Jeremy Stephens (28-16, 1 N/C) odniósł się do dzisiejszego przypadkowego faulu Yaira Rodrigueza (12-2, 1 N/C), który spowodował przerwanie walki na UFC on ESPN+ 17. Amerykanin nagrał specjalny filmik dla ESPN, w którym zaprosił Meksykanina do kolejnego spotkania w oktagonie.
Yair myślisz, że kłamie? Przecież to ty jesteś osobą, która włożyła mi palce do oka. Zróbmy to ponownie w ciągu kilku tygodni. Będę gotowy. Zróbmy to skur^&*%$!.
„Let’s run it back, m—– f—–.” wants an immediate rematch with Yair Rodriguez (via )
— ESPN MMA (@espnmma)
Na filmie możemy zaobserwować, że ”Lil Heathen” ma zaklejone oko, więc mało prawdopodobne, aby symulował kontuzję podczas starcia, szczególnie kiedy wyzywa swojego rywala po raz kolejny. W dodatku zawodnik sporo zainwestował w obóz przygotowawczy i raczej nie chciałby, aby wszystko poszło na marne.
“He got me good.” To the disdain of a Mexican crowd now throwing garbage into the Octagon, Jeremy Stephens and Yair “El Pantera” Rodriguez is ruled a No Contest due to stoppage (eye poke)
— Sup Dog Sports (@supdogsports)