W następny weekend do oktagonu amerykańskiego potentata powróci Gilvert Burns. Z tej okazji organizacja postanowiła przypomnieć ostatnią imponującą wygraną Brazylijczyka.

Burns zawalczy na najbliższej gali UFC 287, która odbędzie się 8 kwietnia w Miami. “Durinho” zmierzy się z Jorge Masvidalem w drugiej walce wieczoru wydarzenia. Z tej okazji organizacja postanowiła przypomnieć ostatnie zwycięstwo Brazylijczyka, które odniósł przed własną publicznością. Na UFC 283 w styczniu, Burns w świetnym stylu zdominował i poddał Neila Magny’ego. Poniżej cała walka z udziałem byłego pretendenta do pasa kategorii półśredniej UFC.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of kaczka94
kaczka94

Moderator

5,473 komentarzy 14,154 polubień

Oby tak samo za tydzień :cool:

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

36,420 komentarzy 125,903 polubień

Uwielbiam Durinho, oby po pas :conorsalute:

Odpowiedz 4 polubień

G
Guest

Taki missmatch trochę to był.

Odpowiedz polub

Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

22,232 komentarzy 92,901 polubień

Mam nadzieję, że Żilbrert szybko podda Judasza a nie będzie się bawił w stójkowego gangstera.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

22,232 komentarzy 92,901 polubień

Heh - Żilbert zawsze szacun za wyjebanie hype-trainu Cipajewa i podłączanie go elegancko. Przypomnę, że to zawodnik 70kg, któremu się nie chce zbijać i od każdego jest 10cm mniejszy.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of JaPA
JaPA

ONE FC
Welterweight

2,408 komentarzy 3,531 polubień

Mam nadzieję, że Żilbrert szybko podda Judasza a nie będzie się bawił w stójkowego gangstera.

Poddanie to chyba najmniej prawdopodobne rozstrzygnięcie. Ostatnia przegrana przez poddanie w 2009r, na dodatek techniką z kosmosu. W sumie dwie przegrane przez poddanie 2005r i 2009r. Do tego 5 przegranych przez niejednogłośną decyzje :stevecarell:

Odpowiedz polub

Avatar of Mineralny
Mineralny

Brutaal
Welterweight

536 komentarzy 961 polubień

Heh - Żilbert zawsze szacun za wyjebanie hype-trainu Cipajewa i podłączanie go elegancko. Przypomnę, że to zawodnik 70kg, któremu się nie chce zbijać i od każdego jest 10cm mniejszy.

Nie tyle nie chce mu się zbijać, co w 77 jest lepszy bo nie zbija tak dużo. Może nie jest za wysoki, ale mięcha ma, a to nie są zawody w robieniu wagi, ostatecznie trzeba zawalczyć. Nie pierwszy zawodnik, który zyskał po przejściu wyżej.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...