Nowy mistrz wagi średniej Israel Adesanya (18-0) na konferencji prasowej po gali UFC 243 podjął temat Paulo Costy. Oczywiście obrona pasa 185 funtów w tym wypadku będzie oznaczała, że któryś z panów straci 0 w swoim rekordzie.
Uwielbiam takie walki, ponieważ zwykli ludzie są głupi. Lecą na ciebie jak na mięso wołowe. Nadal jestem niewykolejonym pociągiem sławy i roznoszę szum. To właśnie dlatego tak bardzo chcą zobaczyć moją porażkę, ale spokojnie będą długo czekać.
O starciu z Brazylijczykiem już jest głośno, co więc zamierza zrobić ”The Last Stylebender”, aby sprzedać więcej biletów przy następnej okazji?
Na pewno będę próbował to sprzedać, ale jednocześnie Costa jest kurwi*****. Jest moją kur**.
Paulo wygląda dobrze, mięsisty chłop. W sumie przypomina mi modela w stroju kąpielowym.
A jeżeli chodzi o jego umiejętności to takie podstawy. Wszyscy, z którymi walczył to worki bokserskie, stali w miejscu i czekali na jego cios. Nie mogę się doczekać naszego pojedynku, a tak w ogóle to nie jestem pod wrażeniem.
Champagne for my real friends, real pain for my sham friends 🍾 shows love to his family and two birds to Paulo Costa after his win
— ESPN MMA (@espnmma)