Czołowy zawodnik kategorii półśredniej UFC, Gilbert Burns wskazał trzech przeciwników z którymi chciałby walczyć w oktagonie najlepszej organizacji na świecie.
“Durinho” przegrał w zeszłą sobotę na gali UFC 273 po pełnym emocji pojedynku z Khamzatem Chimaevem. Pomimo porażki Burns został doceniony przez prezydenta organizacji UFC, który powiedział że Brazylijczyk dostanie premię za wygraną. 35-latek nie zamierza długo dochodzić do siebie po ostatniej walce. W wywiadzie dla TSN podał nazwiska trzech rywali z którymi chciałby się zmierzyć.
Zamierzam odpoczywać dwa, maksymalnie trzy tygodnie i wracam na salę. Jak mam być szczery to zasługuje na dużą walkę. Ludzie są pod wrażeniem mojego ostatniego pojedynku, ale trochę się cofnąłem w drodze po tytuł. Muszę stoczyć kilka walk.
Nate Diaz jest zawodnikiem z którym zawsze chętnie zawalczę. Nate i Nick to walki których zawsze chciałem. Zobaczymy, jest jeszcze Jorge Masvidal. Myślę, że zasłużyłem na dużą walkę. Dałem szansę walki Khamzatowi, daliśmy świetny pojedynek. To była wojna. Myślę, że sposób w jaki walka przebiegła daje mi możliwość do wielkich pojedynków.
Burns (MMA 20-5, UFC 13-5) jest obecnie sklasyfikowany na czwartym miejscu w rankingu wagi półśredniej UFC. Brazylijczyk przed przegraną z Chimaevem wygrał pojedynek ze Stephenem Thompsonem. Burns miał szansę zdobycia pasa wagi półśredniej w lutym ubiegłego roku, jednak przegrał przez TKO z byłym kolegą z sali treningowej, Kamaru Usmanem. “Durinho” w UFC walczy od 2014 roku. 14 z 20 zwycięstw zdobył kończąc swoich rywali przed czasem.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
UFC Welterweight
WSOF Light Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
Jungle Fight Lightweight
Maximum FC Light Heavyweight
UFC Middleweight
Shark Fights Middleweight
PRIDE FC Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/60490/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>