Tony Ferguson, były tymczasowy mistrz kategorii lekkiej UFC, odniósł się do siódmej porażki z rzędu. Amerykanin, pomimo kolejnego niepowodzenia, pozostaje dobrej myśli.
Ferguson zawalczył z Paddym Pimblettem na gali UFC 296. Wydarzenie odbyło się 16 grudnia w obiekcie T-Mobile Arena w Las Vegas. Starcie “El Cucuya” z Anglikiem miało miejsce na karcie głównej wydarzenia. Pimblett pokonał weterana UFC przez jednogłośną decyzję sędziów. Dla Fergusona była to siódma porażka z rzędu. Sam Amerykanin odniósł się na relacji na Instagramie do kolejnego niepowodzenia. Ferguson podziękował swoim fanom i jednocześnie dał znać, że dalej wierzy w siebie.
Kocham moich kibiców i ludzi, którzy mniej wspierają. Wszyscy jesteście zaje***ci! Spotkałem wielu z Was ubiegłego wieczoru, dalej wierzę, suk****ny. Krok przed innymi. Pamiętajcie co Wam powiedziałem, załogo.
Ferguson (MMA 25-10) wcześniejszą porażkę poniósł na UFC 291 w lipcu. Wówczas przegrał z Bobby’m Greenem przez poddanie pod koniec trzeciej rundy. Przed wspomnianą serią porażek, Ferguson był na fali dwunastu zwycięstw z rzędu. Na gali UFC 216 w 2017 roku Amerykanin zdobył tymczasowy pas kategorii lekkiej. W starciu zwieńczającym wydarzenie, „El Cucuy” poddał w trzeciej rundzie Kevina Lee. 20 z 25 zwycięstw zdobywał kończąc swoich przeciwników przed czasem.
41 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
PRIDE FC Middleweight
ONE FC Super Heavyweight
UFC Heavyweight
PRIDE FC Middleweight
UFC Lightweight
PLMMA Heavyweight
UFC Middleweight
Shark Fights Middleweight
Bellator Lightweight
UFC Middleweight
UFC Heavyweight
WSOF Welterweight
Brutaal Middleweight
UFC Heavyweight
BAMMA Bantamweight
Brutaal Super Heavyweight
M-1 Global Light Heavyweight
EFC Africa Middleweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
Vale Tudo Championship
Brutaal Middleweight
KSW Heavyweight
Roshi
Brutaal Featherweight
Bellator Heavyweight
UFC Light Heavyweight
Vale Tudo Championship
Bellator Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/71210/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>