Dana White nie wyklucza ponownego przejścia Israela Adesanyi do wyższej kategorii wagowej, lecz stawia pewne warunki, które muszą zostać przez niego spełnione, aby do tego doszło.
“The Last Stylebender” w wadze półciężkiej zadebiutował na początku marca, kiedy to na pełnym dystansie musiał uznać wyższość Jana Błachowicza. Tym samym nie udało mu się zdobyć drugiego tytułu mistrzowskiego i zaznał smaku pierwszej przegranej w oktagonie.
Reprezentant klubu City Kickboxing nie ukrywa, że w przyszłości chciałby ponownie spróbować swoich sił w kategorii do 205 funtów. O potencjalny rewanż Nigeryjczyka z naszym rodakiem – pod warunkiem, że ten nadal będzie czempionem- został ostatnio zapytany sam prezydent UFC w wywiadzie dla Submission Radio.
Nie wiem. Wszystko jest w rękach Adesanyi. Wraca do wagi średniej, niech wygra kilka walk. Niech ponownie zdominuje tę dywizję, a potem może tak. Może znowu pójdzie wagę wyżej albo zostanie i będzie próbował stać się najlepszym zawodnikiem kategorii średniej wszech czasów.
Adesanya (MMA 20-1) już w ten weekend stanie do trzeciej obrony najwyższego trofeum dywizji średniej. Jego przeciwnikiem będzie Marvin Vettori, którego kilka lat temu pokonał przez niejednogłośną decyzję sędziów.
31 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
UFC Middleweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Featherweight
Bellator Heavyweight
WSOF Featherweight
Jungle Fight Light Heavyweight
Legacy FC Featherweight
Legacy FC Featherweight
Roshi
Legacy FC Middleweight
UFC Middleweight
Legacy FC Middleweight
EFC Africa Flyweight
ONE FC Welterweight
Legacy FC Middleweight
Bellator Middleweight
KSW Middleweight
Legacy FC Lightweight
KSW Featherweight
Jungle Fight Featherweight
Legacy FC Middleweight
Jungle Fight Featherweight
Jungle Fight Featherweight
UFC Middleweight
WSOF Strawweight
Legacy FC Lightweight
Brutaal Heavyweight
Jungle Fight Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/54970/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>