w końcu zmierzyć się w oktagonie.
Nie lubię go bardzo, ale kibicuję mu, aby wygrał i mógł ze mną walczyć. On ma serię porażek, więc ciężko by zrobienie tej walki miało sens. Powiedziałem nawet, że jeśli wyjdzie i zawalczy w grudniu czy styczniu z Gilbertem lub kimś innym, ubije jednego z nich, wtedy możemy walczyć w marcu. Wówczas z Usmanem zmierzyłbym się latem albo kiedy indziej, żeby wyleczył swoje ręce. Wtedy zawalczyłbym z Masvidalem, ale on nawet tego nie zrobił.
Edwards (MMA 20-3, 1 NC) zdobył pas w walce z Usmanem na UFC 278 w sierpniu ubiegłego roku. Wówczas „Rocky” znokautował panującego mistrza w piątej rundzie. Jamajczyk pozostaje niepokonany od jedenastu pojedynków. Ostatnią porażkę odniósł ze wspomnianym Usmanem w ich pierwszym starciu w grudniu 2015 roku. Od tamtego czasu zanotował 10 zwycięstw, natomiast jedna walka została uznana ze nieodbytą.
...wczytuję komentarze...
M-1 Global Middleweight
Bellator Light Heavyweight
UFC Lightweight
ONE FC Heavyweight
KSW Featherweight
EFC Africa Light Heavyweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Lightweight
M-1 Global Middleweight
Bellator Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum Cohones → lub komentuj na MMARocks.pl →