Fotografia z profilu Michaela Bispinga na portalu Instagram

Były mistrz UFC kategorii średniej, Michael Bisping, bardzo dobrze radzi sobie po zakończeniu zawodniczej kariery. Oprócz bycia ekspertem i komentatorem największej organizacji świata, regularnie nagrywa swój własny podcast “Believe You Me w/Michael Bisping” w którym wraz z Luisem J. Gomezem porusza bieżące sprawy ze świata mieszanych sztuk walki. W najnowszym odcinku “The Count” w charakterystyczny dla siebie sposób wypowiedział się na temat siły ciosu Francisa Ngannou.

Wyobrażasz to sobie? Francis Ngannou upija się w barze i zwyczajnie traci nad sobą panowanie, a później zaczyna okładać ludzi dookoła. Mówię serio, ja wracam do domu położyć się do łóżka. Wiesz co mam na myśli, w normalnej sytuacji pewnie bym powiedział coś w stylu: OK, zajmę się tym – ale nie w tym przypadku, tutaj musiałbym powiedzieć: o nie, zapomniałem, że rano mam samolot i muszę wcześniej położyć się spać, na razie!

Pozostanie tam byłoby równoznaczne z popełnieniem wielokrotnego morderstwa, z zamordowaniem kilku gości, bo przecież musiałbyś sobie poradzić z czymś takim, gdy ktoś podobny straciłby nad sobą kontrolę.

Bisping poruszył także kwestię zakończenia samej walki i porównał ją do finiszu pierwszego starcia pomiędzy Mirko Filipovicem a Gabrielem Gonzagą z kwietnia 2007 roku.

Gabriel Gonzaga kopnął Mirko “Cro Copa” w głowę i ten osunął się na ziemię w bardzo podobnym stylu – jego kolana wygięły się nienaturalnie i wydawało się, że doznał kontuzji. Jednakże Chorwat upadł z powodu kopnięcia na głowę, nie z powodu uszkodzonego kolana! Oczywiście ten przykład nie robi aż takiego wrażenia, gdyż tu mamy bardziej klarowną sytuację (niż z niewidocznym na pierwszy rzut oka podbródkowym Ngannou – przypis autora), lecz jest to dokładnie ta sama historia. Cain został skarcony i upadając rozwalił kolano.

Dla przypomnienia, Francis Ngannou znokautował wracającego po dwuletniej przerwie Caina Velasqueza w 26 sekund. Kończąca UFC on ESPN walka nadal jest przedmiotem dyskusji i komentarzy.

Jakub Bijan
FREESTYLE || GRECO

1 KOMENTARZ

  1. Zastanawiam się czy Szpilke po ciosie od Gugu znosiliby z maty tak jak po Wilderze. Ciekawe w ogóle , który ma mocniejsze pierdolnięcie….

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.