Walczący w kategorii średniej UFC, Dricus du Plessis wziął na celownik kolejnego zawodnika po sobotniej wygranej. “Stillknocks” chce walczyć ze swoim niedoszłym rywalem, Kelvinem Gastelumem.
Du Plessis podczas sobotniej gali UFC 276 odniósł najważniejsze zwycięstwo w swojej karierze. Afrykaner pokonał Brada Tavaresa jednogłośną decyzją sędziów. Jednocześnie była to pierwsza walka w karierze byłego zawodnika KSW, która nie skończyła się przed czasem. Zwycięstwo to powinno zapewnić du Plessisowi wejście do rankingu kategorii średniej UFC. Tavares zajmuje bowiem w nim 12. miejsce. 28-latek wziął już na cel kolejnego zawodnika. Du Plessis na konferencji prasowej zorganizowane po gali wskazał Kelvina Gasteluma, jako rywala przeciwko któremu chciałby zawalczyć.
Nie jestem odpowiedzialny za zestawienia walk, ale myślę, że walka z Gastelumem ma sens. To starcie już w zasadzie było zorganizowane. UFC wykonało dobrą robotę, abym wziął ten pojedynek z krótkim wyprzedzeniem. Byłem jedynym, który stracił, ponieważ dostałem przeciwnika, który wypadł tydzień przed walką i zostałem z niczym. To już przeszłość. Teraz walczę z najlepszymi. Jeżeli nie chcą mi dać Gasteluma to niech dadzą kogokolwiek z czołowej dziesiątki. Kogo nie dostanę jestem gotowy. Uważam, że to udowodniłem.
Do pojedynku du Plessisa z Gastelumem miało dojść na kwietniowej gali UFC 273. Afrykaner wówczas był zestawiany trzykrotnie. Ostatnim zestawieniem była walka z Gastelumem, który stracił przeciwnika niewiele wcześniej. Koniec końców Amerykanin musiał wycofać się ze starcia z powodu kontuzji.
9 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
UFC Welterweight
M-1 Global Featherweight
Shark Fights Light Heavyweight
UFC Welterweight
UFC Heavyweight
WSOF Welterweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/62070/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>