Wygląda na to, że Paulo Costa – mimo wszystko – zamierza nadal rywalizować w kategorii średniej UFC.
Nie jest tajemnicą, że dla Brazylijczyka wypełnienie limitu dywizji do 83,9 kg od zawsze wiązało się z dużym wysiłkiem. Choć nigdy nie przekroczył górnego pułapu, to nieoczekiwanie na krótko przed październikową walką z Marvinem Vettorim zakomunikował, że nie będzie w stanie zrobić wagi. Na skutek tego konfrontacja odbyła się w kategorii półciężkiej, a zawodnikowi potrącono 20% z wynagrodzenia. Co więcej, prezes UFC na gorąco po wspomnianym wydarzeniu zapowiedział, że “Borrachinha” będzie musiał odtąd walczyć właśnie w wyższej dywizji, co kłóciło się z zamiarami samego zainteresowanego.
Menadżer byłego pretendenta do pasa mistrzowskiego, Wallid Ismail, udzielił ostatnio wywiadu dla portalu Sherdog, z którego wynika, że jego klient jednak pozostanie w wadze średniej.
Nieprzypadkowo UFC to największa organizacja MMA na świecie. Właściciele wiedzą, że Paulo miał wtedy problem z wypełnieniem limitu wagowego przez kontuzję. Bez wątpienia jego następna walka odbędzie się w kategorii średniej. Zawalczy z kimkolwiek go zestawią. Mankamentem Costy jest to, że za dużo trenuje. Jeśli będzie trenował z głową, to jestem przekonany, że nikt w tej dywizji go nie pokona.
Costa (MMA 13-2) podczas ostatniego występu musiał uznać wyższość Włocha na dystansie pięciu rund po fantastycznej batalii. Tym samym zaznał drugiej przegranej z rzędu po wcześniejszej klęsce z Israelem Adesanyą. Aktualnie plasuje się na piątym miejscu w rankingu. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie wróci do akcji.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Maximum FC Light Heavyweight
UFC Welterweight
EFC Africa Featherweight
BAMMA Heavyweight
Legacy FC Lightweight
UFC Middleweight
Jungle Fight Middleweight
UFC Heavyweight
UFC Bantamweight
Brutaal Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/58730/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>