Patryk Surdyn podsumował swój występ podczas ostatniej gali KSW i jest przekonany, że udowodnił w nim, że może rywalizować z każdym w swojej kategorii wagowej.
Podczas gali XTB KSW 81 Werlleson Martins, numer cztery kategorii koguciej, zmierzył się z numerem sześć, Patrykiem Surdynem. Przez dwie rundy Polak radził sobie świetnie z Brazylijczykiem i dominował nad nim w klatce. W trzeciej odsłonie Martins trafił kolanem atakującego Patryka i wygrał z nim przez nokaut.
Po przegranej Patryk napisał na Instagramie:
Ciężko to opisać i zrozumieć to, co wydarzyło się w tym pojedynku, jednak to jest MMA, sport, w którym w każdym momencie każdy ma szansę na wygraną. W życiu nie dzieje się nic bez przyczyny, tak sadzę i wiem, że chociaż nie dociągnąłem wygranego pojedynku do końca, to wyciągnę z tej lekcji wnioski. Z niecierpliwością czekam co ta sytuacja spowoduje i jak pozwoli stać się jeszcze lepszym. Pokazałem oraz udowodniłem, że mogę rywalizować z każdym w tej dywizji. Niestety droga do mistrzostwa jest długa, kręta i stroma. Często się z niej spada i trzeba mieć siłę, żeby na nią wrócić i osiągnąć cel.
Dziękuje za wasze wsparcie, liczne pozytywne komentarze oraz otrzymane wiadomości.
Patryk Surdyn ma za sobą pięć pojedynków w KSW. W przedostatnim boju na gali KSW 72 zmierzył się z Gustavo Oliveirą i wygrał z nim na punkty. Wcześniej pokonał Davida Martinika. Debiutując w okrągłej klatce przegrał z Damianem Stasiakiem, a następnie musiał uznać wyższość Jakuba Wikłacza. Przed wejściem do największej polskiej organizacji reprezentant Fight Club Łomża był na fali pięciu wygranych, a na swoim koncie miał wywalczony tytuł mistrzowski Armia Fight Night. Patryk stoczył do tej pory dziesięć zawodowych pojedynków, z których siedem wygrał.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
M-1 Global Heavyweight
Brutaal Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/67301/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>