Mike Perry (12-4) opublikował na swoich profilach społecznościowych wyzwanie, w którym dał znać, że poszukuje konkretnego rywala. Według tego, co napisał Perry, ma on sprawić, że wszyscy będą chcieli zakupić subskrypcję PPV na ich walkę lub będzie to jedno z najlepszych zestawień pod względem atrakcyjności dla kibiców.
Na wyzwanie odpowiedział Matt Brown (21-16).
Mam nadzieję, że będę gotowy w czerwcu lub lipcu. Jestem chętny.
Dla „The Immortala” byłby to powrót do klatki po ponad półtorarocznej przerwie. Ostatni pojedynek Brown stoczył w listopadzie 2017 roku, kiedy to znokautował w pierwszej rundzie Diego Sancheza. W poprzednich starciach Amerykanin przegrywał z Donaldem Cerronem, Jake’iem Ellenbergerem i Demianem Maią.
38-latek miał zmierzyć się z Carlosem Conditem na gali UFC on FOX 29, jednak z powodu zerwania więzadła krzyżowego, był on zmuszony zrezygnować ze starcia.
Perry w ostatnich czterech starciach zwyciężył tylko raz. Po przegranych z Santiago Ponzinibbio i Maxem Griffinem, „Platinum” niejednogłośnie na punkty pokonał Paula Feldera. Zaledwie cztery miesiące później Perry powrócił do klatki, jednak pod koniec pierwszej rundy poddał go Donald Cerrone.