Merab

Merab Dvalishvili w pierwszej obronie mistrzowskiego tytułu najchętniej zmierzyłby się z Deivesonem Figueiredo. Niezmiennie jest zdania, że Umar Nurmagomedov nie zasłużył jeszcze na walkę o pas.

W walce wieczoru gali Noche UFC 306 w hali The Sphere Merab Dvalishvili sięgnął po tytuł mistrza wagi koguciej po zdominowaniu “Suga” Seana O’Malleya. Na konferencji prasowej po gali Gruzin odniósł się do sprawy kolejnego oponenta – i wymienił nazwisko Deivesona Figueiredo, byłego mistrza dywizji muszej:

Zawalczę z każdym, kogo będą chcieli, ale chcę najpierw porozmawiać z Daną [Whitem, prezesem UFC – przyp. red.] bardziej szczegółowo. Chcę się z nim zaprzyjaźnić. Będę walczył z kimś z najbardziej ścisłej czołówki.

Myślę, że Figueiredo byłby piątym mistrzem na mojej liście. Jest bardzo niebezpieczny, ma nokautującą moc, dobre jiu-jitsu, posyła ludzi do spania. Wychodzi z trzech zwycięstw z rzędu, pokonał samych zawodników z czołówki – dlatego ta walka mnie ekscytuje, motywuje, sprawia, że będę ciężko trenował.

Galę Noche UFC 306 z publiczności oglądał Umar Nurmagomedov, którego federacja namaściła na kolejnego pretendenta po pokonaniu Cory’ego Sandhagena, jednak Dvalishvili konsekwentnie deprecjonuje dotychczasowe osiągnięcia niepokonanego Rosjanina:

Umar jest całkiem dobry, ale mówię wam: z czołowej 15 dywizji on pokonał tylko jednego gościa – Cory’ego Sandhagena. Wszyscy widzieliśmy, co Aljamain Sterling zrobił z Corym Sandhagenem, uśpił go w pierwszej rundzie. Szanuję Cory’ego Sandhagena, ale jest jak jest.

Sam Umar Nurmagomedov wspominał, że po wygranej z Sandhagenem chętnie zmierzyłby się o pas ze zwycięzcą walki O’Malley vs Dvalishvili początkiem przyszłego roku. Zobaczymy, co przyniosą te bardziej szczegółowe rozmowy pomiędzy Merabem Dvalishvilim a Daną Whitem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

9 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Heavyweight

19,575 komentarzy 81,808 polubień

Merab król!

Ach ten wschodni humorek.

Zawalczę z każdym, kogo będą chcieli, ale chcę najpierw porozmawiać z Daną [Whitem, prezesem UFC - przyp. red.] bardziej szczegółowo. Chcę się z nim zaprzyjaźnić. Będę walczył z kimś z najbardziej ścisłej czołówki.

Łysa menda weszła do klatki, pierdolnęła pasem i uciekła, chyba nawet mu ręki nie podała.

Odpowiedz 17 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

11,345 komentarzy 86,113 polubień

Merab król!

Ach ten wschodni humorek.

Zawalczę z każdym, kogo będą chcieli, ale chcę najpierw porozmawiać z Daną [Whitem, prezesem UFC - przyp. red.] bardziej szczegółowo. Chcę się z nim zaprzyjaźnić. Będę walczył z kimś z najbardziej ścisłej czołówki.

Łysa menda weszła do klatki, pierdolnęła pasem i uciekła, chyba nawet mu ręki nie podała.

Bo to burak który myśli że jak siedział pod biurkiem Fertitom za co dostał posadkę o został wytresowany jak robić żeby mieć z tego korzyści to teraz wielki Pan.
Przecież On wcale nie jest takim dobrym promotorem tylko wyróżnia się na tle totalnych amatorów, wystarczy spojrzeć na rankingi, za co titleshoty zawodnicy dostają, jaki cyrk zrobił z TUFa itd.
Poziom w UFC coraz niższy bo obecni przełożeni za mało zjebów mu dawają a od Fertitów pewnie plaskacza w łysy łeb dostawał aż się echo niosło.

Odpowiedz 12 polubień

click to expand...
Avatar of Misanthropist
Misanthropist

ONE FC
Super Heavyweight

2,646 komentarzy 3,044 polubień

I to mi sie podoba, Umar niech z kims wygra najpierw.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Decca
Decca

Brutaal
Lightweight

526 komentarzy 1,993 polubień

To może niepopularna opinia ale osobiście lubię White'a. Cytując prezydenta UFC: "wer'e running business here". UFC to nie organizacja charytatywna i z punktu widzenia osób odpowiadających za prowadzenie tego biznesu jakby jasnym jest, że zwycięstwo O'Malleya w ostatniej walce było znacznie bardziej pożądane. Sean nie dowiózł - opcją awaryjną pozostaje zatem Umar.

Figi być może zasługuje bardziej - nie mi to oceniać - to były mistrz muszej z trzema dobrymi skalpami w koguciej (Font, Cody, Vera) ale ostatnio walczył właśnie na karcie młodego Nurmagomedova, kiedy ten bił się w walce wieczoru o status oficjalnego pretendenta z Sandhagenem, będącym wyżej w rankingu niż Deiveson i każdy z poprzednich rywali Deivesona. Ponadto Figueiredo jako były mistrz muszej, wraz z obecnym mistrzem koguciej Dvalishvilim, nie mają łącznie razem takich "zasięgów" w mediach społecznościowych jakie ma sam Umar. Nazwisko Nurmagomedov zatem zobowiązuje, a Dvalishvili jako świeżo upieczony mistrz może próbować coś tam grymasić, że będzie nagrywał kolejne śmieszne filmiki tylko wtedy, jeśli rywalem będzie Figueiredo a jeśli już kto inny to raczej nie...
Przypuszczam, że UFC jakoś się obejdzie bez tej dodatkowej promocji Gruzina, zwłaszcza że ta walka promuje się sama (White Papakha vs Black Papakha) i właśnie dzięki takim a nie innym zachowaniom Meraba:


Spoiler content hidden.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Leniwiec
Leniwiec

ONE FC
Super Heavyweight

2,615 komentarzy 5,962 polubień
c
centuss

Oplot Challenge
Light Heavyweight

152 komentarzy 410 polubień

To może niepopularna opinia ale osobiście lubię White'a. Cytując prezydenta UFC: "wer'e running business here". UFC to nie organizacja charytatywna i z punktu widzenia osób odpowiadających za prowadzenie tego biznesu jakby jasnym jest, że zwycięstwo O'Malleya w ostatniej walce było znacznie bardziej pożądane. Sean nie dowiózł - opcją awaryjną pozostaje zatem Umar.

Figi być może zasługuje bardziej - nie mi to oceniać - to były mistrz muszej z trzema dobrymi skalpami w koguciej (Font, Cody, Vera) ale ostatnio walczył właśnie na karcie młodego Nurmagomedova, kiedy ten bił się w walce wieczoru o status oficjalnego pretendenta z Sandhagenem, będącym wyżej w rankingu niż Deiveson i każdy z poprzednich rywali Deivesona. Ponadto Figueiredo jako były mistrz muszej, wraz z obecnym mistrzem koguciej Dvalishvilim, nie mają łącznie razem takich "zasięgów" w mediach społecznościowych jakie ma sam Umar. Nazwisko Nurmagomedov zatem zobowiązuje, a Dvalishvili jako świeżo upieczony mistrz może próbować coś tam grymasić, że będzie nagrywał kolejne śmieszne filmiki tylko wtedy, jeśli rywalem będzie Figueiredo a jeśli już kto inny to raczej nie...
Przypuszczam, że UFC jakoś się obejdzie bez tej dodatkowej promocji Gruzina, zwłaszcza że ta walka promuje się sama (White Papakha vs Black Papakha) i właśnie dzięki takim a nie innym zachowaniom Meraba:


Spoiler content hidden.

Biznes wchodzenia w d*pę Arabom chyba. Osobiście wolę Umara jako kolejnego pretendenta, bo daję mu większe szanse na pokonanie Meraba (Figgy może ustrzelić jak Morales, a i z parteru pewnie dawałby radę wstawać, ale koniec końców wydaje mi się za mały), ale to Figgy bardziej zasługuje na tsa. Już sama walka z Sandhagenem była za nazwisko, a jeszcze walkę wcześniej zatańczył w walce z gościem poza rankingiem. Po to właśnie są rankingi, żeby przed dojściem do tytułu zawodnik musiał stoczyć kilka walk z mocnymi przeciwnikami i pokazać, że na walkę o pas zasługuje i doczłapanie się do tsa to nie kwestia "farta" (nie mówię, że w przypadku Umara tak jest, ale na każdego Alexa Perreirę przypada jeden Darren Till), bo jako mistrz musisz się mierzyć z każdym, więc pomimo, że Cory jest wyżej w rankingu od przeciwników Figgy'ego to w tym przypadku bardziej cenię mistrzowskie doświadczenie i "całokształt twórczości" brazylijskiego goblina i to pomimo tego, że osobiście uważam, że Umar jest lepszym zawodnikiem, ale jednak wolę, żeby o walkach o pas decydowały jakieś tam w miarę obiektywne zasady niż widzimisię Dany czy kogokolwiek innego.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Decca
Decca

Brutaal
Lightweight

526 komentarzy 1,993 polubień

Biznes wchodzenia w d*pę Arabom chyba.

Biznes jest biznes :fjedzia:

Topuria z ts'em po zwycięstwie nad Emmet'em, Sean z pierwszą obroną przeciwko #6 Verze czy ostatnio Izzy z szansą na odzyskanie tytułu zaraz po tym jak Strickland wytarł nim oktagon. W pewien sposób jest to kierowane właśnie apetytami fanów. Zawodnicy pokroju Belala czy Meraba też w końcu dostają swoje szansę ale z wiadomych przyczyn ich droga do tytułu zawsze będzie dłuższa a sposób traktowania przez organizacje nieco odmienny (gorszy). Dlatego pierwszemu już próbują organizować walkę z Shavkhatem a drugiego rzucają młodemu Nurmagomedowi - sam Umar ma prawie tyle samo skończeń co obaj Belal i Merab razem. Nie wspominając o Rakhmonovie. O pozycji zawodnika decyduje widowiskowość+osobowość. Rozumiem Twój punkt widzenia i się z nim zgadzam, ale myślę też, że White może znać się na tym lepiej niż my :redford:

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
c
centuss

Oplot Challenge
Light Heavyweight

152 komentarzy 410 polubień

Pewnie i tak, ale poziom nienumerowanych gal ostatnio strasznie spadł i odkąd Dana zaczął chodzić po tych podcastach dla średnio rozgarniętych coś się moim zdaniem zaczęło psuć i kibice coraz wyraźniej dają temu znać online. Dodatkowo napływ tanich zawodników z contendera, których karier siłą rzeczy nie śledzi się tak blisko jak nawet mistrzów regionalnych organizacji, którzy zamiast do UFC trafiają do jakichś PFLi (gdzie później przepadają, bo i kto te śmieszne turnieje ogląda) czy swego czasu ONE i większość gal nie budzi aż takich emocji jak wcześniej. W krótkim terminie pewnie i jest to biznesowo uzasadnione i dopóki Dana firmuje to swoją osobą to wszystko będzie się kręcić, ale w dłuższej perspektywie nie wiem czy to najlepsza strategia, bo jakoś tego Huntera nie widzę, żeby potrafił generować zbliżone zainteresowanie galami, bo na razie to się wsławił tylko tym, że wkręcił Aljo, że walka z Szonem to dla niego szansa na ch*j wie co, a przeciętnemu kibicowi jest prawie w ogóle nieznany.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Dijaz
Dijaz

Bellator
Middleweight

4,497 komentarzy 10,252 polubień

Osobiście, też wolę Figiego jako pretendenta. Póki co ma większe nazwisko i walczy bardziej widowiskowo.

Z resztą z Umarem już było na Respectones 7. Ban.

1726640911740.png

@Siedem chyba pytałeś o tą walkę.

Odpowiedz 2 polubień