Walką wieczoru wydarzenia z numerem 265 będzie niezwykle ciekawie zapowiadająca się konfrontacja o tymczasowy pas królewskiej kategorii wagowej UFC między Derrickiem Lewisem i Cirylem Gane. Niepokonany Francuz udzielił ostatnio wywiadu dla MMA Fighting, w którym wypowiedział się temat sierpniowego pojedynku oraz samego oponenta.

Niektórzy mówią, że Lewis nie myśli podczas walki i nie ma większych umiejętności. Natomiast wie, w czym jest dobry i potrafi to bardzo dobrze wykorzystać. W mojej opinii jest naprawdę niebezpieczny. Zamierzam zabrać go na głęboką wodę i wywierać na nim presję, jak na Volkovie.

„Bon Gamin” doskonale zdaje sobie sprawę, jakie zagrożenie stanowi dla niego były pretendent do regularnego pasa, który ma na swoim koncie najwięcej nokautów w historii amerykańskiego giganta. Mimo wszystko, 27–latek jest przekonany, że jest lepszej klasy zawodnikiem i to pozwoli mu na odniesienie wygranej.

Wiem, że jest bardzo niebezpieczny. Trochę jak Rozenstruik. Wystarczy, że trafi cię raz, a wylądujesz na deskach. To realne zagrożenie, ale dam radę. Uważam, że mam wystarczające umiejętności, aby nie dać się trafić i samemu zadawać ciosy.

Gane (MMA 9-0) z największą organizacją na świecie jest związany od połowy 2019 roku i szybko znalazł się w czołówce dywizji. Dotychczas pod jej szyldem zaliczył sześć zwycięskich występów. Ostatni raz w oktagonie był widziany pod koniec czerwca, kiedy to pokonał wspomnianego Alexandra Volkova na pełnym dystansie. Aktualnie plasuje się na trzecim miejscu w rankingu.

Co ciekawe, reprezentant klubu MMA Factory w innej rozmowie przyznał, iż przed bojem z Rosjaninem jego sztab został powiadomiony przez UFC, że w przypadku wiktorii stanie przed szansą walki o tymczasowe trofeum.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

16 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Deleted
Deleted

UFC
Welterweight

9,433 komentarzy 6,806 polubień

No i oby cię trafił ty stypiarzu jeden, to będzie masakra jak Gane wygra.
Oglądalność mistrzowskich walk w ciężkiej spadnie drastycznie bo nikt nie chce oglądać 5 rundowych szachów w dodatku w wadze ciężkiej !

Odpowiedz polub

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

10,572 komentarzy 25,411 polubień

Wystarczy, że trafi cię raz, a wylądujesz na deskach.

Różnie bywa... :fjedzia:

Odpowiedz 12 polubień

Avatar of Bambo
Bambo

PRIDE FC
Welterweight

6,540 komentarzy 35,282 polubień

Różnie bywa... :fjedzia:

Ten Nelson to faktycznie musi mieć łeb z betonu :tellmemore:

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of TOLK84
TOLK84

Brutaal
Heavyweight

624 komentarzy 1,065 polubień

Powiedzieć że Lewis ma pierdolnięcie to nic nie powiedzieć. Lepiej dajcie coś o powrocie GSP albo Rafała Siadaczki do Widzewa

Odpowiedz 2 polubień

A
Adek85

Jungle Fight
Featherweight

233 komentarzy 273 polubień

No i oby cię trafił ty stypiarzu jeden, to będzie masakra jak Gane wygra.
Oglądalność mistrzowskich walk w ciężkiej spadnie drastycznie bo nikt nie chce oglądać 5 rundowych szachów w dodatku w wadze ciężkiej !

Hmm, a jakies przyklady tych dajacych emocjonujaceee, trzymajace dech w zaparciu zawodników w HW ?
Powiedziec o Gane bo nie znokautowal Volkova czy Rozenstruika ze stypiarz i ogladalnosc spadnie przez niego to brzmi jak sarkazm.
Przecież tam gdzie napier.. sie dwóch chlopów o w miare podobnych umiejetnosciach/warunkach, dobrych szczekach, obu dobrych w stojce itp jest ogromna szansa na wyrownany boj do konca i decyzje. Ngannu to emocjonujace walki? Bo trafia cepeliada fizycznie slabszych od siebie i koniec walki a jak raz nie mogl trafic to byl 5 rund rzucany jak szmata i ledwo zyl a innym razem z Lewisem to nawet nie wiem jak to podsumowac.. to te ciekawe walki? Takie same ciekawe jak starszy brat by napier.. modszego/slabszego. Troche jak z dywizji wyzszej niz HW. Gane to jak na HW ogromny talent, bardzo przekrojowy, nawet na ten moment nie robiac nic wiecej. Do tego jak widac nie kalkuluje tylko bierze kogo mu daja.. powiedziec to samo o Stipe/Ngannu chyba nie mozemy.. jedynie o Lewisie jeszcze. Na to jak uklada sie walka sklada sie rowniez to jak walczy przeciwnik, Gane z Volkovem zrobil duzo wiecej i lepiej niz sie spodziewalem, nie spodziewalem sie tam raczej bjj.. wez przewroc takieog kloca i utrzymaj na ziemi.. nawet jak sie uda to wieksza starta tlenu do konca rundy niz dla przeciwnika.
Ja go widze z kazdym z czolowki i to conajmniej jak rowny z rownym. Trzymam kciuki zeby walczyl czesto i rozjechal płaczliwych Stipe czy/i Ngannu glownie. Wystarczy pewan decyzja i ledwo zywy z braki tlenu Franek i bede zadowolony a czyuje ze tak bedzie. pzdr

Odpowiedz 6 polubień

click to expand...
Avatar of Bambo
Bambo

PRIDE FC
Welterweight

6,540 komentarzy 35,282 polubień

Hmm, a jakies przyklady tych dajacych emocjonujaceee, trzymajace dech w zaparciu zawodników w HW ?
Powiedziec o Gane bo nie znokautowal Volkova czy Rozenstruika ze stypiarz i ogladalnosc spadnie przez niego to brzmi jak sarkazm.
Przecież tam gdzie napier.. sie dwóch chlopów o w miare podobnych umiejetnosciach/warunkach, dobrych szczekach, obu dobrych w stojce itp jest ogromna szansa na wyrownany boj do konca i decyzje. Ngannu to emocjonujace walki? Bo trafia cepeliada fizycznie slabszych od siebie i koniec walki a jak raz nie mogl trafic to byl 5 rund rzucany jak szmata i ledwo zyl a innym razem z Lewisem to nawet nie wiem jak to podsumowac.. to te ciekawe walki? Takie same ciekawe jak starszy brat by napier.. modszego/slabszego. Troche jak z dywizji wyzszej niz HW. Gane to jak na HW ogromny talent, bardzo przekrojowy, nawet na ten moment nie robiac nic wiecej. Do tego jak widac nie kalkuluje tylko bierze kogo mu daja.. powiedziec to samo o Stipe/Ngannu chyba nie mozemy.. jedynie o Lewisie jeszcze. Na to jak uklada sie walka sklada sie rowniez to jak walczy przeciwnik, Gane z Volkovem zrobil duzo wiecej i lepiej niz sie spodziewalem, nie spodziewalem sie tam raczej bjj.. wez przewroc takieog kloca i utrzymaj na ziemi.. nawet jak sie uda to wieksza starta tlenu do konca rundy niz dla przeciwnika.
Ja go widze z kazdym z czolowki i to conajmniej jak rowny z rownym. Trzymam kciuki zeby walczyl czesto i rozjechal płaczliwych Stipe czy/i Ngannu glownie. Wystarczy pewan decyzja i ledwo zywy z braki tlenu Franek i bede zadowolony a czyuje ze tak bedzie. pzdr

Tak bardzo hajpowany Franek przed walka ze stipe i tak bardzo bezradny w walce (oczywiście w pierwszej) to było coś pięknego :antonio:

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

15,929 komentarzy 35,295 polubień

Różnie bywa... :fjedzia:

Broda +10 to obrony, wiadomo

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Navio
Navio

Legacy FC
Middleweight

2,078 komentarzy 2,446 polubień
A
Adek85

Jungle Fight
Featherweight

233 komentarzy 273 polubień

Tak bardzo hajpowany Franek przed walka ze stipe i tak bardzo bezradny w walce (oczywiście w pierwszej) to było coś pięknego :antonio:

Dokładnie.. wiadro zimnej wody na jego łeb. Druga walka to wiecej wina Stipe ktory postawil na szybkosc jak z DC wazyl ze 230 jakos byl jak LHW przy nim. I ta sama taktyka czekaj az sie wystrzela to loteria zawsze 50/50 albo i wiecej.. Dla mnie jak dojdzie do 3ej Stipe powinien byc chociaz 20lbs ciezszy, nie czekac tylko sammeu odciac tlen przewracajac Ngannu 1-2 rundy, samo turlanie na ziemi oslabi duzo bardziej N niz jego. Sklad ciala Ngannu nie sprzyja wydolnosci. Potem jakos pod koneic 2 czy poczatek 3 jak juz Ngannu bedzie machal wolnymi cepami obijac go jak w 1 walce i tyle.
Ale nie zdziwie sie wcale jak juz Gane straci z tronu Franka, on nie bedzie czekal 2 rundy, bedzie kontrowal a dochodzilo bedzie 3x wiecej ciosow + low kicków. Wiadamo ze jeden cios Ngannu moze kazdemu zgasic swiatlo ale jakos uwazam ze gane ma ogrone szanse z Nim (i z kazdym innym tym bardziej)

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Bambo
Bambo

PRIDE FC
Welterweight

6,540 komentarzy 35,282 polubień

Dokładnie.. wiadro zimnej wody na jego łeb. Druga walka to wiecej wina Stipe ktory postawil na szybkosc jak z DC wazyl ze 230 jakos byl jak LHW przy nim. I ta sama taktyka czekaj az sie wystrzela to loteria zawsze 50/50 albo i wiecej.. Dla mnie jak dojdzie do 3ej Stipe powinien byc chociaz 20lbs ciezszy, nie czekac tylko sammeu odciac tlen przewracajac Ngannu 1-2 rundy, samo turlanie na ziemi oslabi duzo bardziej N niz jego. Sklad ciala Ngannu nie sprzyja wydolnosci. Potem jakos pod koneic 2 czy poczatek 3 jak juz Ngannu bedzie machal wolnymi cepami obijac go jak w 1 walce i tyle.
Ale nie zdziwie sie wcale jak juz Gane straci z tronu Franka, on nie bedzie czekal 2 rundy, bedzie kontrowal a dochodzilo bedzie 3x wiecej ciosow + low kicków. Wiadamo ze jeden cios Ngannu moze kazdemu zgasic swiatlo ale jakos uwazam ze gane ma ogrone szanse z Nim (i z kazdym innym tym bardziej)

Też mi się wydawało, że stipe w drugiej walce był za mały ale wg mnie większe znaczenie miały wojny z cormierem w czasie kiedy to franek obijał wiatrakami przeciwników bez żadnego uszczerbku na zdrowiu i po prostu był świeższy w rewanżu do tego zachował chłodna głowę

Odpowiedz polub

click to expand...
A
Adek85

Jungle Fight
Featherweight

233 komentarzy 273 polubień

Też mi się wydawało, że stipe w drugiej walce był za mały ale wg mnie większe znaczenie miały wojny z cormierem w czasie kiedy to franek obijał wiatrakami przeciwników bez żadnego uszczerbku na zdrowiu i po prostu był świeższy w rewanżu do tego zachował chłodna głowę

Takich jak Ngannu nawet przez całą kariere cięzko fizycznie porozbijac ale.. psychicznie jak podczas walki ze Stipe kiedy czul ze nikt nigdy nawet przez chwile mu nie zagrozi a tu nagle ktos nim rzuca 5 rund, trzyma na ziemi, w stojce tez wchodzi wiekszosc ciosów Stipe.. tak mozna bardzo szybko. Teraz sie podbudowal ale prawda jest taka ze robiac to samo co wczesniej czyli 1 cios ko.. a ze Stipe.. wg mnie nie tyle jego zasluga co zle obstawil Stipe. Na DC dalo rade ale tez uwazam ze wiekszy Stipe nawet z DC bylby lepszy. Niech zrobi max na swoja rame, nie zmiana w kulturyste ale wiecej takie przyzwoitej masy, 15-20lbs 245-250 wtedy niech znow rzuca a nie czeka od 1ych sekund Frankiem, czuje ze dałby rade. Pare takich wycieran maty Ngannu i juz kazdy cios jeog bedzie sygnalizowany wic znow bedzie 3-5 rundy zbieral na łeb od Stipe. Najporstszy plan bez kombinownia. wychodzic do Ngannu przy 230 nie ma sensu, on nie potrzebowal wiekszej szybkosic niz w 1 ich walce. tak to mozna do grubasa wychodzic a nmie atletycznego "murzyna" ktory tym razem nawet nie dal sie przewrocic bo Stipe wygladal jak z LHW a nie jeden z Lhw na co dzien jest wiekszy niz on..

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Bambo
Bambo

PRIDE FC
Welterweight

6,540 komentarzy 35,282 polubień

Takich jak Ngannu nawet przez całą kariere cięzko fizycznie porozbijac ale.. psychicznie jak podczas walki ze Stipe kiedy czul ze nikt nigdy nawet przez chwile mu nie zagrozi a tu nagle ktos nim rzuca 5 rund, trzyma na ziemi, w stojce tez wchodzi wiekszosc ciosów Stipe.. tak mozna bardzo szybko. Teraz sie podbudowal ale prawda jest taka ze robiac to samo co wczesniej czyli 1 cios ko.. a ze Stipe.. wg mnie nie tyle jego zasluga co zle obstawil Stipe. Na DC dalo rade ale tez uwazam ze wiekszy Stipe nawet z DC bylby lepszy. Niech zrobi max na swoja rame, nie zmiana w kulturyste ale wiecej takie przyzwoitej masy, 15-20lbs 245-250 wtedy niech znow rzuca a nie czeka od 1ych sekund Frankiem, czuje ze dałby rade. Pare takich wycieran maty Ngannu i juz kazdy cios jeog bedzie sygnalizowany wic znow bedzie 3-5 rundy zbieral na łeb od Stipe. Najporstszy plan bez kombinownia. wychodzic do Ngannu przy 230 nie ma sensu, on nie potrzebowal wiekszej szybkosic niz w 1 ich walce. tak to mozna do grubasa wychodzic a nmie atletycznego "murzyna" ktory tym razem nawet nie dal sie przewrocic bo Stipe wygladal jak z LHW a nie jeden z Lhw na co dzien jest wiekszy niz on..

Zgadzam się z Tobą, szybkość i technika dała zwycięstwo miociciowi w pierwszej walce ale przed drugą pomyślał, że jeśli będzie jeszcze lżejszy i jeszcze szybszy to wygra łatwiej no ale tu było widać różnicę jakby walczyli w innych kategoriach i to nie mogło wypalić :fjedzia:

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
A
Adek85

Jungle Fight
Featherweight

233 komentarzy 273 polubień

Zgadzam się z Tobą, szybkość i technika dała zwycięstwo miociciowi w pierwszej walce ale przed drugą pomyślał, że jeśli będzie jeszcze lżejszy i jeszcze szybszy to wygra łatwiej no ale tu było widać różnicę jakby walczyli w innych kategoriach i to nie mogło wypalić :fjedzia:

Dokładnie, tyle, że ludzie teraz myślą, że to N zrobił mega prosgress zapasniczo + tdd, a obstawiam, że to po prostu Stipe po 1.. o ile pamietam w zapasy szedl dopiero jak juz dostał po głowie a to zaden wyznacznik bo to to samo co w boksie dostajesz mocno jestes zamroczony i przyklejasz sie do rywala zeby przeczekac, a nawet na świezo, był tym razem fizycznie za słaby/lekki żeby dużego atletycznego N przewracac. Jakis tam progress N na pewnoe zrobil bo w sumie co on ma czy mial za skilla zeby nie robić progressu w zasadzie we wszytskim chyba poza siła uderzenie.. jego nawet boks juz pomijam parter czy zapasy to długie silne rece ktore rozkrecone na 95% w 1 max 2 rundzie trafiaja i usypiaja rywala. Niestety to wystarcza na wiekszosc, mozna by rzec na wszytkich ale nadal nie sprawia ze N jest wspanialy albo zrobil mega progress. Chce zoabczyc walke z Gane, jesli Lewis go nie uspi a watpie.. to do niej dojdzie. Gane nie potrzebuje ko power zeby wygrac tę walkę. Tego mu życze. Jak dla kogos jest nudny nie wnikam, dla mnie nudne to bylo Lewis Ngannu, a i czekanie na wlaki typu Stipe Ngannu 2 miesiacami.. a potem juz mniejsza o wynik ale 1 runda nudy potem 1 cios to tez dla mnie niedosyt. Wole Gane 5 rund jak to ktos mowil "szachów" jak z Volkovem. Dla mnie rozpykal w strojce czolowego zawodnika nad ktorym juz sie wszyscy zaczeli spuszczac i gane mial lezec i byc bity.. a to V byl 4 rundy w defensywie pod siatka.. to se te szachy.. ciekawe ktos jeszcze byl w stanie tak zaszachowac Volkova bo sobie nie przypominam.
Nie ma obecnie bardziej przekrojowego zawodnika i tak ruszajacego sie, mobilnego, szybkiego i technicznego w jednym i wcale lekko nie bijacego jak Gane. Nie ma. Walke Stipe z G tez chetnie obejrze, tutja ciezje mi sobie scenarusz wyobrazic, nie zdziwi mnie nic, moze poza znokautowanym Gane.. teog nie widze choc Stipe taki wiekszy ma w lapie pare.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of łajcior
łajcior

Legacy FC
Flyweight

1,824 komentarzy 2,815 polubień

Hmm, a jakies przyklady tych dajacych emocjonujaceee, trzymajace dech w zaparciu zawodników w HW ?
Powiedziec o Gane bo nie znokautowal Volkova czy Rozenstruika ze stypiarz i ogladalnosc spadnie przez niego to brzmi jak sarkazm.
Przecież tam gdzie napier.. sie dwóch chlopów o w miare podobnych umiejetnosciach/warunkach, dobrych szczekach, obu dobrych w stojce itp jest ogromna szansa na wyrownany boj do konca i decyzje. Ngannu to emocjonujace walki? Bo trafia cepeliada fizycznie slabszych od siebie i koniec walki a jak raz nie mogl trafic to byl 5 rund rzucany jak szmata i ledwo zyl a innym razem z Lewisem to nawet nie wiem jak to podsumowac.. to te ciekawe walki? Takie same ciekawe jak starszy brat by napier.. modszego/slabszego. Troche jak z dywizji wyzszej niz HW. Gane to jak na HW ogromny talent, bardzo przekrojowy, nawet na ten moment nie robiac nic wiecej. Do tego jak widac nie kalkuluje tylko bierze kogo mu daja.. powiedziec to samo o Stipe/Ngannu chyba nie mozemy.. jedynie o Lewisie jeszcze. Na to jak uklada sie walka sklada sie rowniez to jak walczy przeciwnik, Gane z Volkovem zrobil duzo wiecej i lepiej niz sie spodziewalem, nie spodziewalem sie tam raczej bjj.. wez przewroc takieog kloca i utrzymaj na ziemi.. nawet jak sie uda to wieksza starta tlenu do konca rundy niz dla przeciwnika.
Ja go widze z kazdym z czolowki i to conajmniej jak rowny z rownym. Trzymam kciuki zeby walczyl czesto i rozjechal płaczliwych Stipe czy/i Ngannu glownie. Wystarczy pewan decyzja i ledwo zywy z braki tlenu Franek i bede zadowolony a czyuje ze tak bedzie. pzdr

:najmancoty:Franciszek za duży na innych ciężkich?? To co w takim razie powiesz o takim mutancie ja Volkow albo prime time Uberreemie czy Brocku?

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

15,929 komentarzy 35,295 polubień

:najmancoty:Franciszek za duży na innych ciężkich?? To co w takim razie powiesz o takim mutancie ja Volkow albo prime time Uberreemie czy Brocku?

Szacun że chce ci się tyle czytać. Ja omijam jak widzę takie długie teksty :lol:

Odpowiedz 2 polubień

A
Adek85

Jungle Fight
Featherweight

233 komentarzy 273 polubień

:najmancoty:Franciszek za duży na innych ciężkich?? To co w takim razie powiesz o takim mutancie ja Volkow albo prime time Uberreemie czy Brocku?

Już odpowiadam
Brock- przykład bdb.. + wstrzelił się dobrze w czasy HW kiedy był w stanie głownie przez swoją atletyczność (zwierzeca siłe/sprawnosc zawzietosc itp) być mistrzem jedynie roznica ze Ngannu to bardziej ko power a Brock ogolne rozje.. przeciwnika przewaga fizyczną + zapasy z przeszlosci. Carwina jeszcze ogarnąl choc jak pamietam tez mial fart bo swoje wylapal kiedy drugi chlop tez byl dobrym dzikiem fizycznie. Cain już był czyms wiecej niz silnym fizycznie, mial full pakiet i zniszczyl Brocka, pewnie to smao w prime zrobilbym z Ngannu. Jds tak samo by Brocka zajechal albo znokautowal. Do tego Brock owszem wielki dzik + grube saa przez cale WWE i usady tez nie bylo w ufc wiec chyba wiadomoi ocb..

Volkov- tak jest wielki.. ale to zly przyklad, nawet z Gane nie potrafil tego wykorzystac, jest drewnem, to nie jest przyklad atletycnzego silnego agresywnego dzika ktory nadrabia tym braki w umiejetnosciach (jak Franek czy w duzej mierze Lesnar)

Overeem- tu sprawa wyglada tak- przede wszytkim to naturlany ektomorf, chudy wysoki taki bardziej Lhw po lekkim zbiciu, to ze nabil na siebie 20-30kg miecha na ciaglej bombie + trening typu strongman sprawdzilo sie w K1, sprawdzilo sie na pocztku w Ufc na przeciwnika typu wyniszczony Brock, ale juz nawet tego UBErema ogarneli tacy "spece" jak Silva czy Browne.. wystrzelal sie i po walce, 1 cios i spał. To nie jest przyklad typu Ngannu czy nawet Lesnar. Ludzie nie rozumieja ze większy nie zawsze znaczy wyższy/cięższy.
Typ 120kg ktory wyglada podobnie cale zycie a typ 90-100 + 20kg miesni zrobione na silce juz nawet bez saa to 2 rozne rzeczy w sportach walki.
Ngannu na jego rame i obecne jakos ze 120kg nadal moglby wrzucic 15-20kg miecha na odpowiednim sok/treningu w rok a jak trzeba i szybciej kosztem retencji.. ale po co mu to.

Odpowiedz polub

click to expand...