Beneil Dariush, zawodnik kategorii lekkiej UFC, przedstawił swój punkt widzenia na potencjalny pojedynek mistrzowski w swojej dywizji wagowej. 35-latek uważa, że będzie to bliskie starcie, jednak nieznacznie faworyzuje Islama Makhacheva.
Najbliższym przeciwnikiem Dagestańczyka ma być Arman Tsarukyan. Stuprocentowej pewności w tym temacie jednak nie ma, bowiem Ormianin podczas wejścia do oktagonu na kwietniowej gali UFC 300 uderzył kibica. 27-letni zawodnik został zawieszony za ten czyn na 9 miesięcy, z możliwością skrócenia do pół roku. To oznacza, że w najgorszym wypadku Tsarukyan będzie mógł powrócić do oktagonu dopiero w styczniu.
Swój punkt widzenia na ten pojedynek przedstawił Beneil Dariush w rozmowie z MMA Junkie. Zawodnik z Kalifornii jest zdania, że walka ta będzie bliska. Ostatecznie 35-latek w roli faworyta stawia Makhacheva, który jego zdaniem lepiej jest w stanie przystosować się do pojedynku pod względem kondycyjnym.
Uważam, że Tsarukyan wyglądał bardzo dobrze w starciu z Oliveirą. Charles to bardzo trudny przeciwnik dla większości zawodników, a on był w stanie tego dokonać (zwycięstwa). Myślę, że to właściwe zestawienie dla Islama. Faworyzowałbym jego w stosunku 60-40, albo 55-45. To będzie bliska walka. Myślę, że Makhachev lepiej rozkłada siły.
Dariush (MMA 22-6-1) przegrał dwa ostatnie pojedynki przez nokauty w pierwszych rundach. W grudniu ubiegłego roku musiał uznać wyższość Armana Tsarukyana, a w czerwcu Charlesa Oliveiry. Przed wspomnianymi porażkami 34-latek był na fali ośmiu wygranych. Beneil pokonywał wcześniej takie nazwiska jak m.in. Tony Ferguson, Mateusz Gamrot czy Drew Dober. Dariush zajmuje 7. miejsce w rankingu wagi lekkiej UFC. 13 z 22 zwycięstw zdobywał kończąc swoich rywali przed czasem.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/74830/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>