Michael Bisping, były mistrz wagi średniej UFC, a obecnie komentator gal, nie uważa, aby Israel Adesanya powrócił na szczyt. Jego zdaniem Nigeryjczyk będzie już notował raczej tendencję spadkową.
Adesanya przegrał po raz trzeci rzędu w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 108. Wydarzenie odbyło się 1 lutego w obiekcie anb Arena w arabskim Riyadh. 35-latek zmierzył się z Nassourdine Imavovem. Po pierwszej rundzie, w której przeważał Israel, Francuz znokautował byłego mistrza na początku drugiej odsłony. Michael Bisping od razu po gali na antenie ESPN przedstawił swój punkt widzenia na temat przyszłości Adesanyi. Jego zdaniem “The Last Stylebender” nie nawiąże już do najlepszych lat i nie powróci do rywalizacji o najwyższe cele.
Nie uważam, aby panowanie Israela Adesanyi miało się jeszcze powtórzyć. Mówię to z największym szacunkiem i naprawdę mam to na myśli. To oryginalny, niesamowity zawodnik, legenda tego sportu i przyszły członek Galerii Sław UFC. Jego czas na szczycie dobiegł jednak końca.
Adesanya (MMA 24-5) przegrał w sierpniu 2024 w walce wieczoru UFC 305 z Dricusem Du Plessisem przez poddanie w czwartej rundzie. Stawką starcia był pas wagi średniej należący do Afrykanera. W przeszłości Adesanya dzierżył pas kategorii średniej UFC od października 2019 do września 2023, broniąc go pięciokrotnie. Po drodze Nigeryjczyk miał krótką przerwę w posiadaniu tytułu, między listopadem 2022, a kwietniem 2023. 16 z 24 zwycięstw zdobywał przez nokauty.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
WSOF Strawweight
Maximum FC Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/78142/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>