Bartosz Leśko nastawia się na mocną walkę z Michałem Michalskim. Liczy na to, że uda mu się stoczyć walkę, która zostanie wybrana najlepszym pojedynkiem roku.

Podczas gali XTB KSW 94, która odbędzie się 11 maja, Bartosz Leśko zmierzy się z Michałem Michalskim. Przed zbliżającym się pojedynkiem Leśko w rozmowie dla KSW powiedział, co sądzi na temat swojego najbliższego rywala.

Michał to charakterny gość, lubiący bitkę. Dający emocjonujące walki. Miewa kryzysy, a później potrafi z nich wyjść obronną ręką. Zawsze walczy do końca. Bardzo się cieszę, że będę mógł się zmierzyć z takim zawodnikiem, bo jest to gwarancją emocji, tego, że nie będzie kalkulacji, nie będzie rozkminiania, tylko na pewno będzie wojna i mam nadzieję, że tym razem nie będzie to tylko nominacja do walki roku w moim wykonaniu, ale faktycznie uda nam się stoczyć walkę roku.

Leśko wróci do klatki po przegrane z Piotrek Kuberskim.

Może niepotrzebnie poszedłem na wojnę z Piotrkiem Kuberskim, ale mam w sobie taką sportową przekorę, że chciałem rywalizować z Piotrkiem w jego najmocniejszej płaszczyźnie. Tak samo chciałem rywalizować z Tomem Breese’em w jego najmocniejszej płaszczyźnie, czyli w parterze i zapłaciłem za to przegranymi, ale jestem z siebie dumny, bo nie obawiam się nikogo, nie obawiam się tych mocnych płaszczyzn i myślę, że taka droga będzie mnie budować. Wciąż jestem młodym zawodnikiem i to w perspektywie czasu, całej mojej kariery, na pewno będzie miało pozytywny wydźwięk.

Reprezentant klubu Mighty Bulls stoczył do tej pory dziewiętnaście pojedynków, w trzynastu tryumfował, a dwukrotnie remisował. Gdynianin większość swoich wygranych zdobył przed czasem. Siedmiokrotnie poddawał przeciwników, a dwa razy odprawiał ich ciosami.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Heavyweight

17,297 komentarzy 72,562 polubień

Może niepotrzebnie poszedłem na wojnę z Piotrkiem Kuberskim, ale mam w sobie taką sportową przekorę, że chciałem rywalizować z Piotrkiem w jego najmocniejszej płaszczyźnie. Tak samo chciałem rywalizować z Tomem Breese’em w jego najmocniejszej płaszczyźnie...

Ta rywalizacja parterowa z Breesem polegała na tym, że dał mu się złapać i poddać jak ogór?

Odpowiedz 2 polubień