Jan Błachowicz, były mistrz kategorii półciężkiej UFC, nie widzi zdecydowanego faworyta walki Jiriego Prochazki Jamahal Hillem. Jego zdaniem nieznacznie lepszym zawodnikiem jest Amerykanin.

Do walki Prochazki z Hillem dojdzie podczas gali UFC 311. Wydarzenie odbędzie się 18 stycznia w Inglewood w obiekcie Intuit Dome. O zwycięzcę tej walki zapytał Jana Błachowicza dziennikarz James Lynch. Polak początkowo miał problem ze wskazaniem zwycięzcy, jednak przyparty do muru przez dziennikarza wskazał Hilla, jako nieznacznego faworyta. Błachowicz powróci do oktagonu marcowej gali UFC Fight Night 255 w Londynie po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. 41-latek zawalczy z Carlosem Ulbergiem.

Nie wiem naprawdę… nie mam pojęcia. Na ten moment 50/50. Choć myślę, że na papierze trochę lepszym zawodnikiem jest Jamahal.

Błachowicz (MMA 29-10-1) przegrał w lipcu 2023 z Alex Pereirą przez niejednogłośną decyzję sędziów na gali UFC 291. Stawką pojedynku było miano następnego pretendenta do pasa wagi półciężkiej. Polak wygrał tylko jedno z ostatnich czterech starć. Błachowicz w latach 2020-2021 dzierżył pas kategorii półciężkiej amerykańskiej organizacji. Tytuł mistrzowski obronił jednokrotnie na UFC 259 w marcu 2021, kiedy to pokonał na pełnym dystansie Israela Adesanyę. Błachowicz zajmuje 4. miejsce w rankingu kategorii półciężkiej UFC. 18 z 29 zwycięstw zdobywał kończąc swoich rywali przed czasem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

11,324 komentarzy 28,121 polubień

Papiery nie walczą. :jimcarrey:

#teamprochazka

Odpowiedz 4 polubień