(Fot. Dave Mandel/Sherdog.com)
Były mistrz wagi średniej Chris Weidman, udanie przeszedł operację szyi. To właśnie kontuzja tej części ciała, zmusiła go do wycofania się z rewanżu z Lukiem Rockholdem i umożliwiła Michaelowi Bispingowi wejście z marszu do boju mistrzowskiego. Weidman świeżo po operacji, zdołał wrzucić na swojego Instagrama wideo z Bispingiem, w którym Anglik tłumaczy, że jeśli pokona mistrza Rockholda, to dlaczego miałby nie obronić pasa z Weidmanem? Chris do tego wideo dodał swój tekst o tym, że wyzywa Michaela do walki na UFC 205.
Na to wyzwanie szybko zareagował Anglik, który odpowiedział na Twitterze: “Weidman chce walki o pas? Przychodząc po porażce? Wygraj najpierw walkę. Może przeciwko Rockholdowi, tak jak to było pierwotnie zaplanowane.”.
@ChrisWeidmanUFC wants a title fight. Coming off a loss?. Win a fight. Maybe against rockhold first, Like originally planned.
— michael (@bisping) June 9, 2016
Weidman z kolei nazwał Bispinga kelnerem i zapytał czy rzuca słowa na wiatr:
bum? your coming off a loss to the guy I just Knocked out cold. Fight rockhold, win and we'll see. I call the shots. #facts
— michael (@bisping) June 9, 2016
Na co Bisping odpisał: “Jestem kelnerem? Ty przegrałeś z facetem, którego dopiero co znokautowałem na zimno. Walcz z Rockholdem, wygraj i wtedy zobaczymy. Ja ustalam warunki. #fakty.”
Chris Weidman z rzucaniem słów na wiatr nawiązywał do wywiadu Bispinga, który miał miejsce 1 czerwca, przed walką z Rockholdem. Michael powiedział wtedy: “Weidman, weź się w garść i wróć do czynnych startów. Kiedy pokonam Rockholda, Weidman może być moją pierwszą obroną pasa. Wtedy zamknę usta temu dupkowi raz na zawsze.”
Weidman wspomniał też o UFC 205 nie bez powodu. To właśnie podczas tego wydarzenia, UFC zorganizuje po raz pierwszy swoją galę na legendarnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku gdzie trenuje i skąd pochodzi Chris. Gala ta odbędzie się 12 listopada.
Bisping – Jacare
Rockold – Weidman
Tak bym to widział
Weidman – skończ pieprzyć, zacznij walczyć.
Przecież właśnie chce walczyć :mamed:
Bisping żadnym kelnerem nie jest i przynajmniej regularnie walczy a Weidman to niestety ciągłe pasmo kontuzji i w najlepszym wypadku walka raz na rok. Lubię Chrisa ale Michael ma rację, po takim wpierdolu od Rockholda powinien wygrać przynajmniej jedną walkę a nie wołać o szansę walki o pas mistrza.
Bisping – Jacarea dla Weidmana i Rockholda którzy przegrali swoje ostatnie walki proponuję:Rockhold – WhittakerWeidman – Mousasi/Brunson winnerMuszą najpierw udowodnić, że ostatnie przegrane to był wypadek przy pracy.
No i właśnie powinien wygrać z tym, z kim zaliczył wpierdziel. Zupełnie nie rozumiem takiego omijania zagrożeń. Jaki to mistrz skoro nie chce "być najlepszy", a po prostu zdobyć pas? Chrisowi powinno zależeć najpierw na rewanżu, a później na Bispingu. Omijanie zagrożeń byle zdobyć pas to tak trochę słabo.
Weidman ma trochę racji – miał zaplanowaną walkę o pas, wypadł, ale ciągle jest nr 1 w drabince
Bisping też ma trochę racji – po porażce nie powinno się podchodzić do walki o tytuł (choć w UFC niekoniecznie jest to obowiązująca zasada :DC:)
Każdy teraz chce walczyć z Bispingiem, bo:
a) każdy chce walczyć z mistrzem o pas
b) każdemu wydaje się, że na luzie ugra Anglika, jak nie stójkowo, to zawsze zostaje parter
#teamBisping w tej kwestii, niech Weidman przestanie się kontuzjować, stając na klockach lego swoich dzieci i skończy pierdolić, bo wyzywa Bispinga nie będąc w pełni zdrowy, a potem znów nie przetrwa okresu przygotowawczego…
Aha, i mam nadzieję, że wszyscy będą upatrywać łatwe zwycięstwo w Majkelu, to będą wychodzić do walki zblazowani jak Rockhold i będą padać w ten sam sposób :crazy:
Ja bym to widział tak:
Weidman – Jacare – o title shota, potem jakieś UFC w Anglii pod koniec roku o pas
Rockhold – Romero – dla Blizariana na przetarcie i odbudowę
Samo chcieć nie wystarcza. Nurma też chciał walczyć :DC:
Piękna ilośc komentarzy pod tymi postami na TT, nic tylko po popcorn lecieć :popcorn:
Dobry plan dla kibica i dla UFC bo dużo kasy wyciągną z UK w takim scenariuszu. Oczywiście Waidmana z Rocholdem bym wrzucał na New York ale nie wiem czy według kalendarza to pasuje
I CALL THE SHOTS :bleed::cool::pray:
Te Wyspiarze to we krwi mają trashtalk 🙂
Bisping vs Romero, Weidman vs Jacare, Rockhold vs Belfort 2
Nie ma za co, Joe.
A co tam, podoba mi się. Wolę Romero od Jacare. Ta wpadka z koksem to był przypadek :X
:DC:
W świetle tego, co napisał @axl w innym temacie:
Bisping vs Hendo 2
To ja jednak bym proponował:
Weidman vs Jacare (eliminator)
Rockhold vs Romero (o zmazanie plamy)
Belfort vs Mousasi
Hall vs Jotko
:mamed:
Dokładnie te same zestawienia chciałem napisać.
A ja bym chciał tak:
Bisping – Jacare
Weidman – Romero
Rockhold – Silva
Belfort – Mousasi
#TeamJebaćRewanże
Też ładnie, ale gdzie Jotko? :joer:
Wiesz. Nie do końca jestem pewny czy da radę z McCrory, więc się wstrzymałem. Jeśli wygra, to z chęcią zobaczę go z Hallem/Leitesem.
O pas to każdy chce 😉 Najpierw niech przejdzie Rockholda. Nawet jeśli Weidman dostanie teraz TS to i tak za chwilę rewanż z Lukiem i strata.
Z Lukiem był wypadek przy pracy. Krzysiu jeszcze wróci na tron, wolałbym szybciej, ale jak za 2-3 walki, to też nie będę narzekał
A ja publicznie zapowiadam, że to jest koniec Weidmana. Kolejna walka, jeśli do niej w ogóle dojdzie znów zostanie okupiona kontuzją. Nie lubię mistrzów, którzy po zdobyciu pasa ciągle mają jakieś urazy. Jeden champion zrobi 2-3 obrony w ciągu roku, a taki Chris 1, albo żadnej. A potem jeden i drugi będzie się szczycić, że od roku jest panującym mistrzem 😉 Jak trzeba wyrobić sobie markę i zarabiać pieniądze to jest w stanie walczyć 3 razy w roku. Ale jak już pas w rękach, a wypłata godziwa to kontuzja za kontuzją. Bisping jest jaki jest, ale cieszy mnie mistrz, który tak często walczy.
Zauważ tylko, że Krzychu i tak obronił pas trzy razy – wśród obecnych mistrzów tylko Mysza jest lepszy, Asia ma 2 udane obrony, podobnie Robbie i to tyle.
Dodatkowo, latach 2013-15 walczył częściej niż raz na pół roku, więc też nie ma tragedii.
nie lubię typa ale mądrze prawi
Mój obiektywizm szwankuje kiedy chodzi o Chrisa, bo go po prostu nie znoszę. Myślę, że był mistrzem z przypadku, który trafił w dobrą lukę, kiedy średnia była… średnia. Spider w pierwszej walce olał temat, a w drugiej ta pechowa kontuzja. Później Machida, który chyba już się skończył no i Belfort bez TRT. Teraz ciężkie czasy dla Weidmana. Nie widzę go ani z Romero, ani z Jacare ani z Lukiem. Może niech utnie jedną nogę i poszuka szczęścia w półśredniej?
Polać Majkiemu bo dobrze gada
Ja bardzo go lubię i może przesadzam w drugą stronę, ale moim zdaniem Aligator, nie mówiąc o Kubańczyku, jest półkę niżej od Chrisa. W obecnej sytuacji w MW bardzo chciałbym go zobaczyć właśnie z Jacare, na dzień dzisiejszy.
Pierdol sie Weidman, bumie, kim jesteś żeby cokolwiek ustalać.
Zawsze go lubiłeś… :DC::DC:
@baju ..:joer::kaczy:
Zawsze go lubiłeś… :DC::DC:
@baju ..:joer::kaczy:
Serio Jacare półkę niżej? Weidman ani go nie sprowadzi, ani nie podda, ani nie znokautuje. A Romero jak się znudzi to wjedzie w niego jak w Machidę, usadzi na dupie i odprawi łokciami.
@kaczka41 Taaaak 😉 Od zawsze mój ulubiony zawodnik 🙂
Serio Jacare półkę niżej? Weidman ani go nie sprowadzi, ani nie podda, ani nie znokautuje. A Romero jak się znudzi to wjedzie w niego jak w Machidę, usadzi na dupie i odprawi łokciami.
@kaczka41 Taaaak 😉 Od zawsze mój ulubiony zawodnik 🙂
Redneck , czy jakoś tak :DC:
Redneck , czy jakoś tak :DC:
Przyganiał kocioł garnkowi :facepalm:
![[IMG]](http://mmanuts.com/wp-content/uploads/2014/01/Bc7rEPWIIAAgMDB-600x350.jpg)
Przyganiał kocioł garnkowi :facepalm:
![[IMG]](http://mmanuts.com/wp-content/uploads/2014/01/Bc7rEPWIIAAgMDB-600x350.jpg)
Serio? Demian wyglądał przeciwko Krzychowi jak co najwyżej niebieski pas, gong uratował go przed klepaniem. Moim zdaniem BJJ Jacare =< BJJ Maia
Nie mówiąc o tym, że Silvy też miał nie znokautować. Stójka Jacare <<< Stójka Pająka
Serio? Demian wyglądał przeciwko Krzychowi jak co najwyżej niebieski pas, gong uratował go przed klepaniem. Moim zdaniem BJJ Jacare =< BJJ Maia
Nie mówiąc o tym, że Silvy też miał nie znokautować. Stójka Jacare <<< Stójka Pająka
Przecież sytuacja wygląda tak, że choćby Krzychu zdobył pasy MW, WW i wyzwał Miocica i go też odprawił, to zawsze znajdą się ludzie, którzy powiedzą, że wygrał fartem :DC:
Przecież sytuacja wygląda tak, że choćby Krzychu zdobył pasy MW, WW i wyzwał Miocica i go też odprawił, to zawsze znajdą się ludzie, którzy powiedzą, że wygrał fartem :DC:
Maia fizycznie sporo słabszy. Odnalazł się w półśredniej. Pająk musiałby używać stójki w walce z Weidmanem, by ją można było oceniać 😉
Na całe szczęście żadna z tych rzeczy się nie wydarzy. Przeceniacie go, Panowie. Żaden z niego fenomen. I myślę, że kolejne walki to potwierdzą. Podobnie było z Lesnarem. Przyszedł do ciężkiej kiedy była w bardziej opłakanym stanie, niż zawsze, wykorzystał lukę i został mistrzem. A później przyszło nowe i Brock już nie istniał.
Maia fizycznie sporo słabszy. Odnalazł się w półśredniej. Pająk musiałby używać stójki w walce z Weidmanem, by ją można było oceniać 😉
Na całe szczęście żadna z tych rzeczy się nie wydarzy. Przeceniacie go, Panowie. Żaden z niego fenomen. I myślę, że kolejne walki to potwierdzą. Podobnie było z Lesnarem. Przyszedł do ciężkiej kiedy była w bardziej opłakanym stanie, niż zawsze, wykorzystał lukę i został mistrzem. A później przyszło nowe i Brock już nie istniał.
Jego wątroba nie istniała 😉 Brock z walk z Couturem, Mirem czy Carwinem przejechałby się po Koninie jak furmanka po krowim placku.
Mogę się z Tobą założyć o flaszkę, że – o ile będziemy obaj pamiętać o tym zakładzie – Weidman do końca 2018 wróci na tron 🙂
Jego wątroba nie istniała 😉 Brock z walk z Couturem, Mirem czy Carwinem przejechałby się po Koninie jak furmanka po krowim placku.
Mogę się z Tobą założyć o flaszkę, że – o ile będziemy obaj pamiętać o tym zakładzie – Weidman do końca 2018 wróci na tron 🙂
Ty serio wierzysz, że Weidman jest w stanie odebrać pas Krzychowi Jotko ? Zejdź na ziemię – błagam.
Ty serio wierzysz, że Weidman jest w stanie odebrać pas Krzychowi Jotko ? Zejdź na ziemię – błagam.
Nie piję, ale możemy wejść w to na zasadzie sig bet? Weidman do 2018 zakończy karierę z powodu kontuzji 🙂 Ale umówmy się, że Ty uważasz, iż będzie mistrzem, a ja twierdzę, iż nim nie będzie. Wyjątkiem stanowi sytuacja, w której następną walkę otrzyma z Bispingiem, choć mam nadzieję, że UFC mi tego nie zrobi. Okej, słowo się rzekło.
Nie piję, ale możemy wejść w to na zasadzie sig bet? Weidman do 2018 zakończy karierę z powodu kontuzji 🙂 Ale umówmy się, że Ty uważasz, iż będzie mistrzem, a ja twierdzę, iż nim nie będzie. Wyjątkiem stanowi sytuacja, w której następną walkę otrzyma z Bispingiem, choć mam nadzieję, że UFC mi tego nie zrobi. Okej, słowo się rzekło.
No, WW i HW pewnie nie, ale MW z pewnością tak. Może jeśli wyczyści dywizję, to przerzuci się na LHW, jak to kiedyś coś przebąkiwał.
Problem nie tkwi w tym, że Chris jest przeceniany, tylko że jest niedoceniany. Nie jest fenomenem, tylko po prostu bardzo solidnym zawodnikiem mieszanych sztuk walki. Ponoć zwycięzców się nie sądzi, a znajdą się tu osoby, które co rusz odbierają mu wygrane nad "fenomenalnym" Pająkiem, czy solidne wygrane nad Belfortem czy Machidą. To już lekka przesada, zważywszy że Bisping ostatnio wygrał z Rockholdem, to już nie jest fartowna wygrana, tylko czysty skill rozumiem? 😉
No, WW i HW pewnie nie, ale MW z pewnością tak. Może jeśli wyczyści dywizję, to przerzuci się na LHW, jak to kiedyś coś przebąkiwał.
Problem nie tkwi w tym, że Chris jest przeceniany, tylko że jest niedoceniany. Nie jest fenomenem, tylko po prostu bardzo solidnym zawodnikiem mieszanych sztuk walki. Ponoć zwycięzców się nie sądzi, a znajdą się tu osoby, które co rusz odbierają mu wygrane nad "fenomenalnym" Pająkiem, czy solidne wygrane nad Belfortem czy Machidą. To już lekka przesada, zważywszy że Bisping ostatnio wygrał z Rockholdem, to już nie jest fartowna wygrana, tylko czysty skill rozumiem? 😉
:OK:
:OK:
Bisping wygrał, bo Rockhold go zlekceważył i tu chyba wszyscy są zgodni. To samo zrobił Spider z Weidmanem. Emerytowany Machida podkręcił tempo w 4 i 5 rundzie i miło patrzyło się jak powietrze uchodzi z Chrisa. On jest niedoceniany? Zrobił, co mógł – odebrał pas mistrzowi, któremu chyba już nie chciało się go bronić i stracił, gdy nie walczył z dinozaurami. Brak TRT u Vitora, czy spadek formy Machidy (który i tak był groźny dla Weidmana) to są czynniki, które naprawdę mają znaczenie. Nie chcę się spierać, bo tak naprawdę walki z aktualną czołówką tej wagi dadzą odpowiedź gdzie jest Weidman. W tej chwili może być numerem 5 tej wagi: 1. Bisping 2. Rockhold 3. Jacare 4. Romero (ew. odwrotnie 3 i 4).
Bisping wygrał, bo Rockhold go zlekceważył i tu chyba wszyscy są zgodni. To samo zrobił Spider z Weidmanem. Emerytowany Machida podkręcił tempo w 4 i 5 rundzie i miło patrzyło się jak powietrze uchodzi z Chrisa. On jest niedoceniany? Zrobił, co mógł – odebrał pas mistrzowi, któremu chyba już nie chciało się go bronić i stracił, gdy nie walczył z dinozaurami. Brak TRT u Vitora, czy spadek formy Machidy (który i tak był groźny dla Weidmana) to są czynniki, które naprawdę mają znaczenie. Nie chcę się spierać, bo tak naprawdę walki z aktualną czołówką tej wagi dadzą odpowiedź gdzie jest Weidman. W tej chwili może być numerem 5 tej wagi: 1. Bisping 2. Rockhold 3. Jacare 4. Romero (ew. odwrotnie 3 i 4).
Spider lekceważył wszystkich w ten sam sposób. Jak wytłumaczysz to, że przez długi czas nikt przed Weidmanem (poza Czejlem) nie był stanie go w miarę mocno trafić, nie mówiąc o czystym gongu i dobiciu na glebie. Druga walka – ok, złamana noga Pająka, ale w pierwszej rundzie oberwał też dość mocno od Chrisa. Porażka osłabionego Krzyśka z Rockholdem w gazie przysłoniła wielu osobom fakty.
Spider lekceważył wszystkich w ten sam sposób. Jak wytłumaczysz to, że przez długi czas nikt przed Weidmanem (poza Czejlem) nie był stanie go w miarę mocno trafić, nie mówiąc o czystym gongu i dobiciu na glebie. Druga walka – ok, złamana noga Pająka, ale w pierwszej rundzie oberwał też dość mocno od Chrisa. Porażka osłabionego Krzyśka z Rockholdem w gazie przysłoniła wielu osobom fakty.
Romero rozbiłby wszystkich tych zadufanych w sobie pajacyków #soldierjezus
Romero rozbiłby wszystkich tych zadufanych w sobie pajacyków #soldierjezus
Romero kanciarz niech najpierw da rewanż Kennedy'emu 🙂
Romero kanciarz niech najpierw da rewanż Kennedy'emu 🙂
Spider nigdy nie pajacował aż tak bardzo jak w starciu z Weidmanem. To było apogeum. Przytaczana walka z Sonnenem właśnie pokazuje, że w przypadku Andersona nie należy oceniać 1 rundy, ani nawet pierwszych 4 rund 😉 Nikt nie wie jakby było. Fakt jest taki, że trzeba zobaczyć Weidmana w starciach z nową czołówką. O ile ten będzie zdrowy.
Spider nigdy nie pajacował aż tak bardzo jak w starciu z Weidmanem. To było apogeum. Przytaczana walka z Sonnenem właśnie pokazuje, że w przypadku Andersona nie należy oceniać 1 rundy, ani nawet pierwszych 4 rund 😉 Nikt nie wie jakby było. Fakt jest taki, że trzeba zobaczyć Weidmana w starciach z nową czołówką. O ile ten będzie zdrowy.
Żeby go zabił ? I jeszcze pod warunkiem że Kennedy nie będzie faulował !
Żeby go zabił ? I jeszcze pod warunkiem że Kennedy nie będzie faulował !
Kennedy go nie zabije. Tylko poturbuje 🙂
Kennedy go nie zabije. Tylko poturbuje 🙂
Niech Kenned lepiej odstawi koks i jeszcze raz przeszkoli się z zasad walki w UFC
Niech Kenned lepiej odstawi koks i jeszcze raz przeszkoli się z zasad walki w UFC
A to nie Yoel wpadł? 😉
A to nie Yoel wpadł? 😉
Nie jego wrobili za wiare w Jezusa. Męczennik
Nie jego wrobili za wiare w Jezusa. Męczennik
Jedyne prawilne rozwiązanie.
Jedyne prawilne rozwiązanie.
Mega słabe pierdolenie teraz Bispinga, który przed UFC 199 w scrumie sam POWIEDZIAŁ, że jego pierwszą obroną powinien być Chris, po czym teraz teksty o zbiciu Luke'a przed tym? Dla mnie to Bisping unika zagrożenia, nie sam Weidman. Nie wiem czy ktokolwiek odtworzył ten wywiad co dał CW. Mi to obojętne, nie chciałbym widzieć teraz Rockhold – Weidman 2, bo bez sensu zniszczy to pretendenta praktycznie, zarówno Rockhold – Bisping 3 jak i Weidman – Bisping można dobrze sprzedać. Kto wie ile Jacare ma przerwy, o Romero bym teraz nawet nie wspominał. Dziwna ta średnia, jeszcze niedawno Mike miał się bić z Whittakerem. 🙂
Powiedziałeś A, powiedz B. Bardzo się cieszę, że Bisping wygrał tytuł, ale każdy pretendent IMO będzie stawiany jako faworyt.
Sam Bisping wiemy doskonale kogo chce… I to jest moim zdaniem właśnie część "unikania zagrożeń".
Mega słabe pierdolenie teraz Bispinga, który przed UFC 199 w scrumie sam POWIEDZIAŁ, że jego pierwszą obroną powinien być Chris, po czym teraz teksty o zbiciu Luke'a przed tym? Dla mnie to Bisping unika zagrożenia, nie sam Weidman. Nie wiem czy ktokolwiek odtworzył ten wywiad co dał CW. Mi to obojętne, nie chciałbym widzieć teraz Rockhold – Weidman 2, bo bez sensu zniszczy to pretendenta praktycznie, zarówno Rockhold – Bisping 3 jak i Weidman – Bisping można dobrze sprzedać. Kto wie ile Jacare ma przerwy, o Romero bym teraz nawet nie wspominał. Dziwna ta średnia, jeszcze niedawno Mike miał się bić z Whittakerem. 🙂
Powiedziałeś A, powiedz B. Bardzo się cieszę, że Bisping wygrał tytuł, ale każdy pretendent IMO będzie stawiany jako faworyt.
Sam Bisping wiemy doskonale kogo chce… I to jest moim zdaniem właśnie część "unikania zagrożeń".
To, że zawodnik ma chujową psychikę to żadna wymówka. Podejście do przygotowań i walki to też duża część talentu i okazało się, że Bisping ma psychikę mistrza a Rockhold nie. Dla mnie jakieś tłumaczenie Rockholda czy Spidera, że nie mieli motywacji jest równoważne z np. tłumaczeniem Lombarda, że ma mały zasięg rąk czy Omielańczuka że ma kiepskie zapasy
To, że zawodnik ma chujową psychikę to żadna wymówka. Podejście do przygotowań i walki to też duża część talentu i okazało się, że Bisping ma psychikę mistrza a Rockhold nie. Dla mnie jakieś tłumaczenie Rockholda czy Spidera, że nie mieli motywacji jest równoważne z np. tłumaczeniem Lombarda, że ma mały zasięg rąk czy Omielańczuka że ma kiepskie zapasy
Rockhold zlekceważył Bispinga?
To Bisping zlekceważył Rockholda w ich 1 walce. Szach mat ateiści.
Rockhold zlekceważył Bispinga?
To Bisping zlekceważył Rockholda w ich 1 walce. Szach mat ateiści.
Ewentualnie Bisping vs. Aligator
Weidman vs. Romero- marzy mi się.
Ewentualnie Bisping vs. Aligator
Weidman vs. Romero- marzy mi się.
Idąc tokiem myślenia UFC to …(Pas)Ronda > Holly(Pas)Holly > Miesha(Pas)Miesha> Nunes(Pas)Weidman > Rockhold(Pas)Rockhold > Bisping (Pas)Bisping > … walkę o pas powinien dostać Jacare, Rockhold kogoś tam jak Szewczenko(o np Belfort!), a Weidman czekać na wygranego walki Souzy z Micheal'em 😀
Jeśli Majkel unika zagrożenia, to serio nie wiem, kto go nie unika. Weidman akurat w tym jest prawdziwym, niekwestionowanym czempionem.
A Bisping i tak każdego z nich napierdoli, obojętnie w jakiej kolejności, więc spokojnie 🙂
Jeśli Majkel unika zagrożenia, to serio nie wiem, kto go nie unika. Weidman akurat w tym jest prawdziwym, niekwestionowanym czempionem.
A Bisping i tak każdego z nich napierdoli, obojętnie w jakiej kolejności, więc spokojnie 🙂
Nie Bisping tylko left hook Larry 😀
Nie Bisping tylko left hook Larry 😀
Nie Bisping tylko left hook Larry 😀
Lubie Chrisa, ale pieprzy bzdury.
Hendo dla Bispinga a później niech się dzieje co chce !
Lubie Chrisa, ale pieprzy bzdury.
Hendo dla Bispinga a później niech się dzieje co chce !
Lubie Chrisa, ale pieprzy bzdury.
Hendo dla Bispinga a później niech się dzieje co chce !
Nie ma słabej psychiki, tylko po prostu zlekceważył rywala. Kiedy trzeba będzie odebrać ten pas to pewnie tego błędu nie popełni.
Nie ma słabej psychiki, tylko po prostu zlekceważył rywala. Kiedy trzeba będzie odebrać ten pas to pewnie tego błędu nie popełni.
Nie ma słabej psychiki, tylko po prostu zlekceważył rywala. Kiedy trzeba będzie odebrać ten pas to pewnie tego błędu nie popełni.
Co to znaczy zlekceważył rywala? Tak samo mogę powiedzieć o każdym kto przegrał z kimś przez szybkie KO.
Bisping widział, że Luke często opuszcza prawą rękę i mówił, że będzie to jego celem + szybkie skończenie bo nie ma cardio na pełne 5 rund z powodu krótkiego obozu.
Co to znaczy zlekceważył rywala? Tak samo mogę powiedzieć o każdym kto przegrał z kimś przez szybkie KO.
Bisping widział, że Luke często opuszcza prawą rękę i mówił, że będzie to jego celem + szybkie skończenie bo nie ma cardio na pełne 5 rund z powodu krótkiego obozu.
Co to znaczy zlekceważył rywala? Tak samo mogę powiedzieć o każdym kto przegrał z kimś przez szybkie KO.
Bisping widział, że Luke często opuszcza prawą rękę i mówił, że będzie to jego celem + szybkie skończenie bo nie ma cardio na pełne 5 rund z powodu krótkiego obozu.
To może teraz Rockhold z Pająkiem.Fajnie by się wzajemnie lekceważyli :DC:
To może teraz Rockhold z Pająkiem.Fajnie by się wzajemnie lekceważyli :DC:
To może teraz Rockhold z Pająkiem.Fajnie by się wzajemnie lekceważyli :DC:
Co to znaczy, że zlekceważył rywala? To znaczy, że walczył tak, jakby wchodząc do klatki miał już wygrane starcie. To naprawdę było zauważalne 🙂 Obiektywnie Bisping jest gdzieś tam półkę niżej, niż Luke. Nie jestem fanem ani jednego, ani drugiego, ale gdyby Rockhold był skoncentrowany to pewnie by sobie poradził z Michaelem. A to w jaki sposób załatwił Luka to klasyczny manewr na mańkuta.
Co to znaczy, że zlekceważył rywala? To znaczy, że walczył tak, jakby wchodząc do klatki miał już wygrane starcie. To naprawdę było zauważalne 🙂 Obiektywnie Bisping jest gdzieś tam półkę niżej, niż Luke. Nie jestem fanem ani jednego, ani drugiego, ale gdyby Rockhold był skoncentrowany to pewnie by sobie poradził z Michaelem. A to w jaki sposób załatwił Luka to klasyczny manewr na mańkuta.
Co to znaczy, że zlekceważył rywala? To znaczy, że walczył tak, jakby wchodząc do klatki miał już wygrane starcie. To naprawdę było zauważalne 🙂 Obiektywnie Bisping jest gdzieś tam półkę niżej, niż Luke. Nie jestem fanem ani jednego, ani drugiego, ale gdyby Rockhold był skoncentrowany to pewnie by sobie poradził z Michaelem. A to w jaki sposób załatwił Luka to klasyczny manewr na mańkuta.
No to już jego sprawa jak podszedł do tej walki 🙂
Bisping to wygrał zasłużenie i co do tego nie ma wątpliwości.
Tak samo jak "Serious Anderson" i Weidman. Uwielbiam Pająka, ale nikt mu nie kazał walczyć tak jak walczył.
No to już jego sprawa jak podszedł do tej walki 🙂
Bisping to wygrał zasłużenie i co do tego nie ma wątpliwości.
Tak samo jak "Serious Anderson" i Weidman. Uwielbiam Pająka, ale nikt mu nie kazał walczyć tak jak walczył.
No to już jego sprawa jak podszedł do tej walki 🙂
Bisping to wygrał zasłużenie i co do tego nie ma wątpliwości.
Tak samo jak "Serious Anderson" i Weidman. Uwielbiam Pająka, ale nikt mu nie kazał walczyć tak jak walczył.
Nazwijcie to jak chcecie: lekcewazenie, zle podejscie czy olanie sprawy… Jak zwal, tak zwal ale Rockholdowi za takie podejscie do walki mistrzowskiej nalezalo siw to szybki TKO
Nazwijcie to jak chcecie: lekcewazenie, zle podejscie czy olanie sprawy… Jak zwal, tak zwal ale Rockholdowi za takie podejscie do walki mistrzowskiej nalezalo siw to szybki TKO
Nazwijcie to jak chcecie: lekcewazenie, zle podejscie czy olanie sprawy… Jak zwal, tak zwal ale Rockholdowi za takie podejscie do walki mistrzowskiej nalezalo siw to szybki TKO
od kiedy bum to kelner ? ludzie nie robcie takich przeklaman! jak Die Hard i po polsku "Szklana plapka"bum – wloczeka
To już wolę kelner.
To już wolę kelner.
To już wolę kelner.
Beka jak Hendo ugra pas na starość :DC:
Beka jak Hendo ugra pas na starość :DC:
Beka jak Hendo ugra pas na starość :DC:
Z obecnym mistrzem jest to całkiem możliwe :OK:
Z obecnym mistrzem jest to całkiem możliwe :OK:
Z obecnym mistrzem jest to całkiem możliwe :OK:
Pas Pride, strikeforce i UFC 🙂
Ja to życzę Hendo 🙂
Pas Pride, strikeforce i UFC 🙂
Ja to życzę Hendo 🙂
Pas Pride, strikeforce i UFC 🙂
Ja to życzę Hendo 🙂
Też życzę Hendo tego i co więcej-ma na to realne szanse,ale walka o pas to nie może być koncert życzeń kibica,zawodnika,czy nawet właściciela organizacji.
Kolejka wg rankingu i tyle.
Za chwilę będzie jak w boksie: Wilder podejmuje Szpilkę,a teraz Areola (z pierwszej 40rankingu).
Z Conorem się już zaczęło,teraz to będzie normą.
Swoją drogą taki paradoks- Dana poszedł w mma,bo widział co się dzieje w boksie i cały czas to podkreślał. Ciekawe,czy w ogóle widzi zagrożenie.
Też życzę Hendo tego i co więcej-ma na to realne szanse,ale walka o pas to nie może być koncert życzeń kibica,zawodnika,czy nawet właściciela organizacji.
Kolejka wg rankingu i tyle.
Za chwilę będzie jak w boksie: Wilder podejmuje Szpilkę,a teraz Areola (z pierwszej 40rankingu).
Z Conorem się już zaczęło,teraz to będzie normą.
Swoją drogą taki paradoks- Dana poszedł w mma,bo widział co się dzieje w boksie i cały czas to podkreślał. Ciekawe,czy w ogóle widzi zagrożenie.
Też życzę Hendo tego i co więcej-ma na to realne szanse,ale walka o pas to nie może być koncert życzeń kibica,zawodnika,czy nawet właściciela organizacji.
Kolejka wg rankingu i tyle.
Za chwilę będzie jak w boksie: Wilder podejmuje Szpilkę,a teraz Areola (z pierwszej 40rankingu).
Z Conorem się już zaczęło,teraz to będzie normą.
Swoją drogą taki paradoks- Dana poszedł w mma,bo widział co się dzieje w boksie i cały czas to podkreślał. Ciekawe,czy w ogóle widzi zagrożenie.
Widzi tylko cyferki, taka jego robota
Widzi tylko cyferki, taka jego robota
Widzi tylko cyferki, taka jego robota